64-letnia Maria Domaradzka, wybrana na radną z list KWW BBS-Koalicja Samorządowa Ziemi Oławskiej, otworzyła inauguracyjną sesję Rady Miejskiej w Oławie kadencji 2024-29, i poprowadziła ją do czasy wyboru przewodniczącego Rady. Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym pierwszą sesję nowej kadencji powinien otworzyć najstarszy wiekiem radny, ale trzech starszych od Marii Domaradzkiej radnych elektów, czyli - Paweł Gwiazdowicz (81 lat) i Józef Urbańczyk (71 lat) z PiS oraz Jan Gogola (65 lat) z BBS, zrezygnowało z tego przywileju, dlatego też to właśnie jej przypadała ta rola.
Po odśpiewaniu Mazurka Dąbrowskiego oraz powitaniu przybyłych na sesję przewodnicząca Miejskiej Komisji Wyborczej Irena Kozak uroczyście wręczyła zwycięzcom zaświadczenia o wyborze na radnego, pogratulowała wygranej w wyborach i życzyła owocnej pracy, a także podejmowania samych dobrych decyzji na rzecz mieszkańców miasta. Korzystając z okazji podziękowała też komisji wyborczej za trud pracy i wysiłek włożony w organizację wyborów. Szczególnie Małgorzacie Popowicz, która pełniła funkcję zastępcy przewodniczącego KW, a jej wiedza i doświadczenie przy organizacji wyborów były nieocenione.
Zaświadczenia odebrało 20 radnych elektów (jednego - Alberta Zielińskiego z KWW Wszystko dla Oławy - nie było na sesji). Z racji wyboru Tomasza Frischmanna na burmistrza Oławy, przysługujący mu mandat radnego otrzymał Michał Prus, który kandydował na radnego z tej samej listy wyborczej oraz w tym samym okręgu co Tomasz Frischmann i uzyskał kolejno największą liczbę głosów.
- Wierni Konstytucji i prawu Rzeczypospolitej Polskiej ślubuję uroczyście obowiązki radnego sprawować godnie, rzetelnie i uczciwie mając na względzie dobro mojej gminy i jej mieszkańców - po odczytaniu przez prowadzącą obrady tych słów roty ślubowania, każdy radny elekt z osobna potwierdził je uroczyście mówić - ślubuję. Według własnego uznania mógł też dodać "tak mi dopomóż Bóg" i większość radnych to uczyniła. Odwołując się do Boga, po dodaniu, że "dochowa wierności prawu, a powierzony mu urząd sprawować będzie tylko dla dobra publicznego i pomyślności mieszkańców miasta" - ślubowanie złożył też wybrany po raz trzeci na burmistrza Oławy Tomasz Frischmann. W imieniu Rady Miejskiej gratulacje złożyła mu Maria Domaradzka, a rękę z gratulacjami tuż po złożeniu ślubowania podał radny Piotr Soroczyński z Koalicji Obywatelskiej, kontrkandydat Frischmanna na stanowisko burmistrza.
Kolejnym zaplanowanym punktem obrad był wybór przewodniczącego Rady Miejskiej. Zgłoszono dwie kandydatury: Krzysztofa Mazurka z PiS (pełnił tą funkcję w minionej kadencji w ramach koalicji PiS-BBS) oraz Piotra Soroczyńskiego z KO. W głosowaniu tajnym wzięło udział 20 radnych obecnych na sesji. Większość poparła Krzysztofa Mazurka. Głosy na niego oddało 11 radnych - po liczbie można wnioskować, że byli to wszyscy radni PiS (6 mandatów) i BBS (5 mandatów). Na Piotra Soroczyńskiego zagłosowało natomiast 6 radnych (KO ma w RM 8 mandatów), a 3 osoby oddały głosy nieważne. Przypadkiem? Trudno w to uwierzyć.
Radni już na początku sesji podzieli się na dwie grupy. Po jednej stronie sali usiedli radni PiS (6 osób) i BBS (5 osób), po drugiej KO i Lewicy, którzy startowali ze wspólnej listy wyborczej (8 osób) oraz Bartosz Gawlas z WdO - w sumie 9 osób, które - jak słyszeliśmy w kuluarach - mieli tworzyć jeden obóz. Już po wyniku głosowania na przewodniczącego RM można jednak było wnioskować, że radni z tej grupy mają różne pomysły na skład prezydium RM. Potwierdził to wybór wiceprzewodniczącego RM. Radni BBS i PiS zaproponowali na to stanowisko jedną wspólną kandydatkę - Marię Domaradzką i chociaż to głosowanie też było tajne, to po jego wynikach można wnioskować, że solidarnie poparli wspólną kandydatkę (11 głosów "za"). Tymczasem radni KO zaproponowali aż dwie kandydatki ze swojego obozu - Karolinę Kaczor Hanuszewicz i Magdalenę Ziółkowską, co już na starcie sugerowało, że głosy grupy się podzielą. I tak się stało. Na Magdalenę Ziółkowską zagłosowały 4 osoby, na Karolinę Kaczor-Hanuszewicz - 5 osób.
Taki wynik głosowania powoduje, że w prezydium oławskiej RM zmiany nie ma. Władzę w mieście nadal będzie sprawować PiS i BBS, których radni w nowej Radzie też wspólnie mają większość i - jak sugerują pierwsze głosowania - współpracują.
Po rozszerzeniu programu obrad, na tej samej sesji miało dojść do wyboru składów komisji stałych, działających przy RM oraz ich przewodniczących, ale po kilku przerwach w obradach, Krzysztof Mazurek ogłosił kolejną, tym razem do piątku 10 maja.
Na pierwszej sesji nie wybrano drugiego wiceprzewodniczącego RM. W kuluarach mówi się, że część radnych KO chciałaby współrządzić miastem. Inni jednak kategorycznie nie zgadzają się na koalicję z burmistrzem.
Jak to się skończy?
Napisz komentarz
Komentarze