Oława. Spełnili marzenia
Fundacja powstała latem 2011 roku, z inicjatywy Doroty Gudaniec, która świętowała wtedy drugie urodziny synka, z zespołem Downa. Przez ten czas doszła do wniosku, że choroba dziecka nie jest końcem życia. To zmobilizowało ją do działania i pomagania innym. Założyła fundację "Krok po kroku". Skupia ona ludzi niepełnosprawnych, nie tylko dzieci, także dorosłych. Po skończeniu szkoły są często odizolowani, pozostawieni w domu. Nie mają miejsca, gdzie mogliby się spotkać. Najbliższymi współpracownikami Dorody Gudaniec, która jest prezesem fundacji, są Mariola Sokołowska i Ryszard Płachecki.
Pierwsi w Polsce
Pierwsze urodziny fundacji uczczono 16 września, organizując drugi piknik rodzinny, na placu przed siedzibą fundacji. Na imprezę przygotowano dmuchane zamki, słodkie upominki, malowanie twarzy, różne zabawy z udziałem psich terapeutów oraz wiele gier. Dzieci mogły także pojeździć na koniu oraz spróbować smakołyków z czekoladowej fontanny. Rodzice rozmawiali, wymieniali doświadczenia. Można było kupić na kiermaszu prace, wykonane przez podopiecznych fundacji. Piknik był także dobrą okazją do prezentowania najnowszych działań. Fundacja ma od niedawna najnowocześniejszy sprzęt do mikropolaryzacji mózgu. Dzięki temu jest trzecim ośrodkiem w kraju, oferującym taką terapię, a pierwszym posiadającym sprzęt tej klasy.
Czek na 30 tysięcy złotych od fundacji "Polska Miedź", dzięki któremu możliwe było kupienie sprzętu, przekazał podczas pikniku poseł Roman Kaczor. 5 tysięcy wręczył również Tadeusz Pokrywka, prezes Krajowej Izby Gospodarczej "Przemysł Spożywczy". Dorota Gudaniec była bardzo wdzięczna za okazaną pomoc. Cieszy ją, że podopieczni będą mogli korzystać z nowej metody, która bazuje na wykorzystaniu prądu stałego o niewielkim natężeniu. Zabieg jest nieinwazyjny i niebolesny. Cykl terapeutyczny wymaga codziennych sesji, prawie 15-minutowych w ciągu 10-15 dni. Tą metodą można leczyć porażenia mózgowe porażenie dziecięce, ADHD, autyzm, padaczkę lekooporną i udary. Również inne zaburzenia neurologiczne - opóźniony rozwój psychomotoryczny i rozwój mowy, trudności w nauce, tiki, urazy mózgowo-czaszkowe oraz zaburzenia psychoemocjonalne i psychosomatyczne.
Są potrzebni
Dorota Gudaniec, oprowadzając gości po siedzibie fundacji, pokazywała nowy sprzęt oraz wyposażenie sal. W remoncie jest kolejne pomieszczenie, w którym będą cztery gabinety do terapii indywidualnej. - Na samym początku nie spodziewaliśmy się, że po roku osiągniemy takie efekty - mówi prezes Gudaniec. - Nawet o tym nie marzyliśmy. Nasza działalność jest cały czas bez budżetu. Wszystko robimy dzięki pomocy wspaniałych osób i realizacji programów, finansowanych przez Urząd Marszałkowski, Starostwo Powiatowe i Urząd Miejski w Oławie. Ludzie tutaj przychodzą, bo się dobrze czują, atmosfera jest wspaniała, a podopieczni mają kontakt z najlepszymi specjalistami. Pokazaliśmy, że wystarczy chcieć i być upartym, żeby można wiele zdziałać. My nie robimy nic innego, tylko wychodzimy naprzeciw potrzebom mieszkańców.
Dla burmistrza Franciszka Października, który był również na pikniku, działalność stowarzyszeń i fundacji jest niezbędna w życiu publicznym. Cieszy go, że "Krok po kroku" rozwija działalność z korzyścią dla mieszkańców Oławy.
Możesz pomóc
Fundacja "Krok po kroku" zaprasza do współpracy studentów i absolwentów pedagogiki, psychologii, fizjoterapii oraz wszystkich, którzy chcą pomagać. Zadania wolontariusza to pomoc w prowadzeniu zajęć edukacyjnych oraz reedukacyjnych, w przygotowaniu materiałów do zajęć, w organizowaniu różnych wydarzeń. Fundacja szuka także sponsorów, którzy zechcą pomóc w remoncie czterech gabinetów. Zainteresowani mogą się zgłaszać telefonicznie, nr 516-202-777, lub osobiście pl. Zamkowy 24 a/17.
Tekst i fot.: (ML)
Napisz komentarz
Komentarze