Jelcz-Laskowice
Najnowsze wyniki badań
Od pięciu lat samorząd gminny finansuje badania o charakterze profilaktycznym, diagnostycznym i terapeutycznym, mające identyfikować czynniki ryzyka powstawania chorób serca i układu krążenia. Badaniem objęto prawie dwa tysiące osób powyżej 35. roku życia. To czyni gminę najlepiej przebadaną w kraju.
- Celem jest zdiagnozowanie i leczenie zagrożonych „dużymi zdarzeniami” sercowo- naczyniowymi, czyli zawałem serca, udarem mózgu czy nagłym zgonem - mówi doktor nauk medycznych Janusz Bolanowski. - Są to najczęstsze przyczyny zgonów na świecie i w Polsce. U przeszło 70 procent przebadanych mieszkańców gminy wykryliśmy nieprawidłowe stężenie cholesterolu we krwi, nadwagę lub otyłość. Prawie co drugi badany miał nadciśnienie tętnicze, co czwarty palił papierosy, a co u dziesiątego stwierdzono nieprawidłowe stężenie glukozy lub cukrzycę. U ponad 40 procent diagnozowanych pacjentów, czyli przeszło 800 osób, występuje zespół metaboliczny. To jest zbiór powiązanych ze sobą cech, powodujących dwa razy większe ryzyko wystąpienia zawału serca i udaru mózgu.
ZM - dolegliwość niezamężnych i żonatych
Jedną z przyczyn zespołu metabolicznego jest otyłość brzuszna, którą bardzo łatwo stwierdzić samemu. Widoczną oznaką jest brak wcięcia w talii. Otyłość brzuszną stwierdza się u pań, które mają w pasie od 80 centymetrów wzwyż. Minimalna granica dla panów to 94 centymetry. Jeżeli nasze wymiary odbiegają od normy, warto poddać się badaniom i sprawdzić wysokość ciśnienia tętniczego, stężenie glukozy oraz lipidogram (zwłaszcza HDL - „dobry” cholesterol i trójglicerydy) we krwi. Osoba, u której stwierdza się co najmniej trzy nieprawidłowości, cierpi na zespół metaboliczny.
Najnowsze wyniki badań w gminie wskazują, że mieszkańcy Jelcza - Laskowic częściej zapadają na zespół metaboliczny niż przeciętny Polak. Co więcej, problem ten dotyka w większości ludzi z miasta. Badania dowodzą, że mieszczanki po 45. roku życia częściej chorują na cukrzycę, nadciśnienie i mają problemy z nadwagą, niż kobiety z okolicznych wsi. Ryzyko wystąpienia nadciśnienia tętniczego wśród mieszkanek Jelcza-Laskowic jest wyższe nie tylko w porównaniu z resztą gminy, ale też z Wrocławiem. Nieco inaczej przedstawiają się wyniki badań mężczyzn. Z nadwagą i nadciśnieniem borykają się głównie samotni panowie przed 45. rokiem życia. Po przekroczeniu tej granicy nadciśnienie krwi częściej mają panowie gorzej wykształceni.
Zespół metaboliczny stwierdzono u większej liczby niezamężnych kobiet poniżej 45. roku życia i żonatych panów, którzy ukończyli 45 lat.
Za dużo jemy
Zdaniem specjalistów powodem coraz częstszych dolegliwości i chorób układu krążenia jest zły styl życia. - Bardzo upraszczając, ludzie za dużo jedzą, a za mało się ruszają - stwierdza dr Bolanowski. - Organizm człowieka, który dużo się rusza, spala nadmiar pożywienia, czyli bilansuje się energetycznie. Taka osoba nie będzie miała cech zespołu metabolicznego. Co innego, gdy mamy do czynienia z sytuacją odwrotną. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że otyłość to nie tylko kwestia estetyczna. Tkanka tłuszczowa wydziela hormony sprzyjające powstawaniu zakrzepów i miażdżycy. Nadmiar tej tkanki prowadzi z czasem do cukrzycy, a w konsekwencji powikłań sercowo-naczyniowych i zwiększonego ryzyka wystąpienia udaru mózgu, choroby wieńcowej, czy zawału serca. Poza tym otyłość powoduje występowanie w młodszym wieku choroby zwyrodnieniowej, między innymi stawów biodrowych i kręgosłupa.
Według doktora Bolanowskiego, za swoje dolegliwości wielu obarcza winą skłonności genetyczne. Są jednak duże szanse na to, że rodzinne patologie się nie powtórzą, jeżeli nie będziemy powielać pokoleniowych błędów.
Genom można stawić czoła?
Najważniejsza jest zmiana trybu życia. Specjaliści zalecają 30-60 minut aerobiku, 5-7 razy w tygodniu. I wcale nie muszą to być ćwiczenia pod okiem instruktora. Wystarczy zrezygnować z windy, pieszo chodzić do pracy i na zakupy, a jeżeli musimy jechać autobusem, lepiej stać niż siedzieć. Duże znaczenie ma też odpowiednia dieta. Zaleca się jedzenie większej ilości warzyw i owoców zawierających błonnik oraz ograniczenie tłuszczów i produktów zawierających dużo cholesterolu i cukrów prostych. Podstawowym źródłem węglowodanów powinny być produkty skrobiowe - chleb razowy, kasza, ryż i fasola. Warto przejść na dietę śródziemnomorską, która obfituje w kwasy omega-3, występujące w rybach. Trzeba też zrezygnować z papierosów i alkoholu, a niektóre schorzenia leczyć farmakologicznie.
*
Wyniki badań przeprowadzonych na mieszkańcach miasta i gminy Jelcz-Laskowice były prezentowane na kongresach Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego w Paryżu i Sztokholmie i są nadal kontynuowane. Opublikowano je na łamach jednego z najbardziej prestiżowych czasopism kardiologicznych „International Journal of Cardiology”. W roku ubiegłym o zależnościach pomiędzy miejscem zamieszkania a wykształceniem i występowaniem nadciśnienia tętniczego zapoznał dr Bolanowski uczestników kongresu w Pekinie. Najnowsze wyniki badań będą tematem wykładu na kongresie Międzynarodowego Towarzystwa Nadciśnienia Tętniczego w Vancouver, we wrześniu tego roku.
Wioletta Kamińska
[email protected]
Napisz komentarz
Komentarze