Oława Sprzedawaj bez opłat
Burmistrz Franciszek Październik chce w ten sposób rozwiązać problem działkowców, zajmujących chodnik wzdłuż ulicy Sportowej. Na początku sierpnia ogrodzono fragment zielonego terenu naprzeciw stadionu. Może tam handlować każdy, kto ma niewielką ilość warzyw i owoców z własnego ogródka. Nie ma za to żadnych opłat. Pomysł nie wszystkim się spodobał. Handlujący mówią, że nie chcą stać za siatką, bo obawiają się, że kiedy zmienią miejsce, mieszkańcy nie będą tam trafiać. Wyznaczony plac świeci pustkami. - Musi upłynąć trochę czasu, zanim działkowcy przekonają się, że to dobry pomysł - mówi Bogusław Jazienicki z UM w Oławie. - Jeżeli mieszkańcy będą wiedzieć, że w jednym miejscu mogą kupić produkty z ogródków, to na pewno przyjdą. Handlujący powinni zacząć sprzedawanie na wyznaczonym terenie, a dopiero później oceniać.
Działkowcy muszą jak najprędzej przekonać się do wyznaczonego terenu. Strażnicy miejscy będą wypisywali mandaty tym, którzy nielegalnie zajmą chodnik na Sportowej.
Warto się zastanowić, czy nie lepiej byłoby zmienić stare nawyki? Handlować można bez ograniczeń przez cały tydzień, wyznaczony teren nie jest zamykany. Na ogrodzenie i montaż tablicy informacyjnej miasto wydało 1.500 złotych.
(AH)
Reklama
Każdy, kto ma ogródek lub działkę, może sprzedawać owoce i warzywa na wyznaczonym terenie, nic za to nie płacąc
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze