Oława/Wrocław
Producent
z certyfikatem
„DCG” to jedna z najbardziej prestiżowych nagród w dolnośląskim biznesie. Żeby otrzymać certyfikat, trzeba spełnić kilka niełatwych warunków: mieć dobre wyniki finansowe, inwestować, przestrzegać zasad uczciwej konkurencji, chronić środowisko, dbać o rozwój zawodowy pracowników oraz działać na rzecz lokalnych społeczności.
Nagrody przyznaje kapituła, w której skład wchodzą samorządowcy, przedsiębiorcy i naukowcy z Dolnego Śląska, a przewodniczy marszałek województwa dolnośląskiego. Certyfikat można uzyskać kilkakrotnie. Właścicielom niektórych firm udało się zdobyć to wyróżnienie kolejny raz. Rekordzistą jest wrocławska spółka „Supra Brokers”, zajmująca się działalnością brokerską (wielokierunkowymi ubezpieczeniami), która otrzymała nagrodę po raz piąty, stając się „Diamentowym Laureatem”.
Wśród tegorocznych laureatów są firmy małe i duże, reprezentujące różne branże, zwłaszcza usługową, budowlaną, medyczną, projektową.
- Dolnośląski Certyfikat Gospodarczy znacznie poprawia wizerunek firmy, świadczy o jej rzetelności, sprawia, że przedsiębiorstwo jest postrzegane jako atrakcyjny pracodawca - mówi Janisław Muszyński, przewodniczący Rady Inicjatorów DCG. - W tej edycji konkursu wybraliśmy najlepszych, którzy wiedzieli i wiedzą, jak radzić sobie z kryzysem.
W gali wręczenia nagród uczestniczył marszałek województwa dolnośląskiego Marek Łapiński. Wśród nowych laureatów, w kategorii firm średnich, znalazł się przedstawiciel powiatu oławskiego, firma Józefa i Leszka Wasiów - Przetwórstwo Tworzyw Sztucznych „Waś”. O działającej w Oławie i Godzikowicach spółce i jej sukcesach pisaliśmy na naszych łamach kilkakrotnie. Przypomnijmy, że specjalizuje się w produkcji lamp i urządzeń odblaskowych do samochodów osobowych, ciężarowych, autobusów, ciągników, przyczep, naczep i maszyn rolniczych. W aktualnym asortymencie ma około 280 produktów, a rocznie godzikowicka fabryka wytwarza prawie 2 mln urządzeń świetlnych. Wszystkie wyroby mają homologację europejską E-20, udzieloną przez Ministerstwo Infrastruktury, co pozwala na sprzedaż zarówno producentom pojazdów, jak i odbiorcom indywidualnym, a więc sklepom i hurtowniom motoryzacyjnym. Sporo produktów trafia na eksport - m.in. na Węgry i Ukrainę oraz do Czech, Słowacji, Rumunii, Rosji, Włoch, Niemiec, Francji, Finlandii, Szwecji i innych państw Unii Europejskiej. Pojazdy ze światłami firmy „Waś” spotkamy na drogach prawie całej Europy. Oświecają też autom trasę na bezdrożach Syberii, w wąwozach Afganistanu i na pustyniach Iraku, gdzie stanowią wyposażenie samochodów wojskowych.
- Produkowane w naszej firmie lampy muszą działać na Syberii, przy temperaturach niższych od minus 40 stopni, a także w warunkach pustynnych, z jakimi mamy do czynienia w Iraku, gdzie temperatura przekracza plus 40 stopni Celsjusza - mówił nam w maju 2007 Leszek Waś, współwłaściciel ZPTSz „Waś”. Okazją do rozmowy był wtedy pierwszy znaczący sukces firmy - złote medale na Targach Techniki Motoryzacyjnej w Poznaniu, przyznane za dwa produkty oławskiego przedsiębiorstwa - lampy diodowe i zespolone LED. Kilka innych wyrobów firmy „Waś” było nominowanych do godła „Teraz Polska”. Jesienią 2008 Zakład Przetwórstwa Tworzyw Sztucznych „Waś” zajął drugie miejsce w ogólnopolskim konkursie „Krajowi Liderzy Innowacji 2008”. w kategorii „Innowacyjna firma”, w grupie przedsiębiorstw średnich, które zatrudniają od 50 do 249 pracowników. Firmę „Waś” wyróżniono przede wszystkim za systematyczne wprowadzanie nowoczesnych technologii i dbałość o środowisko naturalne. W przedsiębiorstwie uruchomiono wtedy pompę cieplną - urządzenie pozwalające ogrzewać pomieszczenia magazynowe, produkcyjne i biurowe ciepłem, które znajduje się w powietrzu.
Przedsiębiorstwo założył w 1980 roku Józef Waś. W małym warsztacie, umieszczonym w stodole w podoławskich Marszowicach, na prymitywnej technologicznie wtryskarce produkował wtedy plastikowe elementy dla dzierżoniowskiej „Diory”, wytwarzającej radioodbiorniki i magnetofony. Od 1998 roku firma „Waś” działa jako spółka jawna, którą tworzą jej założyciel z synem Leszkiem.
Zakład dysponuje nowoczesnym parkiem maszynowym - wtryskarkami o gramaturze wtrysku od 100 do 500 g oraz zgrzewarkami ultradźwiękowymi, gwarantującymi najwyższą jakość wyrobów. Firma ma także własne laboratorium, w którym wszechstronnie testuje nowo projektowane wyroby. Bada się tam luksomierzem natężenie światła, fotometrem - jego zasięg, a kolorymetrem - jakość barwy. Testowana też jest odporność na wilgoć i topliwość.
Mocną stroną firmy „Waś” jest doświadczona załoga i kadra kierownicza. Przedsiębiorstwo zatrudnia obecnie około 70 osób, a wraz z kooperantami, spośród których duża grupa pracuje tylko na rzecz oławskiej firmy, daje zajęcie 120 osobom.
Tekst i fot.:
Krzysztof A. Trybulski
[email protected]
Napisz komentarz
Komentarze