Przewagą zaledwie jednego głosu
12 grudnia ubiegłego roku Regionalna Izba Obrachunkowa we Wrocławiu negatywnie zaopiniowała projekt budżetu, przygotowany miesiąc wcześniej przez Zarząd Powiatu. RIO zwróciło uwagę na zbyt duży wskaźnik zadłużenia, który w latach następnych praktycznie zablokuje radnym możliwość uchwalenia budżetu, który będzie zgodny z ustawą o finansach publicznych.
Zarząd przygotował więc na styczniową sesję zupełnie nowy projekt, w którym dokonano ostrych cięć w planie wydatków. Zmniejszono je o ponad 6 milionów złotych. Zrezygnowano praktycznie ze wszystkich nowych inwestycji. Nie będzie więc m.in. realizowany remont drogi z Marcinkowic do Sobociska, który miał być wspomagany z rządowego programu, z tzw. "schetynówek". Pod dużym znakiem zapytania stanie także zakup tomografu komputerowego dla szpitala, na który w pierwotnej wersji budżetu przeznaczono ponad 500 tysięcy, a teraz nie ma na ten cel nawet złotówki.
Odłożono także na dalsze lata plan budowy nowej szkoły specjalnej. Ta ostatnia sprawa poróżniła członków koalicji rządzącej. W efekcie Krystyna Cecko i Ewa Szczepanik, radne Bezpartyjnego Bloku Samorządowego, wchodzącego w skład tej koalicji, głosowały przeciwko zmianom, zaproponowanym przez zarząd i nie poparły nowego projektu budżetu. Uchwalono go jednak - 10 głosami przeciwko 9.
Konsekwencją zachowania radnych BBS była dymisja Krystyny Cecko z członkostwa w Zarządzie Powiatu.
- Na posiedzeniu zarządu, które odbywaliśmy tydzień po sesji, w środę 1 lutego, poprosiłem panią Cecko, aby złożyła rezygnację i tak się stało - wyjaśnia starosta Zdzisław Brezdeń.
Czy to oznacza rozpad dotychczasowej koalicji rządzącej powiatem? Przypomnijmy, że oprócz dwóch przedstawicielek BBS, w jej skład wchodziło dotąd pięcioro radnych „Wspólnoty Samorządowej 2010” (Piotr Błaszków, Józef Hołyński, Lesław Danilewicz, Tomasz Kołodziej i Bożena Worek), trzech rajców PiS (Zdzisław Brezdeń, Łukasz Dudkowski i Mirosław Kulesza), oraz po jednym z SLD (Joanna Kruk-Gręziak) i LZS (Józef Kościelak). Razem koalicja dysponowała dotąd dwunastoma głosami, przeciwko siedmiu głosom opozycyjnej Platformy Obywatelskiej.
- Nie mieliśmy formalnie podpisanej umowy koalicyjnej z BBS, ale od początku tej kadencji bebeesowskie radne tworzyły grupę, która rządzi obecnie w powiecie - mówi Józef Hołyński, przewodniczący klubu „WS 2010”. - Obydwie pełniły dotąd ważne funkcję w Radzie - Krystyna Cecko była członkiem zarządu, a Ewa Szczepanik jest przewodniczącą Rady. Głosowanie obu pań na sesji przeciwko budżetowi, przygotowanemu przez zarząd, wyłoniony przez naszą koalicję, oznacza, że BBS już jej nie tworzy. Mamy nadal przewagę w Radzie, ale zaledwie jednego głosu. Nie ukrywam, że to trudna dla nas sytuacja, zwłaszcza w kontekście realizacji trudnego budżetu, z jakim przyjdzie się nam zmierzyć w najbliższych kilkunastu miesiącach czy nawet kilku latach…
Na razie nie wiadomo, czy Ewa Szczepanik pozostanie nadal na stanowisku przewodniczącej Rady Powiatu. Sama nie zamierza składać rezygnacji z pełnionej funkcji, bo jak nam powiedziała, pełniła ją rzetelnie i obiektywnie: - Wydaje mi się, że nie byłam stronnicza, nie działałam na rzecz tylko jednej grupy i przeciwko drugiej. We wszystkich swoich zachowaniach, wyrażanych zwłaszcza w głosowaniu, kierowałam się dobrem powiatu oraz własnym sumieniem. Mój dalszy los, jako przewodniczącej, zależy od grupy, która nadal dysponuje przewagą głosów w Radzie Powiatu.
Jak nas poinformował Józef Hołyński, radni z ugrupowań tworzących koalicję rządzącą, mają się wkrótce spotkać i przedyskutować dalsze konsekwencje zachowania przedstawicielek BBS na sesji budżetowej: - Nie wykluczam, że zrodzi się tam także pomysł powołania nowego szefa Rady Powiatu, ale kto nim ewentualnie zostanie, tego jeszcze nie wiem…
Na razie nie wiadomo też, kto obejmie członkostwo w Zarządzie Powiatu po Krystynie Cecko. Starosta Zdzisław Brezdeń twierdzi, że na pewno będzie to radny z grona klubów, które rządzą powiatem. Nieoficjalnie mówi się, że ma nim być Łukasz Dudkowski z Jelcza-Laskowic, który na początku kadencji już pełnił tę funkcję, ale potem zwolnił miejsce Tomaszowi Kołodziejowi, którego powołano na etatowego członka Zarządu Powiatu. Sam zainteresowany ani nie potwierdza, ani nie zaprzecza, że tak właśnie będzie. Sprawa rozstrzygnie się już prawdopodobnie na najbliższej sesji Rady Powiatu, którą zaplanowano na 22 lutego.
*
Więcej o styczniowej sesji budżetowej oławskiej Rady Powiatu oraz o dokonanych i planowanych zmianach kadrowych w Starostwie - w najnowszym papierowym wydaniu „GP-WO”, które będzie dostępne w sprzedaży od środowego późnego popołudnia 8 lutego.
Krzysztof Andrzej Trybulski
Napisz komentarz
Komentarze