Początek pierwszego seta był wyrównany. Obydwa zespoły kończyły akcje punktami, a u gospodarzy najskuteczniejszy był Wojciech Zakonek. Bystrzyczanie odskoczyli na kilka punktów po asie serwisowym Tomasza Reczucha i udanym ataku Dawida Mielczarka ze środka. Podopieczni Michała Patykiewicza utrzymali przewagę dzięki konsekwentnej grześrodkiem, gdzie brylowali Mielczarek i Łukasz Krupa, oraz udanym blokom, wygrywając 25:18.
W drugiej odsłonie goście ponownie na początku nawiązali wyrównaną walkę. Potem Młodzik zdobył kilka punktów po skutecznych blokach, a równie dobrze jak w pierwszym secie spisywali się środkowi. Oprócz tego bystrzyczanie odrzucili rywali zagrywką i zwyciężyli 25:19.
Trzecia partia była najbardziej emocjonująca i trzymała kibiców do końca w napięciu. Przy stanie 8:8 trzy punkty po błędach w przyjęciu stracili miejscowi. Zareagował na to Michał Patykiewicz, który wziął czas. Jego podopieczni poderwali się, trzema skutecznymi atakami popisał się Marek Żygadło i było 12:12. Goście ponownie jednak odskoczyli na trzy oczka, wykorzystując niedokładną grę rywali. Wtedy Żygadło zdobył punkty i znowu był remis po 19.
W końcówce obie drużyny grały punkt za punkt, a więcej nerwów zachowali bystrzyczanie. Gdy było 23:23, Krzysztof Prokopowicz dwukrotnie został zablokowany, ale piłka wróciła w pole i atak skończył Wojciech Zakonek. Następnie Łukasz Krupa popisał się udanym blokiem i było 25:23, co przypieczętowało zwycięstwo Młodzika 3:0.
Młodzik Bystrzyca - Ren-But Złotoryja 3:0
Młodzik
Reczuch, Krupa, Mielczarek, Zakonek, Prokopowicz, Żygadło, Kukla, Poźniak i Szczęśniak.
ULKS Kudowa - Olimpia Kowary 3:0
Tabela po V kolejce
1. Młodzik Bystrzyca 12 12:1
2. ULKS Kudowa 6 9:9
3. Ren-But Złotoryja 5 7:10
4. Pogoń Góra 4 7:10
5. MKS Olimpia Kowary 3 5:11
*
Młodzik Bystrzyca podejmie w Jelczu-Laskowicach w sobotę 4 kwietnia Olimpię Kowary - początek meczu o godzinie 12.00.
Tekst i fot.: Piotr Zalewski
pz@gazeta.olawa.pl
Napisz komentarz
Komentarze