Korespondencja została napisana 18 lipca 1918 roku i wysłana na adres poczty polowej w Harpersdorf w powiecie Goldberg (dzisiejsze Twardocice w pow. złotoryjskim) do Panny Käty Nerger. Kartkę napisał leśniczy A. Zielińsky z Weinberg, czyli Winnego Wzgórza pod Oławą. Widokówka pochodzi z początków XX wieku i przekazuje sporo informacji na temat ówczesnej Oławy. Widać na niej północno-wschodni narożnik Rynku i Poststrasse (dzisiejszej ul. Krótkiej). W narożnej kamienicy miał sklep z konfekcją Alois (?) Gloger. Trudno jednak dostrzec na niej jakiś szyld. Lata I wojny to czas nasilającego się kryzysu gospodarczego w Niemczech. Wiele towarów (w tym także odzież) można była kupić tylko na kartki, brakowało surowców do produkcji, wystąpiły wielkie trudności związane z transportem towarów. Dlatego liczne warsztaty i przedsiębiorstwa przerwały swoją działalność lub całkiem splajtowały. Być może brak szyldu "Konfektionsgeschäftu" na narożnej kamienicy oznacza właśnie zawieszenie działalności.
Po wojnie interes kwitł ponownie. Na początku lat 20. XX wieku sklep przejął kupiec Leopold Gruschka, którego wspólnikiem był Ludwig Glogowski. Kres tej spółki przyniosła Noc Kryształowa w listopadzie 1938 r., ponieważ Gruschka i Glogowski byli oławskimi Żydami. Bardzo dramatyczna w skutkach okazała się "Noc Kryształowa" dla rodziny Gruschka: ...kiedy bojówki SA przystąpiły do demolowania żydowskich sklepów, syn właściciela był w firmie. Członkowie SA pobili go do nieprzytomności i pozostawili przed budynkiem, nie pozwalając udzielić pomocy. Mężczyzna zmarł, a hitlerowcy zezwolili ojcu zabrać ciało syna dopiero wieczorem następnego dnia (cyt. za: "Oławscy Żydzi" - art. Piotra Turka, publikowany na łamach "GP-WO").
Za sklepem odzieżowym widać witrynę sklepu z likierami Friedricha Hermanna. Szczególnie dobrze prosperował w piątki, gdyż wówczas w Rynku odbywał się cotygodniowy targ. Obroty wzrastały w związku z tym znacząco. W głębi ulicy stoi wóz firmy spedycyjnej Królewskich Pruskich Kolei Państwowych Artura Kahlerta. Dostarczała ona do adresatów przesyłki przywiezione do Oławy przez kolejowy transport towarowy. Firma ta trudniła się również przewozem mebli, być może więc w chwili robienia zdjęcia ktoś wprowadzał lub wyprowadzał się z mieszkania w kamienicy przy Poststrasse.
Napisz komentarz
Komentarze