Są znane ludzkości od tysiącleci. Traktowano je jako luksus, na który mogli sobie pozwolić nieliczni. Były używane w starożytnych Chinach, Indiach, Macedonii oraz Egipcie. Wykorzystywano je do pielęgnacji skóry i włosów oraz w medycynie. Olejki eteryczne – bo o nich mowa – to prawdziwe błogosławieństwo natury. Dzięki nim przywrócisz równowagę swojemu ciału i umysłowi.
Zbawienie dla ducha...
Współcześnie znamy ponad 2000 roślin, z których można pozyskać zapachowe esencje. Idealnie nadają się do tego zarówno płatki kwiatów, jak i nasiona, liście, łodygi, korzenie, kora oraz żywica. Znacząca większość olejków trafia do perfumerii, tylko niewielka część całej produkcji znajduje dalsze zastosowanie w aromaterapii.
Co sprawia, że niektóre wyciągi roślinne mają właściwości relaksujące, uspokajające, nasenne albo wręcz przeciwnie – energetyzujące? Odpowiadają za to specjalne związki lotne, które mają zdolność przenikania do ludzkiego ciała i pozytywnego oddziaływania na układ nerwowy. Za przykład może posłużyć Kleopatra, która cierpiała na bezsenność. Cudownym lekarstwem okazał się... zapach róż! Poduszka wypełniona płatkami tego kwiatu nie tylko sprowadzała kojący sen, lecz także intensywne marzenia.
Dobroczynna aromaterapia oferuje wiele rozwiązań dla ciała i ducha. Najbardziej popularną metodą jest masaż, do którego wykorzystuje się kompozycję olejków oraz olejów roślinnych. Równie interesujący sposób stanowi odprężająca kąpiel, którą sami możemy zorganizować w zaciszu własnego mieszkania (bogatą gamę aromatycznych produktów znajdziesz w drogerii internetowej Makeup.pl). Znakomitym pomysłem jest także dodanie kilku kropel do odświeżacza powietrza bądź użycie kominka aromaterapeutycznego – inhalacja zapewnia dobre samopoczucie oraz napełnia pomieszczenie przyjemną wonią na długie godziny.
...i ciała
Jakie są najpopularniejsze olejki wykorzystywane w aromaterapii?
Olejek lawendowy – to doskonałe panaceum na ból spowodowany napiętymi mięśniami. Ponadto zapach fioletowych kwiatów niezwykle skutecznie uspokaja po długim i stresującym dniu.
Olejek różany – pachnie zniewalająco! Jest niezwykle bogatym źródłem witaminy C, dzięki czemu uelastycznia i wygładza skórę. Poza tym znakomicie łagodzi podrażnienia i stany zapalne oraz... skutki poparzenia radioaktywnego. To naturalny afrodyzjak. Idealnie sprawdza się także jako lekarstwo na migrenę.
Olejek miętowy – najczęściej kojarzymy go z przyjemnym uczuciem chłodu i odświeżenia, dlatego wykorzystywany jest w preparatach do higieny i pielęgnacji jamy ustnej. To bardzo silny i naturalny środek przeciwbólowy.
Olejek cytrynowy – sięgnąć po niego powinny osoby, których problemem jest zanieczyszczona cera ze skłonnością do trądziku. Wyciąg ze skórki cytrusów działa antybakteryjnie i odkażająco. Dzięki obecności witaminy C neutralizuje on wolne rodniki i tym samym spowalnia procesy starzenia. Ponadto hamuje degradację włókien kolagenowych – skóra pielęgnowana tym olejkiem staje się jędrna, napięta i gładka.
Olejek melisowy – słynie z fenomenalnych właściwości uspokajających. Wykazuje pozytywny wpływ na nerwowość i depresję. Pomaga usunąć zalegające w skórze toksyny, łagodzi podrażnienia oraz reguluje wydzielanie sebum.
Sięgając po olejki, należy mieć na uwadze to, że niektóre z nich mogą uczulać. Trzeba również pamiętać, żeby wykorzystywać je we właściwych proporcjach, aby maksymalnie czerpać z ich dobrodziejstw.
Napisz komentarz
Komentarze