Jelcz-Laskowice Będą pozwy?
Burzę wywołały słowa radnego Krzysztofa Woźniaka, który na sesji RM 27 stycznia powiedział: - "Wspólnota" rządzi, "Wspólnota" się bawi, "Wspólnota" korzysta z mienia publicznego i to niepokoi niektórych ludzi!
Chodziło o imprezy w chwałowickim "Konserwatorium", w tym o ostatniego sylwestra. Woźniak pytał o to burmistrza w styczniu, prosząc o wyjaśnienie, czy władze gminy wydały na to zgodę. Wiceburmistrz Piotr Stajszczyk wyjaśnił, że nic o tym nie wie, a zarządcą budynku od roku 2010 jest Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania "Starorzecze Odry". Woźniak sugerował, że imprezy w "Konserwatorium" organizuje "Wspólnota Samorządowa", rządząca w Jelczu-Laskowicach. Powoływał się na informacje mieszkańców Chwałowic, którzy widywali członków WS w "Konserwatorium". Chodziło konkretnie o Tomasza Kołodzieja, który jest także prezesem LGD.
Na słowa Woźniaka ostro zareagował przewodniczący Rady Miejskiej Henryk Koch (WS). Stwierdził, że to prowokacyjne oskarżenie ludzi, którzy nie mają z tym nic wspólnego: - Ufam, że ma pan świadomość, iż "Wspólnota Samorządowa" to nie tylko pan Tomasz Kołodziej. Jeżeli ma pan tę świadomość, powinien ją wykorzystywać do swoich wystąpień. Świadomy człowiek powinien dokonać rozgraniczenia tego, co mówią ludzie. Nie można uogólniać. Nie mogę też podejrzewać, że pan tego nie rozumie. Robi pan to celowo i z pełną świadomością!
Równie ostro zareagowała radna Teresa Kotowicz (WS): - Od początku kadencji bez przerwy jedzie pan na "Wspólnotę". Nie podobamy się panu? O co panu chodzi? Bez przerwy szuka pan jakiegoś guza. Bawi się w politykę. My nie mówimy, że PO niedobre, PO be. Do kogo ma pan pretensje? Proszę się jasno określić! Jest pan kulturalnym człowiekiem, wykształconym, ale chyba nie ma pan podstawowego.
Głos zabrała radna Janina Sypek z Chwałowic. Wydało jej się dziwne, że mieszkańcy nie przyszli ze skargami do niej, tylko do radnego Woźniaka. Co do sylwestra, poinformowała, że nie było tam nikogo z WS, a jedynie młodzież, prawdopodobnie harcerze. Na tym dyskusja się zakończyła, ale temat powrócił na lutowej sesji RM.
Pozew za pozew?
Wincenty Marchewski, przewodniczący klubu radnych WS przedstawił stanowisko, w którym jego członkowie oświadczają, że nie organizowali w "Konserwatorium" żadnej imprezy. Ich zdaniem, słowa radnego PO obrażają członków WS, wyrządzając szkodę ludziom, którzy na co dzień dbają o rozwój gminy i dobro jej mieszkańców. Pomówienia Woźniaka przedstawiają w złym świetle ich publiczny wizerunek. Domagają się zdementowania nieprawdziwych informacji oraz przeprosin na forum Rady Miejskiej.
Krzysztof Woźniak nie przeprosił. Był zdziwiony stanowiskiem radnych WS. Chodziło mu bowiem o zwrócenie uwagi burmistrzowi na to, co się dzieje w "Konserwatorium" i uzyskanie odpowiedzi na kilka pytań. Skoro ich nie otrzymał, wypowiedział kilka słów krytyki pod adresem władzy, która w większości wywodzi się z WS. Jego słowa nie były jednak skierowane do osoby, w przeciwieństwie do radnej Teresy Kotowicz. - Poczułem się urażony wypowiedzią pewnej radnej na temat mojego wykształceniu - mówił Woźniak. - Nie jestem człowiekiem kłótliwym, przyjmuję krytykę i nie szukam zwad, aby kogoś targać po sądach. Ale jeżeli będę do tego zmuszony, wystąpię z pozwem cywilnym o naruszenie moich dóbr osobistych.
Ostateczną decyzję radny uzależnił jednak od tego, jak zachowa się "Wspólnota Samorządowa", czy pierwsza pozwie go do sądu. Po sesji Wincenty Marchewski powiedział nam, że decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.
Obraził, chociaż nie powiedział
Przeprosin od radnego Woźniaka zażądali także harcerze. Skierowali w tej sprawie pismo do przewodniczącego RM, które odczytano na lutowej sesji. - My, wieloletni harcerze, przedstawiciele ZHP Hufiec Jelcz-Laskowice informujemy, że 31 grudnia to właśnie nasza drużyna przebywała na terenie "Zielonej szkoły" w Chwałowicach - czytamy. Ich zdaniem wypowiedź radnego Woźniaka na temat rzekomej imprezy to bezpośredni atak na dobre imię harcerstwa oraz próba publicznego znieważenia organizacji ZHP Hufiec Jelcz-Laskowice: - Wiedząc, że zostaliśmy jako hufiec publicznie poniżeni przez radnego Woźniaka, poczuwając się do obrony harcerskiego honoru, żądamy publicznych przeprosin na sesji Rady Miejskiej oraz na łamach "Gazety Powiatowej".
Pismo harcerzy bardzo zdziwiło Krzysztofa Woźniaka, który zauważył, że nie powiedział na ich temat ani słowa: - Odczucia harcerzy są nietrafione, a żądanie przeprosin nie powinno być skierowane do mnie, bo nic złego na ich temat nie powiedziałem.
Kołodzieja tam nie było
Radny faktycznie nie wspomniał w swoich wypowiedziach o harcerzach. Nie wiadomo więc, co tak bardzo ich uraziło. Zwłaszcza, że obrażeni czują się "przedstawiciele hufca", a w Jelczu-Laskowicach hufca ZHP nie ma. Jest drużyna harcerska, podlegająca hufcowi ZHP we Wrocławiu, zaś jego drużynowa Katarzyna Szczerba nic nie wie na temat pisma do przewodniczącego RM, więc tym bardziej go nie podpisywała. Nie organizowała też imprezy sylwestrowej w Chwałowicach i nie brała w niej udziału, podobnie jak członkowie jej drużyny. - Będziemy wyjaśniać tę sprawę - mówi. - Nie wiem, kto napisał pismo, na jakiej podstawie.
My wiemy. Pod pismem podpisała się Paulina Kamińska, która jednak nie jest harcerką, choć bardzo chce nią być. Twierdzi, że pismo podsunięto jej do podpisania, co zrobiła bez czytania. Kto podsunął jej pismo? Tego nie chce zdradzić.
Skoro nie harcerze, to kto był organizatorem sylwestrowej imprezy?
- O zgodę na organizację imprezy sylwestrowej poprosiła nas grupa pełnoletniej młodzieży z Jelcza-Laskowic i zgodziliśmy się bez zbędnych formalności - mówi Tomasz Kołodziej. - Był z nimi opiekun schroniska i wiem, że nic złego tam się nie działo. Jeżeli o mnie chodzi, bal sylwestrowy spędziłem z żoną w jednym z wrocławskich lokali.
Wioletta Kamińska
Reklama
Zdementowania nieprawdziwych informacji i przeprosin zażądał klub radnych "Wspólnoty Samorządowej" od Krzysztofa Woźniaka. - To moje dobra osobiste naruszono - ripostuje rajca PO i zapowiada pozew sądowy. Przeprosin żądają też harcerze - przedstawiciele hufca ZHP Jelcz-Laskowice, który... nie istnieje
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze