Poza tym także przy posesjach, a zwłaszcza przy skupiskach blokowych, od tego cudownego dnia - 1 lipca 2013 - będzie pięknie, czysto i ekologicznie. Jeśli coś ma być lepsze i piękniejsze, to musi być droższe. To nic nowego i każdy rozumny człowiek przyjmie tę prawdę za rzecz oczywistą i z trudem bo z trudem, ale zgodzi się na zwiększenie drenażu swojego portfela. Problem polega jednak na tym, że prawdopodobnie nie będzie wcale lepiej, czyściej i piękniej, a tylko drożej...
Mieszkańcy Oławy już od wielu lat segregują śmieci, ale dotąd robili to dobrowolnie, a teraz - od 1 lipca - będą to musieli robić przymusowo i jeszcze więcej za to zapłacić. A że Polak, a więc także oławianin, nigdy przymusu nie lubił, to już dziś rodzi się w mieście i w regionie śmieciowy ruch oporu. Nie wiem, czy zrodzą się kiedyś z tego "śmieciowi żołnierze wyklęci", ale wykluczyć tego się nie da. No bo jak tu zaakceptować te nowe, ponoć proeuropejskie rozwiązania, jeśli odpowiedzialny za wdrożenie ustawy urzędnik mówi, iż w całej swojej długiej karierze urzędniczej nie widział dotąd większego bubla prawnego niż owa nowa ustawa śmieciowa? Jak mieszkańcy gminy Domaniów mają uwierzyć w to, że nie będzie już u nich nigdy dzikich wysypisk, skoro mają wozić "trudne" odpady do Przeworna albo do Oławy, bo tam mają wyznaczony tzw. PSZOK? Jak mieszkańcy Jelcza-Laskowic mają zaufać swojej władzy, skoro tamtejsi radni Platformy Obywatelskiej kwestionują ledwo co przyjęte przez siebie uchwały i nawołują do zmian prospołecznych, językiem trochę już zapomnianej "Samoobrony"?
Zamieszania wokół ustawy nie mogą też pojąć mieszkańcy gminy Oława, bo przecież to na ich terenie jest zbudowany za wiele milionów złotych i setek tysięcy euro super nowoczesny zakład utylizacji odpadów. Takiego w wielu innych gminach nie ma, a mimo to tam będą od sakramentalnego 1 lipca płacić za wywóz odpadów o wiele mniej niż u nas. Czy jest w tym wszystkim jakakolwiek logika? Jeśli jest, to pewnie taka, jak w starym dowcipie o Wysokiej Sprawiedliwości, która okazała się nie tym samym, co Wysoki Sąd...
Krzysztof A. Trybulski
Reklama
Śmieciowy ruch oporu
Od początku roku mieszkańcy powiatu oławskiego, tak jak i całej Polski, są bombardowani informacjami o nowej polityce śmieciowej, która będzie obowiązywać od 1 lipca tego roku. Słyszą, że to będzie dla ich dobra, bo nowy system wyeliminuje dokuczliwy problem dzikich wysypisk
- 24.04.2013 09:05 (aktualizacja 27.09.2023 16:26)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze