Mówią, że na razie, mimo że żar leje się z nieba, wszystko idzie zgodnie z planem: - Nie mamy większych problemów.
„Odrakajakiem” to grupa inicjatywna, której celem zasadniczym jest przepłynięcie kajakami trasy 750 kilometrów rzeką Odrą z portu jachtowego w Krapkowicach do Świnoujścia. Zadanie jest realizowane przez dwuosobowy zespół w jednoosobowych kajakach.
Płyną kajakami morskimi, cały sprzęt potrzebny do przeżycia wiozą ze sobą, śpią w namiotach. Planują pokonywać dziennie 30-40 km, ale jak będzie, to zobaczy się na trasie. Do Świnoujścia planują dotrzeć za około 2 tygodnie.
- W trakcie naszej wyprawy będziemy promować walory turystyczne regionów, ich historię, kulturę, ochronę środowiska, a także organizacje, instytucje, społeczności, przedsiębiorstwa mających pozytywny wpływ na rozwój kraju - mówią Piotr Jendrusch i Jacek Jadam. - Po drodze organizujemy spotkania promocyjno-integracyjne, prezentacje, szkolenia, będziemy uczestniczyć w imprezach masowych propagując nasze cele. Wszystkie te działania mają wpłynąć na pozytywny odbiór i wizerunek regionów wzdłuż naszej trasy i dotrzeć do jak największej liczby odbiorców. Chcemy też przybliżyć możliwości wypoczynku nad Odrą oraz kulturę i historię tych ziem. To jest dla nas nadrzędne. Spotykamy po drodze wielu ciekawych ludzi, a dla nas to jest ważne, aby z nimi porozmawiać.
Max i Albercik to dwa dinozaury, które towarzyszą kajakarzom - to maskotki z Krasiejowa od sponsora.
Napisz komentarz
Komentarze