Oława
Sesja Rady Miejskiej
Rada Miejska uchwaliła budżet miasta na 2011 rok. Dochody zaplanowano na poziomie 79.195.000 zł, wydatki - 82.695.000 zł. Zadłużenie z tytułu pożyczek i kredytów na koniec ubiegłego roku wynosi 26.023.900 zł. Po planowanym zaciągnięciu kredytu w wysokości 7 mln zł zadłużenie miasta będzie wynosiło 37,28% przewidywanych dochodów. W kolejnych latach ma się systematycznie zmniejszać. Deficyt określono na poziomie 3,5 mln zł.
Plany i budowy
Wydatki inwestycyjne wyniosą 21,45 % budżetu. W prognozach na kolejne lata mają stanowić 22,31% w roku 2012 oraz 9,78% w 2013. Najważniejsze zadania inwestycyjne tegorocznego budżetu, to budowa dróg (np.kontynuacja łącznika ulic Kutrowskiego i Iwaszkiewicza), ratusza, krytego basenu, boisk ze sztuczną nawierzchnią, przebudowa kina oraz uaktywnienie akwenu Piaski i budowa przystani na Odrze.
Basen budowany jest ze środków własnych miasta, kredytów i dotacji z funduszu kultury fizycznej. - Planujemy, że podatki lokalne będą wzrastały - mówił burmistrz Franciszek Październik na sesji Rady Miejskiej 27 stycznia. - Jestem za budżetem bezpiecznym, ale przeciw stagnacji w rozwoju gminy.
Krytyka Platformy
Zdaniem Października budżet jest realny, bezpieczny i gwarantuje stuprocentową płynność finansową. Regionalna Izba Rachunkowa i komisje Rady Miejskiej pozytywnie zaopiniowały projekt budżetu.
Skrytykowali go radni Platformy Obywatelskiej. Mieczysławowi Koprowskiemu zabrakło planów budowy mieszkań komunalnych i socjalnych, których w mieście jest zbyt mało. Argumentował, że nie wszystkich stać na mieszkania budowane w ramach TBS.
- Klub PO nie poprze budżetu, ale nie wykluczamy dyskusji w kwietniu, po jego korekcie - mówił szef klubu PO Andrzej Mikoda.
Uwagi Platformy: budżet jest kontynuacją ustaleń z poprzedniej kadencji w sprawie inwestycji, nie wskazuje się w nim nowych kierunków i działań, brak pomysłów na budowę mieszkań socjalnych i komunalnych (nieudana umowa na budowę w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego), zbyt mało pieniędzy (300 tys. zł) na remonty mieszkań komunalnych, niskie nakłady na pomoc społeczną.
Przed kamerami
Franciszek Październik oceniał niektóre wątpliwości radnych PO jako ataki polityczne: - Na posiedzeniach komisji radni nie mieli żadnych pytań i wątpliwości, dopiero dziś dowiaduję się o nich. Ale rozumiem, bo na komisjach nie ma kamer.
Burmistrz tłumaczył, że nie doszło do budowy mieszkań komunalnych, bo nie udało się znaleźć odpowiedniego partnera w systemie partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP). Poinformował, że miasto ponownie rozpocznie takie starania w tym roku.
- Projekt budżetu złożył burmistrz, a radni nie mieli swoich pomysłów - mówił Październik. - Działania podjęte w poprzedniej kadencji będą skutkowały w przyszłości. Proszę zgłaszać propozycje, rozmawiać. Jeżeli komisja finansów kończy się po 35 minutach, to o czym rozmawiamy? Jeżeli chodzi o remonty, staramy się robić to, co jest niezbędne. 300 tys. zł to kwota na budynki, w których gmina ma 100% udziałów. 1,2 mln zł dokładamy do remontów budynków wspólnot mieszkaniowych, w których miasto ma udział procentowy.
Burmistrz mówił, że w kwestii opieki społecznej tragedii nie ma i najbardziej potrzebujący nie odejdą z kwitkiem. Andrzej Mikoda w imieniu klubu PO deklarował chęć współpracy przy konstruowaniu zaplanowanej na kwiecień korekty tegorocznego budżetu.
79.195.000 zł -planowane dochody
82.695.000 zł -planowane wydatki
Tekst i fot.: Monika Gałuszka-Sucharska
Napisz komentarz
Komentarze