Spotkanie z nim w "Odrodzeniu" odbędzie się właśnie 1 maja.
Sławek Gortych to autor bestsellerowych kryminałów, których akcja rozgrywa się w Karkonoszach, i wielki miłośnik tych gór. Od najmłodszych lat zgłębia ich sekrety, związane z nimi legendy i historie. Poza tym stomatolog z wykształcenia i pasji. W wolnych chwilach prowadzi blog „Zagubiony w Karkonoszach”. Inspirację do swojej twórczości czerpie z wędrówek po górach oraz rozmów z ich mieszkańcami.
Jego pierwsza powieść, "Schronisko, które przestało istnieć", zdobyła tytuł Książki Roku 2022 w kategorii Debiut w największym plebiscycie czytelniczym w Polsce organizowanym przez serwis Lubimyczytać. Rok później w tym samym konkursie kontynuacja serii, "Schronisko, które przetrwało", została Książką Roku 2023 w kategorii Kryminał, Sensacja, Thriller. Oba tomy doceniono także tytułem Najlepszej Górskiej Książki Roku 2023 na Festiwalu Literatury Górskiej w Lądku-Zdroju. W uzasadnieniu jury konkursu zaznaczyło, że powieści przełamują tabu dotyczące odkrywania powojennej historii Karkonoszy widzianej w perspektywie polsko-niemiecko-czeskiej historii ich mieszkańców. A właśnie teraz ukazuje się kolejny, trzeci tom tej serii, "Schronisko, które spowijał mrok".
*
Jeśli nie lubisz kryminałów albo nie masz czasu 1 maja, wycieczka do "Odrodzenia" i tak zapewni ci wiele wrażeń. Najlepiej wejść niebieskim szlakiem z Przesieki - to jakieś 2 godzinki spacerkiem pod górę - niestety, doga jest asfaltowa. Ale jak już wejdziecie na górę, widoki zrekompensują wszystko. Oczywiście na granicy najpierw natkniecie się na hotel Spindlerova Bouda (smacznie dają jeść, ale dość drogo i gdy płacicie w złotówkach przeliczają 1:3, czyli słabo), ale kilkaset metrów po lewej zobaczycie schronisko "Odrodzenie", które jest jednym z bohaterów drugiego tomu kryminalnej serii Sławka Gortycha. Tam może nie ma luksusów, ale na pewno jest taniej. To świetna baza wypadowa na szlaki. W jedną stronę na Śnieżkę, dw drugą - na Śnieżne Kotły.
*
Projekt schroniska wyłoniono w wyniku konkursu architektonicznego. Zwyciężył projekt Herberta Erasa z Wrocławia, architekta zrzeszonego w Bund Deutscher Architekten. Budynek został wzniesiony w 1928 jako schronisko dla młodzieży pod nazwą „Rübezahl”. W 1933 schronisko zostało przejęte przez młodzieżową organizację nazistowską Hitlerjugend. Według prof. Jacka Suchodolskiego pod jej zarządem nazwa obiektu została zmieniona na „Adolf-Baude”, jednak według mapy z lat 30. i innych źródeł[5] nazwę „Adolf-Baude” miał obiekt po czeskiej stronie[6] (obecnie wojskowy ośrodek wypoczynkowy Malý Šišak. W czasie II wojny światowej obiekt był domem wypoczynkowym dla niemieckich oficerów. Po wojnie mieścił placówkę Wojsk Ochrony Pogranicza. W 1947 przejęło je Polskie Towarzystwo Tatrzańskie i w 1949 uruchomiło dla turystów. Od 1950 w gestii Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego. W latach 60. schronisko przeszło kapitalny remont i oferowało 139 miejsc noclegowych. Pod koniec lat 70. mogły w nim nocować 84 osoby. Na przełomie XX i XXI wieku schronisko cieszyło się opinią obiektu zaniedbanego. W 2009 doszło do zmiany dzierżawców oraz rozpoczęto remont budynku... (źródło: Wikipedia)
Napisz komentarz
Komentarze