Burmistrz Tomasz Frischmann opublikował wczoraj oświadczenie w sprawie planowanej budowy biogazowni między Stanowicami a Zabardowicami. Napisał w nim między innymi, że: - O tym, że biogazownia ma powstać dowiedzieliśmy się kilka dni temu. Przykro mi, że mieszkańcy Oławy zostali pominięci w tym postępowaniu.
Całość oświadczenia przeczytacie tutaj:
Obwieszczenie wójta gminy Oława w tej sprawie, datowane na 24 listopada 2024, było wywieszone na tablicy ogłoszeń Urzędu Miejskiego od 29 listopada do 3 stycznia. Pokazuje to pieczątka z dokumentu, który publikujemy niżej.

To pokazuje, że nawet jeśli burmistrz o sprawie nie wiedział, to Urząd Miejski w Oławie został o niej poinformowany najpóźniej w listopadzie 2024 roku.
Radna Magdalena Ziółkowska zwróciła również uwagę, że w miejskim Biuletynie Informacji Publicznej, dokumenty pojawiły się 6 marca, więc nie "kilka dni temu": - Burmistrz na profilu Miasto Oława odniósł się do decyzji wójta gminy Oława o środowiskowych uwarunkowaniach dla Instalacji wytwarzania i magazynowania energii odnawialnej zlokalizowanej na działce nr 79/6, obręb Stanowice, gmina Oława , twierdząc że nie jest stroną postępowania i nie był o niej informowany. Czy to możliwe? W sytuacji gdy na BIP Oława pojawia się 6 marca 2025 r. informacja o obwieszczeniu wójta?
Profil Urzędu Miejskiego zareagował na te zarzuty kolejnym oświadczeniem, publikując wpis o takiej treści: - Dlaczego nie wiedzieliśmy o biogazowni? Na jednostronicowym obwieszczeniu wójta Gminy Oława, które zostało opublikowane w BIP oraz na tablicy ogłoszeń UM nie było wzmianki o biogazowni. Z obwieszczenia nie wynikało wprost, że chodzi o taką inwestycję. Poinformowano jedynie, że wszczęto postępowanie w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia "pn. instalacja wytwarzania i magazynowania energii odnawialnej". Jak widać po licznych komentarzach w przestrzeni publicznej, jak również tych, które padły podczas ostatnich sesji Rady Miejskiej, Powiatu oraz Gminy - nie tylko władze Oławy (burmistrz i Rada Miejska) zostały zaskoczone. Jeszcze raz podkreślamy, że nie jesteśmy stroną postępowania, wszelkimi formalnościami zajmuje się gmina Oława. Wspieramy jednak zaniepokojonych mieszkańców Oławy i poprosimy o zorganizowanie spotkania w sprawie inwestycji, która miałaby powstać w Stanowicach.
***
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze