Dwa tygodnie temu informowaliśmy, że Zarząd Powiatu wystąpił do Dolnośląskiego Kuratora Oświaty z wnioskiem o jej odwołanie z funkcji. O decyzji przesądziły wyniki kontroli, którą Starostwo Powiatowe przeprowadzało w placówce między 26 sierpnia a 9 grudnia. Mówił o tym wicestarosta Witold Niemirowski: - Kontrola obejmowała zakres funkcjonowania gospodarki finansowej w latach 2020-2021. Zespół przygotował obszerny raport i wydano ocenę negatywną. W związku z tym zarząd powiatu podjął wspomnianą decyzję. W marcu starosta Zdzisław Brezdeń skierował pismo do rzecznika dyscypliny finansów publicznych ze zgłoszeniem o naruszeniu dyscypliny finansowej. Kontrolę podjęło również Kuratorium Oświaty w szkole branżowej drugiego stopnia, gdzie też jest dużo nieścisłości. Odrębną kontrolę prowadzi też NIK. Chodzi głównie o kwestie finansów, dokumentacji, natomiast będziemy rozważali przeprowadzenie kolejnej kontroli także w temacie zwolnień nauczycieli. Swego czasu występowaliśmy do pani dyrektor o konkretną informację w tym zakresie, natomiast jej nie uzyskaliśmy. Zasłaniała się ochroną danych osobowych itp. Miała szansę, by odnieść się do protokołu pokontrolnego, ale podpisała go bez żadnego konkretnego komentarza.
Jakie zarzuty ciążą na dyrektor Agnieszce Żak? Co znajduje się w raporcie pokontrolnym? Co przesądziło o decyzji zarządu powiatu? W uchwale zarządu powiatu czytamy, że "stwierdzono znaczną ilość nieprawidłowości w działaniu Zespołu Szkół im. Jana Kasprowicza w Jelczu-Laskowicach". Dokument informuje, że naruszyła dyscyplinę finansów publicznych poprzez:
* nieprzekazywanie w terminie sprawozdań z wykonania procesów gromadzenia środków publicznych i ich rozdysponowania;
* dokonanie wydatków ze środków publicznych w wysokości przekraczającej ustalony dla tego rodzaju wydatków plan finansowy;
* zaniechanie przeprowadzenia inwentaryzacji w jednostce.
Kontrola wykazała też nieprawidłowości związane ze stypendiami w 2020 i 2021 roku:
* brak dokumentowania sposobu naliczania oraz kontroli przyznawania stypendiów;
* nieuzasadnione pomniejszanie stypendiów, przysługujących uczniom;
* płatności stypendiów po terminie zawartym w umowach darowizny;
* wskazywanie do wypłaty stypendiów "zaległych" albo w ramach "bonusu" lub "bonusu świątecznego", czego nie przewidywały żadne regulacje;
* brak odpowiedniego przechowywania dokumentacji, dotyczącej rozliczenia środków darowizny;
* brak informacji, jakiego okresu dotyczy wypłata poszczególnych stypendiów;
* brak weryfikacji i autoryzacji wysokości naliczonych stypendiów, przy jednoczesnym stwierdzeniu na niektórych listach odręcznych skreśleń długopisem lub ołówkiem;
* brak wynikających z zapisów umów, zawartych z Toyotą, oświadczeń obdarowanych o przyjęciu darowizny oraz informacji o wykorzystaniu darowizn;
* wykorzystanie środków na cele statutowe szkoły, niezgodnie z zapisami umów darowizn.
Ponadto z uzasadnienia uchwały dowiadujemy się, że w szkole nie funkcjonowały przepisy regulujące sprawę gospodarowania majątkiem, dyrektor nie sprawował właściwego nadzoru nad realizacją przepisów w zakresie kontroli zarządczej, brakowało prawidłowego nadzoru nad obiegiem dokumentów, nie przeprowadzono inwentaryzacji rocznej w 2020, stwierdzono nieprawidłowości w sposobie realizacji i dokumentowania procedur wskazanych w regulacji wewnętrznej, dotyczącej zasad tworzenia oraz przyznawania świadczeń socjalnych, nieprawidłowości w sposobie realizacji i dokumentowania procedur w regulacji wewnętrznej Funduszu Zdrowotnego, a także braki w większości dokumentacji, dotyczącej zmian w planie finansowym jednostki w 2020 roku.
To nie koniec. Kontrolujący wskazali, że podczas rekrutacji do Branżowej Szkoły II Stopnia nie przestrzegano przepisów rozporządzenia MEN w sprawie ogólnych celów i zadań kształcenia oraz klasyfikacji zawodu szkolnictwa branżowego. W jaki sposób? Przypisano siedmiu uczniów kształcących się w szkole pierwszego stopnia w zawodzie "mechanik pojazdów samochodowych" do szkoły drugiego stopnia w zawodzie "technik mechanik", a zgodnie z rozporządzeniem powinien to być "technik pojazdów samochodowych". Dwóch uczniów kształcących się w szkole pierwszego stopnia w zawodzie "elektromechanika" przypisano do szkoły drugiego stopnia w zawodzie "technik mechatronik", mimo że w tym przypadku ustawodawca nie przewidział możliwości kształcenia w Branżowej Szkole II Stopnia. Wymienieni uczniowie zostali też nieprawidłowo wpisani do Systemu Informacji Oświatowej, co sprawia, że subwencję oświatową naliczono niezgodnie z ustawą. Tym samym subwencja dla powiatu oławskiego na rok 2023 dla Branżowej Szkoły II Stopnia w J-L, liczącej 21 uczniów w wysokości 62 636,22 zł podlega zwrotowi.
- Niezwłoczne odwołanie dyrektor z zajmowanego stanowiska umożliwi wyeliminowanie stwierdzonych nieprawidłowości i naruszeń prawa, gdyż jej pozostawienie na stanowisku naraża na szwank autorytet i dobre imię placówki oświatowej - napisali w uchwale członkowie Zarządu Powiatu. - Ponadto wprowadza chaos organizacyjny w szkole oraz może ją narażać na dalszą niegospodarność oraz wadliwe zarządzanie majątkiem i finansami, którymi dysponuje, co w sposób istotny zagraża interesowi publicznemu i destabilizuje pracę tej jednostki oświatowej.
Gdy dwa tygodnie temu poprosiliśmy Agnieszkę Żak o odniesienie się do wyników kontroli, odpowiedziała:
- Z uwagi na to, że chcę chronić swoją godność i szkołę, dla dobra szkoły nie chcę się teraz wypowiadać. Proszę poczekać, na pewno z panem porozmawiam, ale to jeszcze nie jest ten moment. Dziękuję za możliwość odniesienia się, ale obecnie nie mogę nic więcej powiedzieć. Jest druga strona całej sprawy, niestety bardzo przykra. Trwa to już od roku. Niebawem się pan o tym dowie.
Gdy próbowaliśmy się z nią skontaktować w trakcie przygotowywania tego artykułu, nie odebrała telefonu. Wysłaliśmy więc SMS z prośbą o kontakt. Nie odpisała, ale kilkadziesiąt minut później otrzymaliśmy telefon od jednej z nauczycielek ZS w Jelczu-Laskowicach, która powiedziała, że znaczna część kadry nie zgadza się z zarzutami, dotyczącymi dyrektor Żak. Obiecała również przesłanie stanowiska, pod którym miało się podpisać około 30 nauczycieli. Otrzymaliśmy to pismo. Do sprawy wrócimy.
***
11 maja Agnieszka Żak złożyła rezygnację z pełnionej funkcji. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że dokładnie tego samego dnia miała zostać zwolniona.
Napisz komentarz
Komentarze