Bystrzyca Ograniczenie ruchu ciężarówek
W Bystrzycy nie trzeba nastawiać sobie budzika. O szóstej rano budzą mieszkańców ciężarówki, tłukące się po dziurach w drodze, aby zająć jak najlepsze miejsce w kolejce do kopalni piasku.
Problem nasilił się po podpisaniu umowy przez "Avidę" z fabryką bloczków silikatowych "Sil-Pro" z Godzikowic. Ale z kopalni korzystają też firmy, które remontują wały na odcinku Kotowice - Siedlce oraz budują obwodnicę. Mieszkańcy ulicy Kościuszki oceniają, że samochody ciężarowe robią dziennie sto kursów. Skalę problemu dopełniają brak chodników, bliskość szkoły, wąska droga, na której trudno wyminąć się ciężarówkom i podziurawiona nawierzchnia.
Bystrzyczanie nie byli bezczynni. Rada Sołecka wystosowała pismo do Powiatowego Zarządu Drogowego, postulujące zakaz ruchu ciężarówek. Zebrano podpisy ponad 360 mieszkańców popierających to żądanie.
Rozpoczęły się rozmowy. W kwietniu odbyło się spotkanie w starostwie. Przedstawiciele "Avidy" pojawili się na zebraniu Rady Sołeckiej. 11 maja, na następnym spotkaniu w starostwie, zawarto kompromis. W imieniu mieszkańców przedstawiciele Rady Sołeckiej zgodzili się, że w Bystrzycy będzie obowiązywał zakaz wjazdu pojazdów powyżej 12 ton (do tej pory jest powyżej 20 ton), z wyjątkiem firm, które prowadzą działalność gospodarczą w Bystrzycy. Zatem dziesięć ciężarówek, specjalnie oznakowanych i należących do kopalni piasku, będzie mogło przejeżdżać przez tę miejscowość, nawet dziesiątki razy dziennie. Inne powinny korzystać z objazdu przez las, drogą wojewódzką nr 396. Powinny, bo praktyka pokazuje, że kierowcy niewiele sobie robią z zakazów. Korzystając z CB-radia i uprzedzając się o kontrolach, spokojnie omijają policyjne patrole.
Czy takie połowiczne rozwiązanie satysfakcjonuje mieszkańców? Wielu z nich nie szczędziło "Avidzie" słów krytyki. Mówili o wielomilionowych zyskach z jednej strony i braku chęci dołożenia się do remontu nawierzchni z drugiej. O tym, że choć dorobiono się na piasku z Bystrzycy, to oprócz zniszczonych dróg, miejscowość nic z tego nie ma. Ale sołtys Paweł Bubała broni osiągniętego porozumienia. Rozumie argumentację właścicieli kopalni, że czterokilometrowy objazd przez las pogorszyłby ich sytuację finansową. Podkreśla, że "Avida" nie jest dla niego wrogiem, lecz partnerem do rozmowy. Wspomina współpracę przy organizowaniu imprez wiejskich i plany, aby wykorzystać kopalnię do wyrównania wysokiego pobocza.
12 ton - tyle będzie na zakazie wjazdu, obecnie jest 20 ton
360 - tylu mieszkańców Bystrzycy podpisało się pod apelem o ograniczenie ruchu ciężarówek
Xawery Piśniak [email protected]
Reklama
Nowy zakaz wjazdu ciężarówek powyżej 12 ton nie będzie obowiązywał pojazdów firmy "Avida" i innych prowadzących działalność w Bystrzycy. Wynika to z umowy, zawartej w starostwie
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze