Czytając różne obietnice wyborcze zauważam, że często przewija się w nich temat estetyzacji Oławy. Ponieważ jestem oławianinem dopiero od niespełna dwóch lat, to być może moje spojrzenie na wizerunek miasta jest nieco ostrzejsze, więc chciałbym nowemu garniturowi wybranych przez nas rządzących „podrzucić” kilka MINUSÓW , oczywiście do ich zamiany na PLUSY. Oto dwa kolejne:
(-3) Ośrodek Kultury nr 1 przy ul. 11 Listopada. Parking, dojazd pod budynek oraz dojazd do bramy i za budynek Ośrodka prezentują dość opłakany stan. Liczne ubytki i załamania w betonowej nawierzchni utrudniają nie tylko dojazd, ale nawet dojście, gdyż po większych opadach deszczu tworzą się wodne rozlewiska. Także w stosunku do powstałych w minionym roku w Oławie pięknych skwerów, również teren przyległy do budynku Ośrodka zdecydowanie zasługuje na atrakcyjniejszy wygląd (krzewy, kwiaty, może ławeczki). Obecne otoczenie - bądź co bądź - budynku instytucji kultury, do tego zlokalizowanej przy jednej z najbardziej ruchliwych ulic, to nie jest najlepszy wizerunek naszego miasta.
(-4) Gmach Poczty Polskiej przy ul. 1 Maja też upomina się o odświeżenie. Cóż z tego, że to piękny, przedwojenny budynek, skoro jego frontowa ściana nie dość, ze jest pokryta patyną brudu i kurzu, to jeszcze swoje dołożyli tu wandale – „grafficiarze”. Rozumiem, że to wymaga czasu i pieniędzy, więc to praca na zaś, ale warto ją podjąć. Dziś natomiast trudno zrozumieć, że gospodarzowi tego obiektu nie przeszkadza fatalny stan okienek suteren, tych wzdłuż podjazdu dla niepełnosprawnych - są brudne i zachlapane jakąś farbą, a że leżą poniżej poziomu chodnika, to w swych zagłębieniach świetnie „przechowują” sporo naniesionych przez wiatr liści i śmieci, nie wiadomo już sprzed ilu to lat.
Mam cichą nadzieję, że moje sugestie trafią na podatny grunt, ku zadowoleniu nas – Oławian.
Oławianin (nazwisko do wiadomości redakcji)
Napisz komentarz
Komentarze