- Do tej pory sprzedawaliśmy nasze produkty głównie w Polsce. Zastanawialiśmy się jak wejść za granicę i dlatego obecność na tych targach, będzie doskonałą okazją, by się zorientować i zacząć współpracę - powiedział nam w Madrycie Daniel Urban z firmy Sente S.A., która dostarcza dopasowane do potrzeb rozwiązania informatyczne. Firma zrealizowała już ponad 120 projektów, a na rynku działa od 24 lat.
Mateusz Piwnicki z Rating Captain podkreśla, jak ważne jest to, aby nasza działalność była dobrze widziana w internecie. Jego firma zajmuje się analizą opinii, które pojawiają się online na temat danej firmy, branży czy produktów. Co ważne, aplikacja została wyposażona w funkcje sztucznej inteligencji. - Tu nie ma firmy z przypadku. Dla nas najważniejsze jest to, że możemy porozmawiać, wymienić się doświadczeniami i zobaczyć co robią inni.
Piotr Gorączko to przedstawiciel firmy TestArmy z Wrocławia, która zajmuje się cyberbezpieczeństwem.
- Testujemy systemy i sprawdzamy czy można się włamać zewnętrznie, czyli tak jak to robią hakerzy, albo wewnętrznie, czyli sprawdzamy czy z danego konta możemy włamać się do konkretnych danych w firmie - opowiada i dodaje: - Wyciek wrażliwych danych może średnio kosztować nawet milion złotych, ale nie każdy zdaje sobie sprawę, jak łatwo może do tego dojść.
On również podkreśla, że wyjazd na madryckie targi to szansa na sprawdzenie, czy na danym rynku jest zapotrzebowanie na dany produkt. Piotr Gorączko nie ukrywa też, że to świetna okazja do podpatrzenia i sprawdzenia, co robią podobne firmy w Europie.
To duże wsparcie z firm z Dolnego Śląska
- To druga edycja projektu “Going Global 4.0” czyli dolnośląskiej dyplomacji gospodarczej. Skierowana jest do mikro, małych i średnich przedsiębiorstw, które wyłaniają są w procesie rekrutacji. Co ważne, pobyt na tych targach dla firm jest bezpłatny. Projekt finansuje przejazd, zakwaterowanie, wyżywienie i miejsce na targach. Chodzi nam o to, aby dolnośląskie firmy miały szansę pokazać się za granicą. Często jest tak, że zwłaszcza na pierwszym etapie rozwoju firmy nie zawsze są środki na tego typu aktywności - mówi Cezary Przybylski były marszałek, a obecnie wiceprzewodniczący sejmiku dolnośląskiego, który na zakończenie podzielił się swoją refleksją: - Muszę powiedzieć, że nasze firmy nie mają żadnych kompleksów.
Monika Włodarczyk radna sejmiku z Koalicji Obywatelskiej, powiedziała wprost: - Ja się bardzo cieszę, że tak naprawdę mamy do czynienia z promocją firm dolnośląskich. To właśnie one swoimi działaniami promują Dolny Śląsk tworząc u nas swoisty hub technologiczny. Widzę, że nasze firmy mogą z powodzeniem konkurować z najlepszymi.
Jak zapewniła Oliwia Stasiak z wydziału Komunikacji Społecznej UMWD, targi w Madrycie, to nie ostatnie tego typu wydarzenie. Już za chwilę, kolejna grupa przedsiębiorców pojedzie na targi do Bremy, a już niebawem ruszy kolejny projekt. Nabory niedługo będą ogłaszane, warto więc śledzić komunikaty na stronach Urzędu Marszałkowskiego.
Na targi możesz pojechać bezpłatnie
- Projekt “Going Global” to ogromna szansa dla lokalnych firm. Podobne projekty realizowaliśmy już w latach 2017-2021. Wspieramy przedsiębiorców i dajemy im szansę na wyjście ze swoją ofertą do szerszego grona. My ze swej strony zapewniamy wsparcie organizacyjne i opłacamy wszystkie koszty - powiedział nam Wojciech Wiejacki, kierownik Wydziału Współpracy Gospodarczej i Przedsiębiorczości Urzędu Marszałkowskiego we Wrocławiu.
Wyjazd przedsiębiorców z Dolnego Śląska na madryckie targi był możliwy dzięki wsparciu finansowemu środków europejskich. Projekt realizowany jest wspólnie przez Urząd Marszałkowski i Dolnośląską Agencję Współpracy Gospodarczej. Wartość to 21,5 mln zł, z czego 70% pochodzi właśnie z funduszy europejskich.
- Bardzo się cieszymy, że zostaliśmy wybrani przez województwo dolnośląskie do reprezentowania Dolnego Śląska w Madrycie. Jesteśmy tutaj pierwszy raz. Jesteśmy firmą technologiczną, która tworzy systemy dla instytucji finansowych - opowiada nam Grzegorz Haładus z firmy Incat.
Firma już może pochwalić się międzynarodową współpracą. Tworzy właśnie pierwszy cyfrowy bank w Arabii Saudyjskiej, ale posiada też klientów na Litwie, Bułgarii czy Węgrzech.
- Liczymy na nawiązanie kontaktów i współpracy. Mogę doradzić tylko tyle, że trzeba się wyzbyć kompleksów, bo naprawdę jesteśmy przygotowani do tego by konkurować z najlepszymi. Nasz kraj naprawdę bardzo dobrze się rozwija i to widać - podkreśla Haładus.
W targach wzięła udział też firma edukacyjna, która jednak szkolenia opiera właśnie na usługach cyfrowych. Centrum Rozwoju Personalnego z Wrocławia działa od 2015 roku i oferuje e-learningowe kursy specjalistyczne.
- Swoje produkty oferujemy już w języku angielskim, ukraińskim czy rosyjskim. Sprzedaliśmy też kursy w krajach arabskich, a teraz chcemy się otworzyć na kraje hiszpańskojęzyczne. Wyjazd nic nas nie kosztuje, dlatego zachęcam innych do brania udziału w kolejnych naborach. Dla każdej firmy to znakomita szansa - mówi Tomasz Sajewski z firmy CRP EDU.
Daniel Długosz
Napisz komentarz
Komentarze