I dalej:
- W moim przekonaniu jest to w tym momencie kontrowersyjna inwestycja. W tym miejscu, czyli bezpośrednio przy dworcu i pod wiaduktem, parking powinien powstać od razu, zamiast tego przy ul. Różanej. Jeśli już jednak wydaliśmy 3 mln zł na ten istniejący, obecnie w związku z budową przystanku Oława Zachodnia, nie ma potrzeby budowy kolejnego. Po oddaniu nowego przystanku, czyli zgodnie z terminem w maju 2024 r., większa część użytkowników parkujących obecnie pojazdów przeniesie się na nowy przystanek. To tam w tej chwili powinniśmy planować drogi dojazdowe i parkingi. Miasto planuje budowę od strony Paderewskiego, ale uważam, że taki obiekt powinien powstać także z drugiej strony. Dlatego w imieniu PO w Oławie, zwróciłem się z wnioskiem do Przewodniczącego Rady Miejskiej i Burmistrza Miasta o rozważenie możliwości budowy drogi dojazdowej oraz parkingu dla pojazdów samochodowych, rowerów, hulajnóg, od strony osiedla Nowy Otok, czyli ul. Brylantowej. Wracając do Różanej - otrzymałem odpowiedź na wniosek w sprawie przeniesienia wiat na rowery z Różanej na dworzec. Burmistrz wyjaśnia, że wszelka ingerencja w parking przy Różanej będzie możliwa w I kwartale 2024 r., tak więc już w przyszłym roku będzie można przenieść te wiaty, a na Różanej zlikwidować absurdalny przystanek autobusowy oraz stanowiska na rowery i autobusy, przeznaczając to miejsce na stanowiska dla samochodów, o ile będzie taka potrzeba. Przy dworcu jest potrzeba wybudowania miejsc parkingowych, ale z drugiej strony, od ul. Cichej. Tam powinno powstać kilkanaście miejsc do parkowania równoległego wzdłuż ekranów dźwiękochłonnych. Apeluję więc do władz miasta o wsłuchanie się w głos rozsądku i przeanalizowanie jeszcze raz decyzji o budowie parkingu przy dworcu. Ewentualnie można by się było jedynie pokusić o zalegalizowanie i tak już istniejącego "dzikiego" parkingu pod wiaduktem, poprzez umożliwienie wjazdów, utwardzenie (nawierzchnią sypką) i wytyczenie dróg przeciwpożarowych, co nie byłoby wielkim wydatkiem. Sam teren obok dworca, zwłaszcza że to kawałek parku, powinien pozostać w tej sytuacji nie ruszony. Pamiętajmy, że są tam też zabytkowe bunkry. Przy okazji też wyrażam ubolewanie, że PKP wraz z władzami miasta nie wzięły pod uwagę postulatów mieszkańców (wnioskowało o to stowarzyszenie Wszystko dla Oławy) i nie jest wymieniane przy okazji remontu dworca powstanie izby muzealnej, upamiętniającej jakże ważny fakt, że właśnie w tym miejscu blisko 181 lat temu zakończył swój bieg pierwszy pociąg na ziemiach polskich, z Wrocławia do Oławy. Kompletnie nie potrafimy wykorzystywać swoich walorów i potencjału historyczno-geograficznego jako miasto. Na tym skwerze powinien stanąć zabytkowy parowóz, a także replika tego pierwszego sprzed 181 lat parowoziku "Śląsk", a nie kolejna nie potrzebna w tym przypadku betonoza. W połączeniu z powstającym całkiem niedaleko Muzeum Motoryzacji byłaby to niesamowita atrakcja i powód do odwiedzania naszego miasta przez turystów właśnie koleją.
Reklama
Drabiński: - Nie ma potrzeby budowy kolejnego parkingu przy dworcu PKP
LIST: - Chciałbym odnieść się do informacji burmistrza na temat planów budowy kolejnego parkingu przy dworcu PKP w Oławie - pisze Marek Drabiński, szef miejskich struktur Platformy Obywatelskiej
- 15.01.2023 16:02
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze