Miejmy nadzieję, że wszystkie ważne informacje dotrą do mieszkańców odpowiednio wcześniej i będą konkretne. Przypomnijmy, że podczas pierwszej fali pandemii bywało różnie.
O zamknięciu oławskich cmentarzy poinformował mieszkańców 7 kwietnia, na swoim profilu facebookowym, Urząd Miejski: - W wyniku zaistniałych sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa odwiedzających swoich bliskich zmarłych na cmentarzach komunalnych w Oławie, w nawiązaniu do §17 ust.1 rozporządzenia Rady Ministrów z 31 marca 2020, w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów, w związku z wystąpieniem stanu epidemii oraz na wniosek policji, zarządca cmentarzy komunalnych zamknął obie miejskie nekropolie dla odwiedzających.
Na końcu komunikatu podano, że decyzję podjął samodzielnie zarządca, bo "nie był w stanie zapewnić bezpieczeństwa odwiedzającym groby".
Niespodziewanie już następnego dnia, w środę 8 kwietnia, zarządca uznał, że z tym niebezpieczeństwem nie jest tak źle i postanowił w nieco ograniczonym zakresie, bo w godzinach od 8.00 do 16.00 i tylko do soboty 11 kwietnia, otworzyć bramy na cmentarzach przy Zwierzynieckiej i Ofiar Katynia. Było sporo chaosu i niepotrzebnych nerwów przed bramami cmentarzy. Teraz, tuż przed dniem Wszystkich Świętych, za to w żółtej strefie, zawirowań decyzyjnych może być jeszcze więcej. Obyśmy się mylili! Na razie nie ma oficjalnego stanowiska rządu ani Kościoła na ten temat.
Wczoraj wicepremier oraz minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin wystąpił w programie "Gość Wydarzeń" w telewizji Polsat News. Zapytany o to, czy możliwe jest zamknięcie cmentarzy w dniu Wszystkich Świętych, stwierdził, że "to nie wchodzi w grę".
- To wielka polska tradycja - mówił i zapowiedział: - Na cmentarzach tym razem wszyscy będą musieli nosić maseczki.
A Waszym zdaniem dostęp do cmentarzy w tym dniu powinien być odgórnie ograniczony?
Napisz komentarz
Komentarze