Z rehabilitacji leczniczej mogą skorzystać osoby ubezpieczone, które między innymi przebywają na zwolnieniu lekarskim i są zagrożone długotrwałą niezdolnością do pracy, której można uniknąć właśnie poprzez rehabilitację.
- Rehabilitacja lecznicza, na którą kieruje ZUS odbywa się ambulatoryjnie lub stacjonarnie, a jej koszty wraz z dojazdem całkowicie pokrywa Zakład - mówi Iwona Kowalska-Matis Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS na Dolnym Śląsku. – Na wyjazd do sanatorium z naszym skierowaniem czeka się bardzo krótko, niekiedy jest to nawet krócej niż trzy miesiące – zapewnia rzeczniczka.
W minionym 2022 roku na koszt ZUS rehabilitowało się 49,5 tys. osób. U 40,9 tys. z nich przyczyną rehabilitacji były schorzenia narządu ruchu, 2,3 tys. choroby układu krążenia. W analogicznym czasie 2,6 tys. Dolnoślązaków zostało skierowanych przez Zakład na rehabilitację, w tym 2,2 tys. z nich powodem były schorzenia narządu ruchu a u 172 - choroby układu krążenia.
Tylko w I kwartale tego roku 591 mieszkańców Dolnego Śląska skorzystało z rehabilitacji finansowanej przez ZUS, w skali całej Polski takich osób było 9,1 tys.
- Skierowanie do ośrodka rehabilitacyjnego wydawane jest przez lekarza orzecznika ZUS lub komisję lekarską – mówi Kowalska-Matis.
Według rzeczniczki, rehabilitacja może odbywać się w systemie ambulatoryjnym (codzienny dojazd na rehabilitację) albo stacjonarnym (pobyt całodobowy w ośrodku rehabilitacyjnym). W przypadku tej drugiej- kuracjusz może spędzić ponad trzy tygodnie na wjeździe w sanatorium.
- Ośrodki rehabilitacyjne, z którymi współpracujemy, są zlokalizowane na terenie całej Polski, także w wielu atrakcyjnych miejscowościach uzdrowiskowych takich jak Ciechocinek, Gdańsk, Cieplice Zdrój czy Świeradów Zdrój – opowiada Iwona Kowalska-Matis. – Co ważne osoba skierowana do sanatorium z ZUS nie ponosi żadnych kosztów związanych z rehabilitacją, wyżywieniem czy zakwaterowaniem. Leczenie jest finansowane w całości przez ZUS, który również pokrywa koszty przejazdu do sanatorium i powrotem najtańszym środkiem komunikacji publicznej - zapewnia.
Schorzenia, jakie można rehabilitować w sanatorium to: narządy ruchu, układu krążenia, układu oddechowego, narządy głosu, a także schorzenia psychosomatyczne, np. zaburzenia nerwicowe. Z sanatorium mogą skorzystać także osoby po leczeniu nowotworu piersi.
O wyjazd do sanatorium z ZUS lub rehabilitację ambulatoryjną (na miejscu) mogą ubiegać się osoby pracujące zawodowo, które podlegają, chociaż jednemu z ubezpieczeń społecznych, czy osoby pobierające zasiłek chorobowy lub świadczenie rehabilitacyjne. O rehabilitację może ubiegać się także świadczeniobiorca na rencie socjalnej przyznanej na czas określony, o ile jest również zatrudniony, jako pracownik, a także osoba, która pobiera rentę okresową z powodu niezdolności do pracy.
Starania o wyjazd do sanatorium należy rozpocząć od wizyty u lekarza prowadzącego, który wypełni wniosek o przeprowadzenie rehabilitacji leczniczej w ramach prewencji rentowej (formularz PR-4). To może być lekarz pierwszego kontaktu albo specjalista. A jeśli lekarz wystawi wniosek o rehabilitację w trakcie wystawiania zwolnienia lekarskiego (e-ZLA) na Platformie Usług Elektronicznych ZUS to takiego dokumentu nie trzeba zanosić osobiście do ZUS-u, ponieważ lekarz prześle go w formie elektronicznej bezpośrednio do ZUS-u.
Do wniosku należy dołączyć dokumentację medyczną z przebiegu leczenia. Kolejny krok to badanie u lekarza orzecznika ZUS, który oceni czy po rehabilitacji w ośrodku chory ma szansę na odzyskanie zdolności do pracy. Jeśli tak, to lekarz wystawi orzeczenie o celowości przeprowadzenia rehabilitacji leczniczej.
Wydaje wówczas zawiadomienie o skierowaniu na kurację leczniczą, które zawierać będzie termin rehabilitacji, adres ośrodka oraz najważniejsze informacje dotyczące organizacji turnusu rehabilitacyjnego w ośrodku.
Kowalska-Matis zapewnia, że jeśli dokumentacja medyczna będzie wystarczająca do wydania orzeczenia o potrzebie wyjazdu, ZUS może skierować do sanatorium w tzw. trybie zaocznym. Wówczas bezpośrednie badanie pacjenta przez lekarza orzecznika nie jest już potrzebne.
Czas oczekiwania na wyjazd do sanatoriów jest różny. Najdłużej czeka się na miejsce w sanatorium, w którym rehabilitowane są narządy ruchu i głosu. Tu oczekiwać na wyjazd możemy nawet kilka miesięcy.
Nieco statystyk (dane za rok 2022)
- Z rehabilitacji w całej Polsce skorzystało 49 554 osób, w tym 2656 Dolnoślązaków.
- Najczęściej z bezpłatnej rehabilitacji korzystali mieszkańcy woj. śląskiego – 11 440
- mazowieckiego – 8076, łódzkiego – 4035 i małopolskiego 3346.
- Najrzadziej mieszkańcy opolskiego – 362 osoby, warmińsko-mazurskiego 851 i lubuskiego 901.
- Skierowania były wystawiane najczęściej z powodu schorzeń narządu ruchu (40 946) i chorób układu krążenia (2345).
Sanatoria na Dolnym Śląsku, do których można wyjechać ze skierowaniem z ZUS:
- Uzdrowisko Cieplice Sp. z o.o.
- Uzdrowisko Świeradów - Czerniawa
Rehabilitacja stacjonarna we Wrocławiu
- Centrum Kardiologiczne "Pro Corde" Sp. z o.o. Wrocław
- CREATOR Sp. z o.o.
Napisz komentarz
Komentarze