Zakończenie sezonu morsowego planowane jest na 30 marca. Impreza zacznie się o godz. 10.00 i potrwa do 14.00, choć wspólne, główne wejście do wody odbędzie się o 12.00.
W planach są: rozgrzewka, kąpiel, alpaki, ognisko z kiełbaskami, grochówka, chleb ze smalcem, grill, sauny i balia, zawody skoków w workach, gry i zabawy, kiermasz ciast, kiermasz różności, stoisko z akcesoriami 3D, deski SUP oraz loteria fantowa.
Mile widziane style ciekawe kolorowe przebranie - cyrkowe. Dla przebranych stowarzyszenie "Morsy z Jelcza" przygotowało upominek.
***
Choć zimy w ostatnich latach dalekie są od bardzo mroźnych, to co roku widać, że coraz więcej osób decyduje się na tę formę aktywności, która jest nie tylko wyzwaniem fizycznym, ale także sposobem na poprawę zdrowia i samopoczucia. Popularność morsowania wzrosła zwłaszcza w czasie pandemii, kiedy ludzie szukali sposobów na wzmocnienie odporności i alternatywnych form rekreacji na świeżym powietrzu. To doskonale widać także w naszym powiecie, szczególnie w gminie Jelcz-Laskowice, gdzie prężnie działa stowarzyszenie "Morsy z Jelcza". Lokalne morsy chętnie mówią o korzyściach zdrowotnych, takich jak poprawa krążenia, lepsza odporność na infekcje, redukcja stresu czy zwiększenie energii. Mimo że początkowo morsowanie może wydawać się ekstremalne, wiele osób szybko odkrywa, że zanurzenie w lodowatej wodzie daje niezwykłe poczucie satysfakcji i wyzwala endorfiny. W Polsce powstaje coraz więcej grup morsów, które organizują wspólne kąpiele w jeziorach, rzekach czy morzu, a popularne wydarzenia, takie jak ogólnopolskie zloty morsów, przyciągają tłumy entuzjastów tej aktywności.
Przyglądając się morsowej działalności w Jelczu-Laskowicach widzimy, że wejście do wody bywa tylko jednym z elementów całego przeżycia. "Morsy z Jelcza" razem się bawią, organizują i wspierają akcje charytatywne oraz spędzają czas w różny sposób. A wspólna pasja do mroźnych kąpieli, bywa tylko pretekstem do spotkania. To najbliższe będzie ostatnim oficjalnym w sezonie 2024/2025.
Napisz komentarz
Komentarze