Historia

Idąc przez okazały most na Młynówce w kierunku "centrum" Zwierzyńca, rzuca się w oczy okazały dwupiętrowy budynek z czerwonej cegły. To właśnie "ósemka", jak nazywali go w swoim zwierzynieckim slangu mieszkańcy tej ulicy - osiedla.

Biblioteka Publiczna w Oławie-Izba Muzealna Ziemi Oławskiej opublikowała na swoim profilu facebookowym kilka ciekawych zdjęć Rynku i ulicy Wrocławskiej. Fotografie zostały wykonane w latach siedemdziesiątych.

Biblioteka Publiczna w Oławie-Izba Muzealna Ziemi Oławskiej opublikowała na swoim profilu fecebookowym kilka ciekawych zdjęć z kiermaszu zorganizowanego przez PSS Społem w Oławie

Zdjęcie nr 1 pochodzi z albumu Romana Witkowskiego, a zrobiono je w roku1958 na torach, po których przetaczano wagony towarowe. Na zdjęciu widzimy Romka Witkowskiego i Stanisława Romanowskiego na torach koło Huty Marta i Tartaku.

Zdjęcie nr 1 pochodzi z albumu Marka Rokickiego, a zrobione było w 1952 roku na polnej wówczas drodze - dziś tu jest ulica Wyczółkowskiego. Na zdjęciu widzimy 3-letniego Marka Rokickiego i jego 11-letnią siostrę Anię. Tu pozwolę sobie zacytować, jak po latach dorosły już Marek opisuje tereny widoczne na zdjęciu: - To polna droga, gruntowa, dochodząca do ulicy Nowoossadniczej, którą chodziliśmy na skróty do miasta - tak się kiedyś określało centrum Oławy, a cała moja dzielnica wydawała się wtedy na "końcu świata". Tą drogą chodziliśmy do Szkoły nr 4 (na zdjęciu niewidoczna, po prawej stronie, wówczas szkoła była przy ulicy Zacisznej - red.).

Zdjęcie nr 1 zdjęcie pochodzi z albumu rodziny Wojtyłów, a zrobione zostało w 1956 roku. Widzimy na nim Władysławę Wojdyłę z córkami Krystyną i Anną oraz rodziną siostry Zofii Chmielowskiej. Zdjęcie zrobione na ulicy Dąbrowskiego, na osiedlu domków jednorodzinnych za torami. My to osiedle nazywaliśmy "za streką" - czasem nazwa ta używana jest do dzisiaj.

1 września na pierwszym powakacyjnym spotkaniu Grzegorz Seredyński zaprezentował swoje plany na najbliższe 10 miesięcy. Wśród planowanych przez niego tematów znajdują się budowniczowie oławskiego ratusza, wędrówki rzemieślników w danych wiekach, oławscy fundatorzy dzieł sztuki i oczywiście kilka wątków związanych z oławskimi złotnikami. Całość cyklu zatytułowanego „Oława nieoczywista” obiecuje sporo niespodzianek.

Wyglądały jak rodem z Dzikiego Zachodu, ale służyły tu, na wschodzie Europy, do przewozu chleba

Zdjęcie nr 1 pochodzi z albumu Florka Karga, zrobione było zimą w 1955 roku przed budynkiem na ulicy Różanej 10. Na nim Józef Stempin, Katarzyna Stempin, Tadeusz Stempin, Zuzanna Karg, Staszek Stempin i Florek Karg. Po lewej i po prawej stronie wejścia widzimy dwie przedwojenne topole.

Wiemy, co tu odkryto. To relikty średniowiecznej Bramy Brzeskiej i murów miejskich

27. sierpnia 1939 r. w Ohlau wprowadzono powszechną reglamentację artykułów żywnościowych, następnie mydła, węgla opałowego, jak również niezbędnych artykułów włókienniczych i butów. Te artykuły były do nabycia tylko na podstawie bonów. Reglamentacji nie podlegały chleb, mąka, kartofle, jaja, kakao, owoce i zboże.

Kolejny odcinek cyklu Lesława Mazura, w którym pokazuje, że czasem trzeba poczekać na piękną zieleń