Echa nszych publikacji
Poniżej cytujemy fragmenty:
Sprawa, do której chcielibyśmy się odnieść, dotyczy rzekomo niewłaściwych kontaktów księdza z małoletnią mieszkanką. Jesteśmy zaskoczeni, że jakiekolwiek negatywne głosy wpłynęły w tej sprawie do kurii. Jako parafianie chcielibyśmy zdecydowanie zaprotestować przeciwko dalszemu szerzeniu nieprawdziwych i bezpodstawnych pomówień pod adresem kapłana.
Ksiądz został skierowany do pracy w naszej parafii w 2010 roku. Od samego początku dał się poznać jako osoba zaangażowana i zatroskana losem swoich parafian. Podjął szereg inicjatyw, angażujących lokalną społeczność w sprawy wspólnoty parafialnej. Organizował festyny rodzinne, pozyskiwał sponsorów, a dochód z imprez przeznaczał na letni oraz zimowy wypoczynek dzieci i młodzieży z tutejszej parafii. Warto zaznaczyć, że ksiądz jest abstynentem, związanym z Krucjatą Wyzwolenia Człowieka. Wielokrotnie zachęcał swoich parafian do podjęcia wysiłku abstynencji od alkoholu. Wszelkie imprezy parafialne, organizowane przez księdza, miały charakter całkowicie bezalkoholowy, co nierzadko spotykało się z wyraźną dezaprobatą niektórych parafian.
Przez cały okres pracy ksiądz dał się poznać jako osoba otwarta, odnosząca się do wszystkich z ogromnym szacunkiem. My, jako parafianie, nie zaobserwowaliśmy nigdy żadnych niepokojących sygnałów w jego zachowaniu. W najmniejszym stopniu nie wzbudzały naszego zaniepokojenia kontakty z dziećmi i młodzieżą naszej parafii. Chcemy podkreślić, że były one pozbawione jakiejkolwiek dwuznaczności i wynikały tylko i wyłącznie z troski duszpasterskiej. W żadnym wypadku nie wykraczały poza ogólnie przyjęte i uznawane za obyczajne standardy zachowania. Warto w tym miejscu przyjrzeć się bliżej tutejszej społeczności lokalnej. Tworzą ją w znaczącej mierze emeryci. Niestety, spora część mieszkańców to osoby bezrobotne. Są też i tacy, którzy w celach zarobkowych wyjechali do innego miasta bądź poza granice Polski. Jako tutejsi mieszkańcy obserwujemy z niepokojem problemy wychowawcze, jakich coraz częściej dostarczają swoim rodzicom dzieci i młodzież tutejszej parafii. Z przykrością obserwujemy bardzo często nieudolność wychowawczą rodziców dorastających dzieci. Przekłada się ona na niewłaściwe zachowanie dzieci wobec osób starszych. W kontaktach z dorosłymi demonstrują bardzo często brak szacunku. Zaobserwowaliśmy, iż doświadczył tego również ksiądz. Jednakże warto podkreślić, iż nikomu nie odmawiał pomocy, starał się reagować zawsze, gdy ktokolwiek zwrócił się do niego ze swoim problemem.
Wielokrotnie z własnej inicjatywy zgłaszali się do księdza młodzi ludzie z naszej parafii, w tym wspomniana małoletnia parafianka, i informowali go o swojej sytuacji rodzinnej. Jesteśmy przekonani, iż to postawa otwartości księdza, wynikająca z jak najszerszych i prawych intencji, jego wrażliwość na krzywdę ludzką, stała się podłożem eskalacji bezpodstawnych pomówień. Z całą mocą oświadczamy w tym miejscu, iż jesteśmy przekonani, że pomówienia te nie mają żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości.
Jako parafianie, jesteśmy gotowi na otwartą konfrontację i wymianę merytorycznych argumentów ze wszystkimi osobami, które są autorami wszelkiego rodzaju pomówień i insynuacji pod adresem księdza. Nie mamy nic przeciwko temu, by ewentualna konfrontacja odbyła się w siedzibie Kurii Metropolitalnej Wrocławskiej. Chcielibyśmy tym ukrócić i zdementować wszelkie spekulacje i pomówienia, jakie pojawiły się na temat całej naszej parafii!
Parafianie (imiona i nazwiska do wiadomości redakcji)
Artykuł pod tym linkiem:
Napisz komentarz
Komentarze