Po zakończeniu waloryzacji dane będą udostępnione klientom ZUS na Platformie Usług Elektronicznych (PUE) ZUS. Zostaną one również uwzględnione w informacji o stanie konta ubezpieczonego według stanu na 31 grudnia 2023 r., którą ZUS przygotowuje, co roku.
- Informację o stanie konta ubezpieczonego w ZUS otrzyma każda osoba urodzona po 1948 r., która choć przez krótki okres była objęta powszechnym systemem zabezpieczenia społecznego, a na jej koncie w ZUS została zapisana choćby jedna składka - wyjaśnia Iwona Kowalska-Matis regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku.
Według rzeczniczki, każdy, kto zaloguje się na PUE ZUS dowie się, ile na swoim koncie emerytalnym zgromadził składek w wysokości nominalnej oraz po przeprowadzanej przez ZUS, co roku waloryzacji. Informacja będzie dostępna na PUE ZUS. Od 2020 roku – zgodnie z przepisami – ZUS wysyła papierowe informacje tylko na życzenie klientów.
Rzeczniczka wyjaśnia, że zgodnie z przepisami ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, środki na kontach ubezpieczonych są waloryzowane każdego roku tak żeby nie straciły na wartości. Wysokość waloryzacji zależy m.in. od inflacji.
- Waloryzacja, która jest przeprowadzana 1 czerwca dotyczy osób, które jeszcze nie są emerytami. Waloryzacja marcowa dotyczy zaś osób, które już dostają emeryturę lub rentę – tłumaczy Kowalska-Matis.
Przyszli emeryci, którzy zastanawiają się nad tym czy zakończyć aktywność zawodową, mogą sprawdzić ile, co miesiąc dostaną na swoje konto z ZUS.
- Kwotę swojej przyszłej emerytury można poznać bardzo łatwo. Wystarczy skorzystać z kalkulatora emerytalnego, który pozwala obliczyć wysokość emerytury osobom, które chcą sprawdzić, czy opłaca im się przejść na emeryturę w bieżącym roku – mówi Iwona Kowalska-Matis.
Rzeczniczka dolnośląskiego ZUS radzi, aby przede wszystkim panie skorzystały z kalkulatora, zanim podejmą decyzję o przejściu na emeryturę. Różnice w wysokości emerytur dla kobiet i mężczyzn są niekiedy dosyć istotne i wynikają z tego, że panie pracują krócej, zarabiają mniej i żyją średnio statystycznie dłużej niż mężczyźni.
- Panie mają także mniejszy kapitał emerytalny, gdyż przez część swojego życia są na urlopach związanych z wychowaniem dziecka. Tymczasem pracujący w tym czasie panowie ciągle płacą emerytalne składki – wyjaśnia Iwona Kowalska-Matis.
Na dodatek kobiety w Polsce żyją dłużej niż mężczyźni, więc ten kapitał jest dzielony przez większą ilość miesięcy tzw. dożycia, dlatego kwota kobiecej emerytury jest z reguły niższa.
Napisz komentarz
Komentarze