gazeta-olawa

Klub Opty oraz Miejsko-Gminne Centrum Kultury w Jelczu-Laskowicach zapraszają na wystawę malarstwa Krystiana Okolity. Obrazy można obejrzeć w siedzibie MGCK przy ul. Oławskiej 46. Jeden z obrazów lokalnego artysty - „Cisza Oławskiej Odry” - został zakwalifikowany do wystawy pt. „Odra, rzeka, kanały, starorzecza” we wrocławskim Klubie Muzyki i Literatury. Wernisaż odbędzie się 12 czerwca 2021 o godz. 16.00.

Wcześniej ponad 3 godziny spędził w powietrzu, dotarł do 24 km nad powierzchnią Ziemi. W locie próbnym sięgnął nawet 34 km, czyli dwa, a nawet trzy razy wyżej niż latają samoloty pasażerskie

Do 23 lipca trwa rekrutacja kolejnego rocznika absolwentów szkół podstawowych do Klasy Toyoty, która kształci mechatroników i operatorów obrabiarek skrawających

Wczoraj wieczorem w Zakopanem zakończył się charytatywny Rajd Koguta Oława - Zakopane. Już wiemy, że będzie rekord zbiórki, bo na pewno udało się zebrać ponad pół miliona złotych! Z tego 35 tys. zł już poszło na budowę studni w Kenii, a reszta trafi do konta potrzebujących dzieci z powiatu oławskiego oraz 18 organizacji, zajmujących się niesieniem pomocy potrzebujcym. Jak bawili się uczestnicy podczas wczorajszego oficjalnego zakończenia rajdu, pokazuje w swojej fotorelacji nasz kolega z "Tygodnika Podhalańskiego" Maciej Jonek. Zobaczcie i poprawcie sobie humor w ten niedzielny poranek

W firmie Simoldes Plasticos Polska z Jelcza-Laskowic też szczepią. Do tej pory skorzystało z takiej możliwości ponad 60 osób

Dziś uczestnicy Rajdu Koguta mieli w planach trasę specjalną z Zakopanego przez Słowację. - Z przejazdu na Słowację musimy zrezygnować - mówi Tomasz Jurczak. - Nie da rady objechać Tatr, gdyż jedna granica jest zamknięta. Dodatkowo straż graniczna nie wpuści bez paszportu szczepień

Na cmentarzu w Bystrzycy bliscy pożgnają dziś Roberta Korczowskiego, który zginął w zderzeniu auta z łosiem, gdy z kolegą wracali z meczu. Od tej tragicznej chwili trwa zbiórka pieniędzy dla jego żony i córeczki. Dziś rano na koncie było już ponad 75 tys zł. Rodzina poprosiła, by nie przynosić kwiatów: - Pieniądze, które mogliby państwo przeznaczyć na kwiaty i tacę podczas pogrzebu, lepiej wpłacić na zrzutkę lub wrzucić do puszki w kiosku lub w warzywniaku u Michała

Co wy na to? Jednych drażni, że taka wysoka - choćby na starcie Raju Koguta, co krytycznie zauważa pan Leszek w liście niżej - inni się cieszą, bo trawa zatrzymuje wodę. To w końcu kosić tę trawę w mieście?

Tą limuzyną rodem z ZSRR jeździli dygnitarze partyjni. Teraz zasiadają w nim Iwona i Andrzej (W Retro Stylu) z Łodzi. Ten model to oryginalne auto radzieckie z 1955 - w 1957 model zmienił nazwę na GAZ 12

- Wcześniej nie wiedziałam, że taki rajd istnieje, ale teraz już wiem, więc w nim jadę, bo tak chciałam - mówi ośmioletnia Natalia z Kępna. Sama jeszcze nie prowadzi tego Jeepa Willysa, ale często jeździ w roli pasażera, gdy tata zabierają ją na rajdy.

Znajomi to Andrzej i Kazimierz z Otmuchowa na Ursusach C 328, jeden z 1963, a drugi z 1965 roku. Oba traktory wystartowały w Rajdzie Koguta z przyczepami kempingowymi. A w nich wór części zapasowych, olej, płyny i sporo kluczy. - Oby jednak się nic nie psuło - na to liczą traktorzyści

To traktor Ursus C-328 z 1965 roku, zwany przez Milenę Ciapulkiem. - Ja już kilka rajdów nim pokonałam - mówi Milena Klimczak. W 2018 rojku jechałam z Jaworzna nad morze, 768 km w trzy dni. w 2019 roku jechałam nim Bieszczady, 298 km w 15 godzin podczas burzy. Nie jest to więc mój pierwszy wyjazd. Mam nadzieję, że dojedziemy bezproblemowo, a wszystko dla dzieci i dla budowy studni w Afryce, bo taki cel tegoroczny Rajd Koguta też ma.