Powiat
Nowe technologie
Dzięki 3G możemy przez telefon komórkowy znacznie szybciej przeglądać internet oraz prowadzić wideorozmowy. Wielu ludzi nie wie, że ma sprzęt, który umożliwia korzystanie z tych usług, ponieważ urządzenia z takimi możliwościami były sprzedawane przed uruchomieniem tej technologii. Obecnie prawie każdy nowy telefon jest do tego przystosowany, dzięki kamerze VGA lub wbudowanemu aparatowi. O to, czy dany model obsługuje 3G, możemy sprawdzić w internecie lub zapytać naszego operatora. Rozpoczęcie wideorozmowy jest prawie tak samo proste, jak normalne telefonowanie. Pamiętać jednak należy o tym, aby druga osoba również miała telefon przystosowany do takiej usługi oraz znajdowała się w zasięgu UMTS, czyli w najpopularniejszym obecnie standardzie 3G.
W niektórych modelach telefonów obok zasięgu pojawia się również ikona dostępności 3G. Jeszcze niedawno można było ją zobaczyć tylko wtedy, gdy przebywało się w dużych miastach (np. we Wrocławiu). Jednak z czasem zaczęto rozmieszczać nadajniki także w Oławie i okolicy. Obecnie klienci największych sieci komórkowych mogą korzystać z technologii 3G np. siedząc na ławce przed oławskim ratuszem. Na stronach internetowych operatorów sprawdzić można na mapie, w jakim rejonie jest dostępny dla naszej sieci sygnał UMTS. Ponadto na http://mapa.btsearch.pl/ po wpisaniu np. hasła „Oława” pojawi się mapa, na której są zaznaczone miejsca w mieście, gdzie znajdują się nadajniki.
Pracownicy oławskich salonów operatorów sieci komórkowych zgodnie twierdzą, że mogą jeszcze występować drobne problemy z zasięgiem. Technologia ta jest stosunkowo młoda i np. w czasie wideorozmowy jakość obrazu może być niska. Zwłaszcza gdy znajdujemy się z dala od nadajnika, ale też może to być wina telefonu. - Od czasu, kiedy mam możliwość korzystania z 3G, większość moich rozmów przez telefon to wideokonferencje - mówi oławianin Adam Zieliński. - Na razie jest to jeszcze mało popularne, zwłaszcza w takim małym mieście jak nasze, ale niektórzy moi znajomi z Wrocławia już właśnie tak prowadzą wszystkie rozmowy telefoniczne. Czasem są jeszcze z tym problemy (np. w czasie rozmowy korzystam ze słuchawek, żeby wszyscy dookoła nie musieli jej słuchać), ale jest to naprawdę fajna sprawa. Największą radość wywołuje to, że mogę rozmawiać z kimś „twarzą w twarz”, choć ta osoba znajduje się bardzo daleko stąd…
Piotr Turek
[email protected]
Napisz komentarz
Komentarze