Reklama
Rajd Koguta buduje studnie w Afryce!
- Prace przygotowawcze już ruszyły, mamy miejsce, a odwierty rozpoczniemy już w kwietniu - informuje Tomasz Jurczak z Weny. - Jak dobrze pójdzie to otwarcie odbędzie się na koniec maja 2021
- 19.03.2021 08:49 (aktualizacja 28.09.2023 04:31)
- Źródło: Muzeum Motoryzacji Wena w Oławie
- Wszystkim zainspirował mnie przyjaciel z okolic Oławy Irek Markowski, który prowadzi fundacje @kapnij dla afryki www.kapnijdlaafryki.pl. - czytamy na profilu Muzeum Motoryzacji Wena w Oławie. - Irek Markowski to niespokojny duch, cały czas musi działać, coś robić. Kiedyś grał w trzech rockowych kapelach, nurkował, jeździł motocyklem po świecie, miał wiele pasji. Teraz pomaga mieszkańcom Afryki, buduje studnie, domy dziecka. Wszystko finansuje z własnej kieszeni. Ostatnio Irek i ja straciliśmy ukochanych ojców, których nie mogliśmy uratować. Irek już na pogrzebie powiedział, że musi coś natychmiast ze sobą zrobić. Dzień po powrocie z pogrzebu kupił bilet do Afryki. Od tamtej pory Irek wybudował 12 studni i sierociniec w Kenii. Każdy projekt wspieraliśmy od początku, ale teraz postanowiliśmy wspólnie sfinansować budowę. Większość wód znajdujących się na terenie afrykańskim jest niezdatna do picia. Brakuje złóż wody pitnej, dlatego większość mieszkańców Afryki nie ma dostępu do pitnej wody. Aż 80% chorób panujących w Afryce ma związek właśnie z zanieczyszczeniami wody i jej złym stanem. Susza w Afryce Wschodniej jest najgorszą klęską humanitarną na świecie. Ludzie chodzą codziennie wiele kilometrów po wodę, która jest fatalnej jakości. By woda ze stawu była zdatna do picia, należy ją przefiltrować, odkazić specjalnymi pastylkami. Wielu ludzi nie używa ich i piją wodę bezpośrednio ze stawu. W całej Kenii ok. 40% ludności żyje poniżej granicy totalnego ubóstwa, 50 % ludności nie ma dostępu do bezpiecznej wody pitnej, a śmiertelność niemowląt jest na poziomie ok 70 na 1000 żywych urodzeń. Nasza studnia powstanie w Mijomboni village, 120 km na północ od Mombasy. Okoliczne wioski to ok. 1000 mieszkańców, woda jest najbliżej 4 km i... jest płatna. Bezpłatną mają ok 9 km albo w porze deszczowej ok. 2 km, z rzeki, która znajduje się za drutami pod napięciem - park, w którym żyją słonie. Nasza studnia to odwiert na 160 m. Zamontowana będzie pompa elektryczną z solarem i zbiornikiem na 5000 litrów. Ideą rajdu Koguta jest zbiórka pieniędzy na chore dzieci. W tym roku planujemy zebrać więcej pieniędzy i mamy nadzieje że będzie to minimum 200 000 zł. Na dwa miesiące przed startem mamy już 80000 zł na koncie. Zgłosiło się już 50 dzieci i 7 fundacji. Każde otrzyma więcej pieniędzy niż we wcześniejszych edycjach. Na budowę studni przeznaczymy 7% zebranych środków, co da nam planowaną kwotę między 10000 - 20000 zł. Koszt budowy jednej studni to ok. 40000 zł, wiec resztę sfinansujemy z prywatnych środków. Mam nadzieję, że cieszycie się z naszego projektu. Wszyscy uczestnicy rajdu oraz mieszkańcy Oławy będą mieli wielką satysfakcję z takiej pomocy. Każdy z Was będzie współtwórcą studni, która ratuje wiele żyć ludzkich. Każdy otrzyma na starcie certyfikat współtwórcy studni. Jestem mega podkręcony i cieszę się, że mam takiego dobrego przyjaciela, jakim jest Irek. Na koniec zapraszam do polubienia fb @kapnij dla Afryki i śledzenia prac. Na naszym fb będziemy również relacjonować prace. Jeżeli nie jedziesz na rajd, a chcesz też wspomóc, to zapraszamy do wpłaty na stronie www.zabytkowe.com.pl. Jeszcze raz wielkie dzięki.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze