Wyrzucone w pobliżu Zakrzowa śmieci, zobaczył sołtys tej miejscowości, na niektórych opakowaniach były kartki z danymi i adresami. Sołtys Zakrzowa powiadomił straż gminną 3 listopada. - Przyjechaliśmy na miejsce i rzeczywiście śmieci było dużo - mówi Stanisław Beśka, komendant straży gminnej. - Wśród nich znaleźliśmy dane. To były dwa adresy - z Kiełczowa i Wrocławia. Zadzwoniłem tam. Mężczyzna powiedział, że zabranie śmieci ze swojego terenu zlecił Ukraińcom. Był pewny, że sprawę załatwili legalnie. Mieli to wywieźć do PSZOK-u. Stwierdził, że tak nie może być, że wyrzucili to na pole. Miał ich zobowiązać do posprzątania, ale okazało się, że się porozjeżdżali i po kilku dniach przyjechał na miejsce i sam posprzątał.
Śmieci na polu. Ustalono, kto to zrobił!
Takich miejsc w powiecie oławskim niestety jest bardzo dużo. Mamy nadzieję, że będzie też więcej tak udanych interwencji. Właściciel tych śmieci został namierzony i musiał to posprzątać...
- 08.11.2021 10:30 (aktualizacja 28.09.2023 12:44)
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze