1 kwietnia w całym kraju ruszył rządowy program "Rodzina 500+". Od dziś można składać wnioski o przyznanie świadczenia wychowawczego. W oławskim Urzędzie Miejskim nie ma długich kolejek, a wydawanie i uzupełnianie wniosków przebiega spokojnie. Pracownice biura podawczego na parterze UM mówią, że jak na razie nie ma żadnych problemów. Niektórzy biorą wnioski do domu, inni wypełniają na miejscu. Pani Patrycja wypełniała wniosek na drugie i następne dziecko: - Jest łatwy do wypełnienia, trzeba mieć przy sobie numer PESEL drugiego i kolejnego dziecka. Bardziej skomplikowany jest wniosek dla rodzin o niższych dochodach. W wypełnianiu wniosków pomagają urzędnicy.
Spokojnie jest także w Jelczu-Laskowicach, nie ma dużych kolejek.
(MON)
500+ - pierwsi już złożyli wnioski!
500+ - pierwsi już złożyli wnioski!
500+ - pierwsi już złożyli wnioski!
500+ - pierwsi już złożyli wnioski!
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Gość 2
09.04.2016 21:24
do tego Anonima z ostatniego wpisu , co to nie chce biegać do MOPSu
wobec tego nie pozostaje NIC INNEGO JAK zacząć wędkować , w Oławce, Odrze lub na innych bajorkach , życzę złapania ZŁOTEJ RYBKI
Do gość 2
09.04.2016 23:31
Ja ci powiem jedno, weź wyp....laj, bo merytoryki z twojej strony zero trolu, jedynie hejtujesz i atakujesz wszystkich.
Gość 2
10.04.2016 13:08
do kolejnego inteligenta bez Nicku ,,,,,,Palanta 1
widocznie i Ciebie boli jak ktoś z zewnątrz pokazuje stan umysłu, Twojego i Tobie podobnym
o tym czy moje komentarze tutaj się ukarzą nie decydujesz Ty , jeśli za niechciane uzna je moderator , to się z tym pogodzę >tym czasem jestem wolnym człowiekiem .
Matka
01.04.2016 13:07
Co to za pomoc skoro samotna matka ma niewiele wyższe dochody niż 800zl na osobę i nie może liczyć na pomoc !!! Masakra gdzie tu sprawiedliwość ?
MamaWiktora
01.04.2016 14:47
A no nie ma sprawiedliwości. Mimo, że się złapię to i tak uważam, że to najgorzej skonstruowana ustawa w ostatnich latach. Ciekawe kiedy budżet tego nie uniesie...
Gość 2
01.04.2016 15:05
składanie wniosku i pobieranie pieniędzy NIE JEST OBOWIĄZKOWE , MOŻESZ SIĘ ZRZEC .................
Iga
01.04.2016 16:44
Dobry komentarz
Matylda
01.04.2016 22:47
POPIERAM. NIKT NIKOGO NIE ZMUSZA DO POBIERANIA 500zł. Ale Ci co najwięcej narzekają i komentują, to pewnie pierwsi pobiegną złożyć wniosek. Zawiść ludzka nie zna granic.
Gość 2
02.04.2016 10:12
pewnie i jest zawiść ludzka , ale za taką sytuację odpowiada PO i PSL , które przez 8 lat swoich rządów nie potrafiły wyjść do rodzin z konkretna pomocą , ALE TERAZ OBIE TE PARTIE MAJĄ PROGRAMY I DOMAGAJĄ SIĘ ICH WPROWADZENIA , ŻEBY DOTACJE BYŁY NA KAŻDE DZIECKO , PRZEDTEM PROPONOWALI POMOC RODZINIE OD TRZECIEGO DZIECKA ,---- TŁUMACZĄC SIĘ BRAKIEM FUNDUSZY , A TERAZ ŻĄDAJĄ POMOCY NA KAŻDE DZIECKO ===========================
=================================================
FAŁSZ PO NIE ZNA GRANIC
Gość 2
02.04.2016 22:19
Samotna matko ..................... długo zastanawiałem się , czy zabrać głoś do tego co piszesz , to co napiszę nie jest opisem Twojej sytuacji , ale napiszę coś co się często zdarza w życiu , coś co w opinii wielu jest cwaniactwem .......
W wielu przypadkach , kobiety w porozumieniu z PARTNEREM , ojcem dziecka , uzgadniają ,że kobieta zostaje tą tzw SAMOTNĄ MATKA , bo takie rozwiązanie dawało jej dużo więcej korzyści jak matkom z pełnego związku . Nie ma chyba sensu przytaczać tu tych profitów , bo wszyscy o nich wiedzą , Ty również .
przemyśl swoją sytuację , uderz się w piersi , jeśli jest ku temu powód , a jeśli jest to przynajmniej nie biadol
jeśli jesteś samotna matka , bo tak Ci się poukładał los , wbrew Tobie , to życzę Ci wszystkiego co najlepsze.
ZAPOMNIANY cel programu
03.04.2016 09:45
500+ to program promujący DEMOGRAFIĘ i nie należy go kojarzyć z programem socjalnym. Promowana jest "dzietność" o czym większość zainteresowanych zapomina.
Gość 2
03.04.2016 11:10
nikt o założeniach tego programu nie zapomina .......... A JEST TO TEŻ PROGRAM SOCJALNY........ ALE DECYZJĘ CZY KTOŚ BĘDZIE CHCIAŁ MIEĆ WIĘCEJ DZIECI , POZOSTAW RODZICOM
03.04.2016 12:24
Kogo normalnego 500 złotych skłoni do zdecydowania się na pierwsze lub kolejne dziecko?
03.04.2016 13:14
Jak niepoczytalni musieli być dotychczas ludzie decydujący się na pierwsze i kolejne dziecko nie dostając nic w zamian? Anonimie to nie jest transakcja - państwo 500 a ty dziecko. Dla kogoś kto nie chce mieć dzieci to nawet kwotę 5000/mc uzna za nieodpowiednią.
03.04.2016 18:30
Decydowali się jak ich było stać (albo mieli wychodzoną ścieżkę do Mopsu), natomiast dla nikogo normalnego 500 złotych nie będzie argumentem żeby się zdecydować na dziecko pisowski oszołomie.
Gość 2
03.04.2016 13:33
ANONIM , ZANIM NAPISZESZ NASTĘPNY TAKI KOMENTARZ , TO MOŻE NAJPIERW STUKNIJ SIĘ MOCNO W CZASZKĘ , ludzie potrafią sami myśleć i to ocenić , a Ty nie musisz ich obrażać
Gdybyś był odrobinę inteligentny ( na ) to po wyliczeniu , jeśli znasz matematykę , bo to dziedzina dla rozumnych , wychodzi ,że jednak się opłaca
Brytyjczyk
03.04.2016 13:45
Faktycznie nienormalna sytuacja 500 złotych/miesiąc nie skłania ale 80 funtów/miesiąc już przemawia do niezdecydowanych. Dziwny ten świat.
03.04.2016 20:45
W takim razie jaka kwota Ciebie Anonimie skłoniłaby do podjecia decyzji?
04.04.2016 07:57
Tu naprawdę nie chodzi o kwotę, żeby się zdecydować na dziecko to musiałbym mieć po pierwsze własne mieszkanie (chociażby kawalerkę) i stabilną pracę w której zarabiałbym co najmniej 3-3,5 tys. złotych. Jak teraz zarobię 1,9 - 2 tys. zł z tego 1200 - 1500 zł wydam albo na wynajem mieszkania, albo na rachunki za mieszkanie i kredyt. Dodać do tego jakieś rachunki za telefon, internet, jakiś basen raz w tygodniu, jakieś kino raz w tygodniu i już zapominamy o mojej wypłacie, moja narzeczona niech do tego zarobi 1,5 - 1,6 tys. zł tutaj też jakiś rachunek za telefon, ubrania, jakiś fitness i zostaje około 1 tys zł, z tego jakieś 100-200 złotych odłóż na czarną godzinę i zostaje 800 złotych właściwie już tylko na jedzenie. To ja nie widzę jak tu jeszcze zmieścić pieluchy, kaszki, ubranka, bo na pierwsze na pierwsze dziecko nie dostaniemy 500 złotych, bo o dziwo zarabiamy "za dużo", a wcale nie jesteśmy jakimiś krezusami.
A wyobraź sobie sytuację, że jest para gdzie obydwoje zarobią minimalną krajową czyli po 1310 złotych razem mają 2610 zł i przy pierwszym dziecku też nie dostaną tych 500 złotych, ale jakby obydwoje pracowali na czarno, to jak najbardziej dostali by te 500 złotych.
Tak więc dla nikogo normalnego i uczciwie pracującego (oczywiście o ile taka praca jest) te 500 złotych nie będzie argumentem dla postarania się o dziecko (pierwsze), bo nawet jak obydwoje pracują uczciwie za pensję minimalną to tych 500 złotych nie dostaną. Jak kogoś nie stać to 500 złotych nie będzie też argumentem na drugie i kolejne dziecko, bo za 500 złotych to nie wiem czy w miesiącu na pieluchy wyrobisz, nie wspominając o łóżeczku, zupkach i soczkach, ubraniu, lekach (bo to, że dzieci chorują nie jest wcale niczym niespotykanym) i wielu innych kosztach. Zrobić dziecko i potem biegać do MOPSu to każdy głupi potrafi, ale tu chyba nie o to chodzi, prawda?
Napisz komentarz
Komentarze