Tym kimś, kto po dłuższej przerwie ponownie uruchomił sygnalizację świetlną na skrzyżowaniu ulic Strzelnej, 11 Listopada z placem Zamkowym, jest Generalne Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. No i się zaczęło.
- Napiszcie coś proszę o włączonych światłach na Strzelnej i armagedonie już o tej porze, a co dopiero będzie o 15:00 - napisał do nas pan Radosław rankiem już dwa tygodnie temu. I nie jest to głos odosobniony.
W lipcu 2022 kierowcy naciskali wręcz władze miasta, aby pilnie wyłączyć światła właśnie w tym miejscu. Odpowiedzi burmistrzowi 4 lipca udzieliło GDDKiA. Zastępca dyrektora ds. Zarządzania Drogami i Mostami napisał, że całodobowe wyłączenie sygnalizacji (...) na skrzyżowaniu z tak dużym ruchem pieszych i samochodów - będzie stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa, chyba że będzie tam nadzór policji.
- Nie było świateł, ludzie jeździli przez to skrzyżowanie płynnie - mówi tymczasem pan Wacław z Oławy, który zadzwonił, aby podzielić się swoimi uwagami. - Teraz jest fatalnie. Szkoda tego materiału, tego żelastwa, które poszło na nowe światła, bo to nic nie dało, nie działa. Światła nie pomagają, bo to bardzo specyficzne skrzyżowanie. Testuję to skrzyżowanie ze trzy razy tygodniowo, więc wiem, co mówię. Zresztą wystarczy postać chwilę i zobaczyć. Coś z tym trzeba zrobić. Stałem do Galerii Oławskiej na Strzelnej i dopiero za trzecim podejściem udało mi się to skrzyżowanie przejechać. I jeszcze jedno.
W połowie listopada przeczytaliśmy na facebookowym profilu Miasto Oława, że burmistrz Tomasz Frischmann będzie interweniował w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, a kierowcy, którzy chcą zgłaszać swoje uwagi, mogą kontaktować się bezpośrednio z zarządcą tej drogi [email protected].
Jakieś nowe pomysły?
Bo o starych już pisaliśmy:
Napisz komentarz
Komentarze