RYCZYN
- Prace, trwające od połowy sierpnia do początku października, koncentrowały się w obrębie dużego grodu pierścieniowatego w Ryczynie - mówi dr Magdalena Przysiężna-Pizarska, pracownik naukowy Zakładu Archeologii Instytutu Historii Uniwersytetu Opolskiego. Są one kontynuacją badań, zapoczątkowanych przez nas w lipcu 2004, na jednym z najpotężniejszych wczesnopiastowskich grodów. Podkreślić trzeba, że dotychczasowe wykopaliska archeologiczne pod patronatem prof. Sławomira Moździocha, kierownika Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk Oddział we Wrocławiu, prowadzone były zarówno na grodzie pierścieniowatym, cmentarzysku oraz tzw. grodzie stożkowatym. Podczas tegorocznych badań, przy okazji praktyk studentów archeologii z Opola, Warszawy i Poznania, odkryliśmy kolejny, trzeci kurhan. Usytuowany w pobliżu wału grodziska nieopodal dwóch wcześniej odkrytych, stanowi najprawdopodobniej pozostałość po obiekcie kultowym, jaki mógł tutaj funkcjonować we wczesnym średniowieczu, w okresie, kiedy praktykowano jeszcze przedchrześcijańskie (pogańskie) rytuały pogrzebowe.
W odkrytym kurhanie pod półmetrową warstwą brunatnej gleby zmieszanej z próchnicą, badacze natrafili na trzy oszlifowane górskie kryształy, dwa gliniane przęśliki tkackie, ołowiany ciężarek w formie dzwonka typu skandynawskiego oraz dwa fragmenty naczyń glinianych. Odwrócone do góry dnem, nosiły na spodzie tzw. gmerki, czyli znaki garncarskie. Oprócz spalenizny i węgla drzewnego naczynia zawierały nie do końca spalone białe kości zwierzęce. Późniejsze badania pokażą, czy były w nich także ludzkie. W trakcie eksploracji kurhanu natrafiono również na dwa fragmenty szklanych obrączek i jedną wykonaną z brązu. W kurhanie znaleziono też przedmioty codziennego użytku: gwoździe i kawałek żelaznego noża. Jak dotąd nie udało się archeologom zlokalizować ani jednej chaty. Przeprowadzony za to we wschodniej części grodu wykop sondażowy, pozwolił stwierdzić występowanie kolejnego kurhanu. Widać z tego, że mamy w Ryczynie do czynienia raczej z większym kompleksem i to nie tyle osadniczym, co kultowym. Odpowiedź przyniosą zapewne kolejne prace archeologiczne. W przyszłym roku naukowcy zamierzają bowiem poszerzyć tegoroczny wykop do wykopów z 2004 roku, aby tym samym określić zasięg występowania kurhanów i wyznaczyć lokalizację pierwotnego wału grodu, który został zniwelowany w latach trzydziestych XI wieku.
Zbigniew Jakubowicz
Napisz komentarz
Komentarze