Jeszcze nie wiadomo ile będziemy płacić i za co, ale trudno się łudzić, że zaoszczędzimy. Przecież nie wyrzucimy mniej śmieci i wszystkiego, co niepotrzebne w domu czy w firmie. Przy tym gminy miejskie i wiejskie muszą zapewnić pojemniki do selektywnej zbiórki odpadów. To wszystko kosztuje, a tak czy inaczej obciąży mieszkańców.
Szczegółowe przepisy lokalne dopiero się rodzą, i to nie tylko w samej Oławie, bo każda gmina musi sama skalkulować koszty i ceny. Trzeba też przeprowadzić akcję uświadamiającą, jak należy postępować przy wyrzucaniu odpadów.
Z tą nauką może być kłopot. Doświadczenia z ostatnich lat, właśnie w stosowaniu selektywnej zbiórki odpadów, świadczą fatalnie o naszych chęciach do uczenia się czegoś nowego. Żenujące tumaństwo widać szczególnie przy wyrzucaniu plastikowych butelek. Na pojemnikach wywieszono nawet tabliczki z namalowaną instrukcją, że butelki należy zgniatać przed wyrzuceniem. Nie trzeba umieć czytać, bo te rysunki zrozumieliby nawet dzicy z buszu. Niestety, nie trafiają do świadomości mieszkańców Oławy. Oni, jak na ironię, alarmują o niewywożeniu przepełnionych pojemników, a obok wyrzucają następne puste butelki. W efekcie trzeba wywozić plastiki kilka razy zamiast raz. Oczywiście na koszt lokatorów. O innych "selekcjach" też lepiej nie mówić...
Nowe zasady mają przewidywać wysoki wzrost kosztów wywozu za nieposzanowanie zasad selektywnej zbiórki. Warto więc już teraz wdrożyć się do porządnego wyrzucania plastików, szkła i papieru tam, gdzie należy. Tym bardziej, że nowy taryfikator opłat ma uwzględniać dużo wyższe ceny dla tych mieszkańców, którzy nie uszanują zasad wyrzucania odpadów do stosownych pojemników. Jeśli teraz nauczymy się porządku w tym zakresie, to za kilkanaście miesięcy łatwiej dostosujemy się do nowej ustawy. Jeśli nawet będzie nieco drożej, to jednak nie tak bardzo. Nie fundujmy sobie i sąsiadom wyższej opłaty za swoje lenistwo i brak kultury przy śmieciach.
Edward Bykowski [email protected]
Reklama
Mają być zmiany w gospodarowaniu śmieciami. Zajmie się nimi miasto, a ile to będzie kosztowało mieszkańców? To najbardziej interesuje niektórych oławian. Przeczytali informację (w pierwszym lutowym wydaniu "GP-WO"), że ma wejść w życie nowa ustawa o zasadach utrzymywania porządku i gospodarowania odpadami komunalnymi. Już przywykli, że każda zmiana to nie zawsze lepiej, ale na pewno drożej
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze