Reklama
Polsce potrzebna jest zgoda i jedność!
- 02.09.2015 15:50 (aktualizacja 27.09.2023 15:24)
2 września na oławskim Rynku odbyły się uroczyste obchody Dnia Kombatanta oraz 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej. Organizatorem uroczystości był płk Eugeniusz Praczuk, wiceprezes Ogólnopolskiego Klubu Kombatantów 1 Drezdeńskiego Korpusu Pancernego WP.
Oprócz organizatora głos zabrał przedstawiciel Zarządu Głównego Związku Kombatantów RP i BWP gen. bryg. Edward Łańcucki. To było emocjonujące wystąpienie:
- To, co się wtedy wydarzyło głęboko zakorzeniło się w mojej pamięci -mówi. - Pamiętam rok 1939, jako nastoletni chłopak wypatrywałem na błękitnym niebie niemieckich samolotów. Pamiętam obdartych czerwonoarmistów, wkraczających na tereny Polski i pozbawiających nas wszelkiego dobra i nadziei. Pamiętam ciemne noce, wywózkę na Sybir. Pamiętam aresztowanie mego ojca, skazanego na cztery lata lagru. Pamiętam jak jako AK-owiec chroniłem Polaków przed rzeziami ukraińskimi. Pamiętam moje uczestnictwo w akcji "Burza" o wyzwolenie Lwowa, ale najbardziej pamiętam doświadczenia wojenne. Czołgiem przemierzałem pola bitewne ziem niemieckich i w jakimś stopniu odwdzięczyłem się im za te wszystkie upokorzenia, jakie spotkały naród Polski. Moi drodzy, mam prawo jako przedstawiciel tego pokolenia powiedzieć wam - w 1939 roku Niemcy wkroczyli do Polski, po to, aby zniszczyć ją do cna! Żeby po Polsce nie było śladu. O tym trzeba pamiętać! Skończyła się wojna, kraj był w ruinie i kto go odbudował? Pamiętam, że jako podporucznik z łopata odgruzowywałem Warszawę. Nie było maszyn, dźwigów, ale Warszawa wysiłkiem całego narodu odrodziła się. Najważniejsze dokonanie naszego pokolenia to odbudowanie oświaty, którą wcześniej zniszczyli Rosjanie i Niemcy. Smuci mnie teraz, że Polska nie jest taka o jaką walczyliśmy. Nie wszyscy pamiętają o korzeniach. Smutno mi, że dziś szukamy Polaków prawdziwych i nie. Zastanawiam się, kto jest Polakiem prawdziwym, a kto nim nie jest... Naród, który nie buduje zgody nie ma przed sobą przyszłości. Prędzej czy później zboczy z toru i zniknie. Polsce potrzebna jest zgoda i jedność. Tylko na tej drodze będzie się rozwijać.
Na fot. 91-letni gen. bryg. Edward Łańcucki
Po przemówieniu wręczono odznaczenia. Był apel poległych z salwą honorową i defilada. Mieszkańcy mogli również zobaczyć sprzęt wojskowy.
Więcej w kolejnym wydaniu "Powiatowej"
Fot. Agnieszka Herba
Kliknij, aby powiększyć zdjęcie
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze