W okresie jesienno-zimowym rośnie liczba udarów oraz zawałów serca. Już w 1932 roku zwiększoną ilość zgonów z powodów kardiologicznych powiązano z epidemią grypy. Dziś szacuje się, że aż jedna czwarta ataków serca jest poprzedzona ostrą infekcją układu oddechowego. Do powstawania chorób kardiologicznych przyczyniają się czynniki zarówno wrodzone, jak i środowiskowe. Udowodniono, że na kondycję układu krążenia w znacznym stopniu wpływają codzienne nawyki, takie jak palenie papierosów, mała aktywność fizyczna, siedzący tryb życia, stres i niezdrowa (szczególnie tłusta) dieta. Jednak to
zachorowanie na grypę zwiększa ryzyko zawału serca aż sześciokrotnie.
Przełomowe badanie nad przyczynami zawałów serca i udarów przeprowadzili w 2018 roku naukowcy z Aston Medical School w Birmingham i Cambridge University. Po analizie wielu czynników doszli do wniosku, że otyłość jest mniej szkodliwa dla układu krążenia niż m.in. zapalenie płuc lub grypa. Infekcje te prowadzą do powstawania stanu zapalnego w naczyniach krwionośnych, co sprzyja tworzeniu się w nich zakrzepów. Z tego powodu pacjenci, którzy chorowali na ostrą infekcję, powinni być traktowani tak samo, jak osoby zmagające się z wysokim ciśnieniem tętniczym, podwyższonym cholesterolem czy cukrzycą.
Zawał serca to tylko jedno z możliwych powikłań kardiologicznych grypy - pozostałe to m.in. zapalenie mięśnia sercowego oraz zapalenia wieńcowe. Szczególnie narażone na nie są osoby z niewydolnością tego organu. Z tego powodu to właśnie one powinny w pierwszej kolejności pamiętać o regularnych szczepieniach. Co więcej, badania wykazują, że ryzyko wystąpienia poważnych następstw sercowo-naczyniowych jest o około 30% mniejsze wśród pacjentów z chorobą wieńcową, zaszczepionych przeciw grypie. To jednak nie oznacza, że młode, zdrowe osoby nie są narażone na groźne powikłania. Na szczęście, szczepienia chronią wszystkich, niezależnie od wieku.
Korzyści płynące z regularnych szczepień przeciw grypie obejmują nie tylko poszczególne jednostki, ale całą społeczność. Wyniki badania populacyjnego przeprowadzonego w południowym Tajwanie wykazały, że u osób powyżej 65 roku życia
szczepienia przeciw grypie wiązały się ze spadkiem umieralności z powodu udaru mózgu aż o 65%.
Ponadto, zaszczepienie domowników zmniejsza ryzyko przeniesienia choroby na niechronionego członka rodziny - noworodka, seniora lub inną osobę, która ze względu na wiek lub z przyczyn zdrowotnych, nie może się zaszczepić.
Osoby starsze i pacjenci kardiologiczni powinni rozważyć także szczepienie przeciwko pneumokokom. Chroni ono przed zachorowaniem na inwazyjną chorobę pneumokokową i zapalenie płuc – infekcje, których powikłania mogą prowadzić do długotrwałej hospitalizacji lub nawet śmierci. W razie wątpliwości związanych z bezpieczeństwem lub skutecznością szczepień, rzetelne źródło informacji stanowi akcja Zaszczep się Wiedzą – dziesiątki artykułów popartych aktualną wiedzą naukową oraz wywiady z ekspertami są dostępne na oficjalnym, darmowym portalu www.zaszczepsiewiedza.pl.
Zawsze warto pamiętać także o regularnym sprawdzaniu stanu zdrowia poprzez badania okresowe i wizyty lekarskie. Odpowiednia profilaktyka chorób zakaźnych nie kończy się razem z kalendarzem obowiązkowych szczepień, ale obejmuje działania podejmowane przez całe życie. Szczepienia przeciwko grypie i pneumokokom są zalecane przez wszystkie amerykańskie, polskie i europejskie międzynarodowe towarzystwa kardiologiczne.
Napisz komentarz
Komentarze