Gmina Oława Uchwała w koszu
Wszystko było już przygotowane. Na posiedzeniu połączonych komisji skarbnik Danuta Król, referując zmiany w budżecie, wspomniała o przeznaczeniu 65 tys. zł na nagrody za wybitne osiągnięcia sportowe. Ponadto radni otrzymali do przedyskutowania projekt uchwały w sprawie określenia zasad, trybu oraz rodzaju i wysokości przyznawania nagród i wyróżnień za wyniki sportowe. Po pozytywnym zaopiniowaniu projektu, program sesji 12 sierpnia miał być uzupełniony wnioskiem o przyjęcie tej uchwały. Miał - bo radni poddali projekt miażdżącej krytyce, a stosunkiem głosów sześć do pięciu, przy jednym wstrzymującym się, wyeliminowali z budżetu pieniądze dla sportowców.
- Regulamin przyznawania nagród za wyniki sportowe budzi kontrowersje i nasuwa wiele pytań, chcielibyśmy usłyszeć odpowiedzi na wszystkie - zaczął ostrożnie Mariusz Michałowski. Władysław Grendysz nie bawił się w owijanie w bawełnę: - Nie ulega żadnej wątpliwości, że ten regulamin był pisany pod jedną drużynę. Foto-Higiena awansowała do IV ligi, wzrosły wydatki, więc trzeba było zapewnić finansowanie... Kiedyś wójt powiedział mi w sprawie dróg, że ma w gminie 33 miejscowości. Teraz ja mogę mu powiedzieć: - Panie wójcie, oprócz Gaci są jeszcze w gminie 32 wioski!
Grendysz powoływał się na zapisy w projekcie regulaminu. W paragrafie 3, ustęp 5 jest mowa o tym, że nagrodę dla zawodnika, trenera lub drużyny można przyznać raz w roku, lecz nie dotyczy to osiągnięć wskazanych w paragrafie 1 ustęp 2. A o czym mówi ten zapis? O zwycięstwach lub remisach w rozgrywkach IV ligi. Paragraf 5 znów odwołuje się do zapisu, mówiącego o czwartoligowych meczach piłki nożnej i precyzuje wysokość premii. Zawodnik miał otrzymywać do 1.000 zł za wyjątkowe osiągnięcia, drużyna za zwycięstwo - 3.000 zł, za remis 1.500 zł, a trener miał pobierać 2.000 zł. Wysokość ustalał każdorazowo wójt gminy Oława Jan Kownacki, który równocześnie pełni funkcje wiceprezesa Foto-Higieny.
Artur Piotrowski wyliczył koszty, gdyby uchwałę przyjęto, a także wspomniał o innych poważnych potrzebach: - Będzie superzawodnik, superdrużyna, supertrener, a my będziemy płacić po 15 tys. zł miesięcznie. Czy gminę na to stać? A kiedy będą zrobione drogi? Pieniądze są na wszystko, tylko nie na to, co najważniejsze. Zbliża się sezon zimowy, a świetlice nie są wyremontowane. Młodzież znowu będzie się spotykała na przystankach. Z kanalizacją też stoimy, a przecież mamy określony termin zakończenia prac i jeżeli się z niego nie wywiążemy, będziemy płacić kary.
Piotrowski zaproponował inne rozwiązanie. Jego zdaniem należałoby raczej zwiększyć dotację dla LZS, rozdzielaną następnie między wszystkie kluby, a nie pisać uchwałę, mając na uwadze dobro jednej drużyny.
Jedynie Mirosława Księżopolska broniła projektu uchwały. Mówiła, że należy wspierać tych, którzy mają w czymś osiągnięcia i że udział gminnego klubu w rozgrywkach czwartoligowych będzie promocją całej gminy.
- Jeżeli klub nie ma bogatego sponsora, nie ma sensu pchać się gdziekolwiek - podsumowywał Grendysz. - Gminy nie stać na takie nagrody. I naprawdę nie liczy się, czy klub jest z Gaci, Bystrzycy, czy z Marcinkowic. Następnie złożył wniosek o wykreślenie z budżetu 65 tys. zł na nagrody sportowe. Sześciu radnych było za, pięciu przeciw, jeden się wstrzymał.
Jana Kownackiego nie było na posiedzeniu komisji. Kiedy zapytaliśmy go o fiasko projektu uchwały, dziwił się krytyce radnych: - Wszyscy dobrze widzieli, komu miała służyć nowa uchwała, przecież jest jedna drużyna czwartoligowa - a teraz udają święcie oburzonych. Mam 24 zawodników, którzy ciężko ćwiczą cztery razy w tygodniu. Mają to robić za darmo? A radni czemu nie pracują za darmo? Mógłbym wymienić wiele samorządów, które przejmują kluby lub im płacą. Miasto Oława płaci, gmina Żmigród utrzymuje klub, Kąty Wrocławskie, Kobierzyce. A ile w Jelczu-Laskowicach płacili piłkarzom? Niektórzy mieli po 2.000 zł miesięcznie stałego stypendium, a nie za wygrany mecz! Wycofuję drużynę z rozgrywek! - zakończył wzburzony.
Zapytaliśmy go, czy mówi to pod wpływem chwilowych emocji, czy jest to oficjalna decyzja. - Wycofuję drużynę z rozgrywek! - powtórzył Kownacki.
Xawery Piśniak
Reklama
Pieniądze na sport, czyli na Foto-Higienę
- 24.08.2011 11:55 (aktualizacja 30.07.2023 16:01)
Suchej nitki nie zostawili radni na projekcie uchwały Rady Gminy, określającej zasady nagradzania za wyniki sportowe. Projekt upadł w głosowaniu na wspólnym posiedzeniu komisji, 11 sierpnia. Wójt Jan Kownacki zapowiada, że wycofa Foto-Higienę Gać z czwartoligowych rozgrywek
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze