Reklama
Gotycka impreza z oławskim akcentem. ZDJĘCIA
Bolków Wakacje
Castle Party to festiwal muzyczny z długoletnią tradycją. Przez cztery dni ulicami miasta spacerują poprzebierani miłośnicy gotyckiego rocka, muzyki elektro i industrialnej. Nie mogło zabraknąć tam oławian
Festiwal odbywa się od 1994 roku, początkowo w Grodźcu, obecnie w Bolkowie. Miasteczko odwiedza wtedy około pięciu tysięcy osób. Główną atrakcją są poprzebierani uczestnicy festiwalu. Jak mówią mieszkańcy Bolkowa, początkowo bardzo niechętnie podchodzili do idei tej imprezy. Ale Castle Party stało się tradycją, a o uczestniczących w tym festiwalu mówią "nasze czarnuchy". Przez kilka dni Bolków tętni życiem.
- Jestem tutaj już po raz czwarty - mówi oławianin Marek Franczak. - Odkąd pamiętam, zawsze interesowała mnie "ciężka" muzyka. Bardzo lubię ostre brzmienia gitar oraz perkusji. Pierwszym zespołem, z którym miałem styczność z takim rodzajem muzyki, był niemiecki band Rammstein, którego jestem wielkim fanem i tak to się zaczęło. Castle Party daje możliwość posłuchania ciekawych koncertów, a także wczucia się w muzykę gotycką, która często nawiązuje do legend czy mitologii germańskiej i słowiańskiej.
Marek już drugi raz jest przebrany za mnicha. Fantazja festiwalowiczów w doborze stroju nie zna granic. Można tu spotkać zarówno streampunkowego pirata, jak i filmowy "Krzyk", który również przyjechał z Oławy do Bolkowa, wraz z psem Buką. Mały szczeniak zauroczył przechodniów, każdy chciał zrobić sobie z nim zdjęcie albo chociaż go pogłaskać.Castle Party to także impreza dla młodszych. Niektóre dzieci były również ciekawie poprzebierane i świetnie się bawiły przy gotyckiej muzyce. Koncerty Xandrii, Clan Of Xymox, Fields Of Nephilim czy Garden Of Delight ściągnęły rzesze fanów nie tylko z Polski, również m.in. z Anglii, Rosji i Niemiec.
Oławska ekipa już zaczyna przygotowania do następnej edycji festiwalu w Bolkowie. Liczą, że za rok będzie tam więcej oławskich akcentów.
Opr.: AnKa fot.: archiwa prywatne
EKIPA z OŁAWY
Poniżej uczestnicy Castle Party z różnych miejscowości
Castle Party to festiwal muzyczny z długoletnią tradycją. Przez cztery dni ulicami miasta spacerują poprzebierani miłośnicy gotyckiego rocka, muzyki elektro i industrialnej. Nie mogło zabraknąć tam oławian
Festiwal odbywa się od 1994 roku, początkowo w Grodźcu, obecnie w Bolkowie. Miasteczko odwiedza wtedy około pięciu tysięcy osób. Główną atrakcją są poprzebierani uczestnicy festiwalu. Jak mówią mieszkańcy Bolkowa, początkowo bardzo niechętnie podchodzili do idei tej imprezy. Ale Castle Party stało się tradycją, a o uczestniczących w tym festiwalu mówią "nasze czarnuchy". Przez kilka dni Bolków tętni życiem.
- Jestem tutaj już po raz czwarty - mówi oławianin Marek Franczak. - Odkąd pamiętam, zawsze interesowała mnie "ciężka" muzyka. Bardzo lubię ostre brzmienia gitar oraz perkusji. Pierwszym zespołem, z którym miałem styczność z takim rodzajem muzyki, był niemiecki band Rammstein, którego jestem wielkim fanem i tak to się zaczęło. Castle Party daje możliwość posłuchania ciekawych koncertów, a także wczucia się w muzykę gotycką, która często nawiązuje do legend czy mitologii germańskiej i słowiańskiej.
Marek już drugi raz jest przebrany za mnicha. Fantazja festiwalowiczów w doborze stroju nie zna granic. Można tu spotkać zarówno streampunkowego pirata, jak i filmowy "Krzyk", który również przyjechał z Oławy do Bolkowa, wraz z psem Buką. Mały szczeniak zauroczył przechodniów, każdy chciał zrobić sobie z nim zdjęcie albo chociaż go pogłaskać.Castle Party to także impreza dla młodszych. Niektóre dzieci były również ciekawie poprzebierane i świetnie się bawiły przy gotyckiej muzyce. Koncerty Xandrii, Clan Of Xymox, Fields Of Nephilim czy Garden Of Delight ściągnęły rzesze fanów nie tylko z Polski, również m.in. z Anglii, Rosji i Niemiec.
Oławska ekipa już zaczyna przygotowania do następnej edycji festiwalu w Bolkowie. Liczą, że za rok będzie tam więcej oławskich akcentów.
Opr.: AnKa fot.: archiwa prywatne
EKIPA z OŁAWY
Poniżej uczestnicy Castle Party z różnych miejscowości
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze