Oława
Nowy hotel
Właścicielką hotelu jest Jadwiga Kaczor, na pomysł odrestaurowania budynku wpadła wspólnie z mężem dziewięć lat temu. - Wiedzieliśmy, że w mieście brakuje takiego obiektu - mówi pani Jadwiga. - To jedyny w Oławie hotel trzygwiazdkowy, inwestycja wymagała dużych środków finansowych, ale teraz widać, że było warto. Nie korzystaliśmy z dotacji unijnych, bo uzyskanie ich jest trudne. Dokonaliśmy wszelkich starań, żeby wyszło jak najlepiej, zrobiliśmy to, żeby zadbać o wizerunek miasta.
Właścicielka zdradziła nam, że w planach ma rozbudowę hotelu i walkę o czwartą gwiazdkę. „Jakub Sobieski” powiększy się m.in. o dwie duże sale konferencyjne, z możliwością ich połączenia. Teraz goście mają do dyspozycji pokoje 1-, 2- i 3-osobowe, za nocleg trzeba zapłacić od 150 do 200 złotych. Dla bardziej wymagających i zamożnych przygotowano dwa apartamenty: szmaragdowy i diamentowy, doba w takim pokoju kosztuje 290 złotych. Z tyłu hotelu jest parking na ponad 40 samochodów.
Jak wyglądał obiekt zanim przystąpiono do remontu? Goście obejrzeli multimedialną prezentację, w której przedstawiono metamorfozę poszpitalnego budynku przy ulicy św. Rocha. Pomieszczenia rodem z horrorów przekształcono w stylowe pokoje, które zwiedzano po zakończeniu części oficjalnej.
- Wyszło cudownie i klimatycznie, aż trudno uwierzyć, że tak zniszczony obiekt doprowadzono do perfekcji - komentowali goście.
Burmistrz Franciszek Październik nie krył zadowolenia z nowo otwartego hotelu. - To, co zrobiliście, będzie służyło wszystkim, inwestycja robi wielkie wrażenie - mówił. - Oława tego potrzebuje.
Do gratulacji dołączył starosta Marek Szponar zwrócił uwagę na ambitną nazwę hotelu, która zobowiązuje do bycia na królewskim poziomie. Ksiądz profesor Irek - rektor Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu, pobłogosławił i poświęcił obiekt oraz wygłosił krótkie przemówienie. - Z pewnością nie ma tutaj ludzi zazdrosnych i zawistnych, bo wszyscy cieszymy się, że udało się dokonać czegoś takiego - mówił. - Widzieliśmy ruinę, a teraz mamy piękny gmach, który już nie straszy, a cieszy serca.
W otwarciu uczestniczyło ponad 40 gości. Wśród nich przedstawiciele dolnośląskich firm, dyrektorzy oławskich banków, posłowie PO - Janusz Dzięcioł i Ewa Wolak, księża: January Wątroba - proboszcz Bazyliki Mniejszej pod wezwaniem Świętej Elżbiety we Wrocławiu, Jacek Kuczmier z kościoła Najświętszego Serca Jezusa w Krakowie.
Goście bawili się przy suto zastawionych stołach i dźwiękach zespołu „Benek Band”.
Tekst i fot.: Agnieszka Herba
[email protected]
Napisz komentarz
Komentarze