Oława/Wrocław
Rozpatrzenie skargi ekologów
Sędzia sprawozdawca Andrzej Cisek zreferował ciągnącą się od pięciu lat sprawę. Omówił jej poszczególne etapy, skargi ekologów na decyzje burmistrza, Powiatowego Inspektora Nadzoru Sanitarnego, Samorządowego Kolegium Odwoławczego oraz wyroki Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Determinacja grupy obywateli skutkowała powstrzymaniem budowy kolejnego hipermarketu w Oławie. Ekolodzy argumentują, że inwestycja będzie miała niekorzystne oddziaływanie na środowisko. Doprowadzi do zniszczenia siedliska przyrodniczego, przekroczenia dopuszczalnych norm natężenia hałasu oraz zanieczyszczenia gleby metalami ciężkimi.
Klub Ekologiczny Ziemi Oławskiej blokował wydanie decyzji burmistrza w sprawie środowiskowego uwarunkowania zgody na realizację inwestycji. Wpłynął na to, że kolejna decyzja burmistrza zawiera zaostrzone wymogi wobec inwestora. O sprawie wyczerpująco pisał Krzysztof A. Trybulski w cyklu artykułów zamieszczonych w „Powiatowej”.
Na rozprawie 24 lutego sędzia Andrzej Cisek udzielił głosu przedstawicielowi ekologów prof. Andrzejowi Drabińskiemu, apelując do niego, aby skoncentrował się na nowych okolicznościach sprawy. Drabiński mówił, iż SKO nie uwzględniło tego, że w okolicy planowanej inwestycji są inne zakłady, np. Huta „Oława”, generujące dodatkowy hałas. Wspomniał, że wbrew decyzji o uwarunkowaniu środowiskowym w rejonie, w którym planuje się inwestycje, usuwano drzewa. Stwierdził, że przedłożone przez ekologów pisma świadczą o tym, że przy podejmowaniu decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych nie uwzględniono wszystkich elementów, wynikających z ustaw regulujących zasady ochrony środowiska. Agnieszka Skonieczny, pełnomocnik inwestora - firmy ST Projekt, wniosła o oddalenie skargi klubu ekologicznego.
Po krótkiej przerwie sędzia sprawozdawca poinformował, że ogłoszenie wyroku nastąpi 9 marca. Poprosiliśmy o komentarz strony postępowania:
- Spodziewamy się rozstrzygnięcia na naszą korzyść, gdyż sprawa toczy się już bardzo długo, a sądy pierwszej i drugiej instancji nie dopatrzyły się naruszenia prawa, o którym była mowa w skardze - powiedziała „Powiatowej” Agnieszka Skonieczny. Natomiast Andrzej Drabiński oczekuje, że Wojewódzki Sąd Administracyjny uwzględni racje ekologów, przedstawione w pismach procesowych i wyda sprawiedliwy wyrok. Nie wyklucza skargi do Naczelnego Sądu Administracyjnego, w przypadku werdyktu, niekorzystnego dla ekologów.
tekst i fot.:
Xawery Piśniak
[email protected]
Napisz komentarz
Komentarze