Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 5 kwietnia 2025 13:15
Reklama BMM
Reklama
Reklama Archon

Lesław Mazur: - Marzenia się spełniają. W Szwajcarii

Ta podróż stała się spełnieniem marzeń Lesława Mazura, który z żoną Zofią wybrał się w podróż Czerwonym Pociągiem
Lesław Mazur: - Marzenia się spełniają. W Szwajcarii
Ta podróż stała się spełnieniem marzeń Lesława Mazura, który z żoną Zofią wybrał się w podróż Czerwonym Pociągiem

Autor: Lesław Mazur

Podziel się
Oceń

10 lat temu byłem u znajomych, u których akurat przebywał pan mieszkający w USA i powiadał o czerwonym pociągu jadącym wysoko w Szwajcarskich Alpach. Od tego czasu zacząłem czytać, oglądać wszystko na temat. Jednak był problem - w programach wycieczek do Szwajcarii, które trwały tydzień, był przejazd Czerwonym Pociągiem po Alpach, ale koszt takiej wycieczki był dla mnie nie do przyjęcia, Wcześniej w Szwajcarii byliśmy z Zosią tranzytem, więc wiedziałem, że widoki są przepiękne, ale... ceny znałem. 

Reklama

W internecie znalazłem opisy ludzi, którzy byli na dwudniowej wycieczce zorganizowanej w Szwajcarii, a głównym celem wycieczki był przejazd Czerwonym Pociągiem. Poszedłem do zaprzyjaźnionego biura Marion, z którym z Zosią jeździmy od dwudziestu kilku lat, i poprosiłem o sprawdzenie tej oferty. Dziewczyny sprawdziły ofertę Poznańskiego Biura FUNKLUB Sp.z o.o. - mnie wszystko pasowało, włącznie z ceną, ale o tym później. Po jednym dniu zastanawiania się podpisaliśmy umowę. Co ciekawe, ułożony program został zrealizowany w całości, a przewodnik pan Bartek zaproponował kilka miejsc do zobaczenia dodatkowo, z czego cała grupa skorzystała. Wygospodarowany dodatkowy czas był z tego powodu, że uniknęliśmy korków na drodze, kontroli na granicach, dzięki sprawności kierowców (ani razu nie pobłądziliśmy).

Z Wrocławia do miejscowości Chur, gdzie jest stacja, z której startuje Czerwony pociąg w Szwajcarii, jest 1000 km przez Niemcy i Austrię. Autobus startował z Poznania, my z Zosią wsiadaliśmy we Wrocławiu na Bielanach. Tu, żeby zrozumieć organizację wycieczki, będę podawał dni i godziny. 

Wtorek, godzina 4.00 rano wyjazd, godzina 18.00 przyjazd do hotelu, zakwaterowanie i kto chce, jedzie na obiad. Ponieważ śpimy w miasteczku sąsiadującym z wioską, gdzie mieszkała z dziadkiem słynna dziewczynka Heidi (ostatnio w telewizji kilka razy był ten film wyświetlany) pan Bartek proponuję półgodzinny spacer pod górę, przez całą wioskę, do domu dziadka Heidi. Przy okazji oglądamy, jak żyją mieszkańcy.

W środę po śniadaniu wyjeżdżamy z hotelu o godzinie 8.00 do miejscowości Chur. Ponieważ wszystko poszło sprawnie, przewodnik proponuje godzinny spacer po Chur, przy okazji opowiedział historię miasta i kantonu. Następnie wsiadamy do pociągu Kolei Berneńskiej, popularnie nazywanej Czerwonym Pociągiem - jest to pociąg osobowy, czas przejazdu ma taki sam jak Eepres - różnica między osobowym a expresem jest taka, że w expresie okna są panoramiczne, a w osobowym okna są otwierane. Moim zdaniem okna otwierane są wygodniejsze od zdjęć i obserwacji.

Trasa przejazdu to ponad 4 godziny, odległość ponad 100 km, po drodze jest 196 mostów, 55 różnej długości tuneli, a ile zakrętów, podjazdów i zjazdów tego nikt nie policzył. Najwyższy punkt to 2253 m. Po drodze widzimy lodowiec, szczyty o wysokości ponad 3000 m, a najwyższy ma 4160 m! Po dwóch godzinach zatrzymujemy się w luksusowym kurorcie Sankt Moritz. Przez dwie godziny zwiedzamy najbardziej luksusowy kurort (wg niektórych) na świecie. Pan Grzegorz cały czas opowiada, każdy uczestnik ma słuchawkę w uchu, tak że dobrze słyszymy przewodnika. Następnie wsiadamy do naszego luksusowego i pięknego autobusu, jedziemy nim przez Ospizio Bernina na wysokości 2309 metrów do włoskiej miejscowości Tirano (trasa autobusowa biegnie 100 metrów powyżej trasy kolejowej, którą potem pojedziemy, więc widoki są inne). Tam samodzielnie zwiedzamy i mamy czas wolny. O godzinie 15,40 wsiadamy do Czerwonego Pociągu i jedziemy do Sankt Moritz - tu przesiadamy się do autobusu i jedziemy drogą do hotelu, na miejscu jesteśmy przed 21.

Czwartek rano po śniadaniu o 8.00 jedziemy do Zurichu, około 100 km, po drodze zatrzymujemy się w punkcie widokowym, gdzie pięknie widać panoramę szczytów, ponad dwa tysiące metrów. W autobusie pan Bartek  proponuje, żeby popłynąć statkiem po jeziorze. Ze statku widzimy panoramę Zurichu i okoliczne miejscowości. Pan Bartek ma olbrzymią wiedzę i cały czas nam opowiada. Po rejsie idziemy pieszo zwiedzać centrum miasta, widzimy dzielnicę największych banków nie tylko w Szwajcarii i stare miasto z licznymi zabytkami, o których cały czas opowiada przewodnik. Mamy 1,5 godziny czasu wolnego i o 15.00 wsiadamy do autobusu, jedziemy na przełom Renu, nazywany przez niektórych „Małą Niagarą” - woda spada z wysokości 30 m, a szerokość kaskady to aż 150 m. O godzinie 17.20 wyruszamy do Polski, we Wrocławiu jesteśmy w piątek o 5,10.

 

Zaproponowany program został wykonany z nadwyżką. Pan przewodnik Bartek ma olbrzymią wiedzę, którą się z nami cały czas dzielił. Poświęcał nam dużo uwagi, organizował ciekawe konkursy z nagrodami, precyzyjnie informował, gdzie idziemy, kiedy będą postoje, czy będą  toalety i za ile. Informował o cenach obiadów. Udzielał wiele bardzo ciekawych informacji o miejscach, które zwiedzaliśmy, o historii, o życiu w Szwajcarii, o referendach, o wyborach - było to bardzo ciekawe. Na koniec pochwalił uczestników wycieczki za szwajcarską punktualność, co pozwoliło nam zobaczyć więcej rzeczy niż w programie. Pogodę mieliśmy na wycieczce przepiękną. W załączeniu prezentuję zdjęcia - tyle, na ile pozwolił redaktor - zaznaczam, że zdjęcia nie oddają tego, co się widzi na żywo, a widoki są naprawdę fantastycznie przepiękne. 
No cóż, cena... Wszystkie koszty - czyli opłacenie wycieczki, wymiana koniecznej waluty, zakupy w Polsce na drogę - zamknęły się w cenie około 2600 na osobę. Tanio może nie było, ale warto było. Marzenie zostało spełnione... 

Wyjazd był 20 sierpnia, powrót 23 sierpnia. 

Lesław Mazur 

 

Więcej zdjęć w galerii niżej...

 



Napisz komentarz

Komentarze

podróżnik 05.09.2024 11:32
Zastanawiam się jaka byłaby Polska gdyby nie napaść i okupacja Niemiecka i Sowiecka, komuna i postkomuna oraz gdyby wypłacono reparacje.

Reklama
Marek 04.09.2024 23:22
Teraz polecam poczytać o Garmisch Parten-Kirchen i Zugspitze, a następnie zacząć planować kolejną wycieczkę :)

Bartosz Źrebiec 04.09.2024 19:39
Wspaniała wycieczka. Pozdrawiam

mgid.com, 649292, DIRECT, d4c29acad76ce94f
lijit.com, 349013, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b
lijit.com, 349013-eb, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b
openx.com, 538959099, RESELLER, 6a698e2ec38604c6
appnexus.com, 1019, RESELLER, f5ab79cb980f11d1
improvedigital.com, 1944, RESELLER
pubmatic.com, 161673, RESELLER, 5d62403b186f2ace
admanmedia.com, 925, RESELLER
smartadserver.com, 3713, RESELLER
openx.com, 540866936, RESELLER, 6a698e2ec38604c6
adform.com, 2671, RESELLER
yahoo.com, 59674, RESELLER, e1a5b5b6e3255540
smaato.com, 1100042823, RESELLER, 07bcf65f187117b4
yahoo.com, 58935, RESELLER, e1a5b5b6e3255540
triplelift.com, 11656, RESELLER, 6c33edb13117fd86
pubmatic.com, 158481, RESELLER, 5d62403b186f2ace
smartadserver.com, 3713, RESELLER, 060d053dcf45cbf3
appnexus.com, 15349, RESELLER, f5ab79cb980f11d1
zeta.com, 757, RESELLER
rubiconproject.com, 9655, RESELLER, 0bfd66d529a55807
Xapads.com, 145030, RESELLER
google.com, pub-3990748024667386, DIRECT, f08c47fec0942fa0
Pubmatic.com, 162882, RESELLER, 5d62403b186f2ace
video.unrulymedia.com, 524101463, RESELLER, 29bc7d05d309e1bc
lijit.com, 224984, DIRECT, fafdf38b16bf6b2b
Pubmatic.com, 163319, RESELLER, 5d62403b186f2ace
adyoulike.com, c1cb20fa2bbc39a8f2ec564ac0c157f7, DIRECT
adyoulike.com, a15d06368952401cd3310203631cb18b, RESELLER
rubiconproject.com, 20736, RESELLER, 0bfd66d529a55807
pubmatic.com, 160925, RESELLER, 5d62403b186f2ace
onetag.com, 7a07370227fc000, RESELLER
lijit.com, 408376, RESELLER, fafdf38b16bf6b2b
spotim.market, sp_AYL2022, RESELLER, 077e5f709d15bdbb
smartadserver.com, 4144, RESELLER
nativo.com, 5848, RESELLER, 59521ca7cc5e9fee
smartadserver.com, 4577, RESELLER, 060d053dcf45cbf3
appnexus.com, 13099, RESELLER
pubmatic.com, 161593, RESELLER, 5d62403b186f2ace
rubiconproject.com, 11006, RESELLER, 0bfd66d529a55807
onetag.com, 7cd9d7c7c13ff36, DIRECT
ssp.e-volution.ai, AJxF6R4a9M6CaTvK, RESELLER
rubiconproject.com, 16824, RESELLER, 0bfd66d529a55807
adform.com, 2664, RESELLER, 9f5210a2f0999e32
appnexus.com, 11879, RESELLER, f5ab79cb980f11d1
appnexus.com, 15825, RESELLER, f5ab79cb980f11d1
smartadserver.com, 1247, RESELLER, 060d053dcf45cbf3
smaato.com, 1100056735, DIRECT, 07bcf65f187117b4
smaato.com, 1100004890, DIRECT, 07bcf65f187117b4
rubiconproject.com, 24600, RESELLER, 0bfd66d529a55807
sharethrough.com, iBAzay96, RESELLER, d53b998a7bd4ecd2
pubmatic.com, 156177, RESELLER, 5d62403b186f2ace
pubmatic.com, 161674, RESELLER, 5d62403b186f2ace
insticator.com,15188195-e4cc-40b1-98f1-d6390cc63cbb,RESELLER,b3511ffcafb23a32
rubiconproject.com,17062,RESELLER,0bfd66d529a55807
video.unrulymedia.com,136898039,RESELLER
sharethrough.com,Q9IzHdvp,DIRECT,d53b998a7bd4ecd2
pubmatic.com,95054,DIRECT,5d62403b186f2ace
lijit.com,257618,RESELLER,fafdf38b16bf6b2b

sonobi.com, 4dd284a06a, RESELLER, d1a215d9eb5aee9e
appnexus.com, 15825, RESELLER, f5ab79cb980f11d1
Media.net, 8CUTQ396X, DIRECT
video.unrulymedia.com, 926913262, RESELLER

 

ZASTRZEŻENIE PODMIOTU UPRAWNIONEGO DOTYCZĄCE EKSPLORACJI TEKSTU I DANYCH

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji ze strony internetowej tuolawa.pl i publikacji przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody wydawcy - RYZA Sp. z o.o. jest niedozwolone. 

Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są TUTAJ

KOMENTARZE
Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Dobre dla miasta, mieszkańców, ale przede wszystkim chciałbym zauważyć, że jest to wspaniały przykład dla własnego dziecka, że należy dbać o naszą planetę. Wielki plus. Szanuję.Data dodania komentarza: 5.04.2025, 12:14Źródło komentarza: "Wszystko dla Oławy" sprząta brzegi rzeki OławaAutor komentarza: śmiechTreść komentarza: Uśmiecham się ale nie tak jak wy.Data dodania komentarza: 5.04.2025, 12:09Źródło komentarza: "Wszystko dla Oławy" sprząta brzegi rzeki OławaAutor komentarza: wwwTreść komentarza: Drabiński i Zieliński na sprzątaniu Oławy to wy kariery politycznej nie zrobicie , żeby taka karierę zrobić trzeba zrobić coś mądrego , praktycznego i odczuwalnego dla społeczeństwaData dodania komentarza: 5.04.2025, 11:39Źródło komentarza: "Wszystko dla Oławy" sprząta brzegi rzeki OławaAutor komentarza: Oława OKTreść komentarza: bravo za pomysł zawsze to polski biznes i polskie jedzenie a nie przereklamowane jedzenie z barów szybkiej obsługiData dodania komentarza: 5.04.2025, 10:01Źródło komentarza: Lewandowski karmi wojskową grochówkąAutor komentarza: JakubTreść komentarza: Zacznijmy od tego, że tężnia solankowa na otwartym terenie w takim wykonaniu nie przynosi żadnych zdrowotnych efektów!!! Ma to sens w pomieszczeniu zamkniętym hermetycznie. Także w ogóle nie powinien to być główny cel tej inwestycji. Instalacja taka podnosi koszt i pieniądze w błoto. Kolejny argument, na nie, to że w okolicy jeżdżą pociągi które hałasują i auta które pylą. Także to nie jest idealne miejsce do relaksu. Jeśli chcemy tam ładną wiatkę do odpoczynku z zadaszeniem i miejscem zacienionym w upalne dni to ok. Nie trzeba nam żadnych mikro klimatów bo woda ze stawów paruje i sama z siebie już utrzymuje odpowiednią wilgotność w okolicy. Kolejna sprawa, to że do tych wanien ociekowych będą załatwiać swoje potrzeby ptaki (w tym gołębie) i inne zwierzęta parkowe. To wszystko potem będzie rozpylane i my mamy to wdychać niczym lekarstwo. Nikt nie wspomina ile będzie kosztowało utrzymanie techniczne tego urządzenia w ciągu roku!!! Do dziś nie skończył Burmistrz skweru Wójcika i musimy patrzeć na ohydne ogrodzenie a chce się brać za kolejną rzecz. Co roku ktoś przyjeżdża, demontuje i montuje urządzenia do zraszania. Robi to jedna i ta sama firma, która ma stałe utrzymanie teraz za nasze podatki. Idealny dil. No bo nie może nikt inny bo nie będzie gwarancji. Także zastanówcie się mieszkańcy czy to aby napewno dobry pomysł i wart tego by nasze miasto musiało akurat na ten cel wydawać kolejne pieniądze. Kolejną sprawą jest fakt rosnącego zadłużenia miasta bez informacji i planu redukcji. Może nadszedł czas by przystopować na jakiś czas? Trudno. Jakoś żyliśmy do tej pory bez tego wszystkiego i też było dobrze. Każda inwestycja powinna się zwracać. Jeśli Burmistrz chce tym przyciągnąć do miasta nowych mieszkańców, to powodzenia. Liczby nie kłamią. Dane pokazują, że jest bas coraz mniej i rodzi się coraz mniej dzieci. Kto to spłaci?Data dodania komentarza: 5.04.2025, 09:46Źródło komentarza: Ławeczka to "pikuś", czeka nas dyskusja o tężniach za parę milionówAutor komentarza: ZrównoważonyTreść komentarza: źródła Oławki są pod Strzelinem? Jesteś Redaktorze pewien, a nie raczej koło miescowości Lipniki i Białowieży.Data dodania komentarza: 5.04.2025, 09:38Źródło komentarza: "Wszystko dla Oławy" posprząta brzegi rzeki Oława
Reklama
NAPISZ DO NAS!

Jeśli masz interesujący temat, który możemy poruszyć lub byłeś(aś) świadkiem ważnego zdarzenia - napisz do nas. Podaj w treści swój adres e-mail lub numer telefonu. Jeżeli formularz Ci nie wystarcza - skontaktuj się z nami.

Reklama
Reklama