Jednego ze sprawców zatrzymano, gdy małżeństwo wyznaczyło nagrodę za jego wskazanie. Przyznał się tylko do jednego incydentu. Kilkanaście godzin po jego zatrzymaniu poleciały kolejne szyby. To było w kwietniu. Teraz właściciele pojechali na urlop, kiedy wrócili znów czekała na nich przykra niespodzianka I tym razem całe zajście zarejestrowała kamera. Mężczyzna nawet specjalnie nie zakrywał twarzy. Ma tylko okulary przeciwsłoneczne. Działo się to 23 lipca po godz. 3.00. Sprawca wyjmuje ze śmietnika cegłę i rzuca w szyby
.
Kiedy pisaliśmy o sprawie kilka miesięcy temu, właściciele mówili nam, że od kilku lat spotykają się z aktami wandalizmu. Ktoś już wcześniej niszczył ich własność - bannery reklamowe, samochody. Podejrzewają, że to zwykła ludzka zawiść i zazdrość. - Nie podejrzewamy o te działania konkurencji - mówi pani Marta. - Policja zatrzymuje sprawców, ale do tej pory nie udało się ustalić zleceniodawcy, a na tym najbardziej nam zależy. Lokal, w którym mieści się sklep jest wynajmowany od spółdzielni Odra i to spółdzielnia musi pokrywać szkody. Zdarzyło się to już kilka razy, a straty wynoszą już około 10 tysięcy złotych.
(AH)
Napisz komentarz
Komentarze