Oława Zebranie mieszkańców
Pierwsze spotkanie w sprawie utworzenia stowarzyszenia, działającego na rzecz tej inwestycji, odbyło się 4 marca, w spółdzielczym klubie "Parnas". Uczestniczyło w nim kilkanaście osób, piętnaście zadeklarowało członkostwo w stowarzyszeniu. Inicjatorami spotkania byli Aleksander Trembecki, Dawid Karbowiak i Robert Kozioł.
Rozważano różne możliwości walki o obwodnicę - od rozmów do blokady dróg. Aleksander Trembecki już na wstępie zaznaczył, że stowarzyszenie nie będzie miało charakteru politycznego i przyjmie wszystkich chętnych.
Mówiono o problemach Oławy, która od wielu lat jest miastem tranzytowym - ruch tirów, zniszczone drogi, duże natężenie hałasu i spalin. To będzie się nasilało po wprowadzeniu opłat za przejazd autostradą. O zanieczyszczeniu środowiska mówił Waldemar Turzański: - Normy hałasu są przekroczone w kilku punktach miasta, m.in. na skrzyżowaniu ulic Lipowej i Kutrowskiego. Spotyka się tam dziennie 3.000 samochodów. Urzędnicy zdają sobie z tego sprawę. Może naciski są za małe? Proponuję zacieśnić kontakty z Klubem Ekologicznym Ziemi Oławskiej.
- Stowarzyszenie będzie miało na celu pokazanie, że jako mieszkańcy Oławy mamy dość tirów i tranzytu! - przekonywał Dawid Karbowiak. - Będziemy upominać się o swoje prawa, a jak będzie trzeba walczyć - będziemy walczyć!
Jeden z uczestników spotkania przypomniał, że 15 lat temu podobne, choć nieformalne stowarzyszenie, założyli mieszkańcy ulicy Kutrowskiego. Usłyszeli wiele obietnic budowy obwodnicy, której nie ma do dziś. W innych miastach powstały obwodnice, bo blokowano drogi i nie zostawiono spraw tylko urzędnikom.
- Te miasta, które potrafią się zorganizować, gdzie działają organizacje pozarządowe, mają siłę nacisku i są skuteczne w działaniu - przekonywał Aleksander Trembecki. - Pytano mnie, jak władze miasta zapatrują się na nasz pomysł? Wiedzą o tym. Chcemy współpracować z samorządami, aby osiągnąć cel. Chcemy zasiać ziarno. Jeżeli wzejdzie i zaowocuje, to będzie efekt. Obwodnica to priorytet dla Oławy. Chcę, aby jak najwięcej osób zaangażowało się w pracę stowarzyszenia. Jesteśmy tu po to, aby rozpocząć działania.
Chęć współpracy deklarowali członkowie Klubu Ekologicznego Ziemi Oławskiej. Andrzej Drabiński tłumaczył zebranym poszczególne kroki proceduralne przy zakładaniu stowarzyszeń i doradzał, na jakich sprawach warto się skupić.
Padły propozycje, aby na początek spytać burmistrza Franciszka Października, co przez trzy kadencje zrobił w sprawie obwodnicy...
W poniedziałek 14 marca o godz. 19.00 w klubie "Parnas" odbędzie się kolejne spotkanie. W programie jest wybór komitetu założycielskiego stowarzyszenia i przyjęcie statutu.
Monika Gałuszka-Sucharska
Reklama
O tym, że Oławie jest potrzebna obwodnica, wiedzą wszyscy. Niektórzy chcą się zorganizować i stworzyć grupę nacisku, która będzie walczyła o budowę
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze