Kobieta po kolejnej awanturze postanowiła przerwać milczenie i zdecydowała opowiedzieć policjantom o tym, czego doświadczyła od męża. Mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie śledczym. Za to przestępstwo 59-letniemu mieszkańcowi gminy Oława grozi do 5 lat więzienia.
Przemoc w tej rodzinie trwała od dłuższego czasu. 59-latek wszczynał awantury domowe, ubliżał żonie i córce szarpał je, bił i poniżał. Żona nie mogąc sobie poradzić z zachowaniem męża postanowiła złożyć zawiadomienie i opowiedzieć policji o tym, co ją spotkało. Zebrane przez śledczych materiały pozwoliły na przedstawienie podejrzanemu kilku zarzutów, m.in. znęcania się psychicznego i fizycznego nad żoną i córką, w ten sposób, że mężczyzna popychał je, szarpał, bił oraz używał wobec pokrzywdzonych słów obelżywych oraz groził im pozbawieniem życia. Ponadto, w toku prowadzonego postępowania przygotowawczego policjanci ustalili, że podejrzany przebywając w szpitalu, chcąc wpłynąć na decyzje lekarza diagnozującego jego stan zdrowia, zagroził mu pozbawieniem życia. Jak się okazało, nie było to ostatnie „przewinienie” na koncie 59-latka. W trakcie czynności służbowych podjętych w mieszkaniu podejrzanego policjanci znaleźli pistoletowe naboje gazowe, które mężczyzna posiadał bez wymaganego zezwolenia. Policjanci ustalili również, że mężczyzna jest sprawcą kradzieży złotego pierścionka.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił oławskiej policji wystąpić z wnioskiem do prokuratury o zastosowanie wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu. Prokuratura przychyliła się do wniosku i poparła go przed sądem, który ostatecznie zastosował trzy miesiące aresztu wobec 59-latka.
Za przestępstwo znęcania się nad osobą najbliższą mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
- Realizując założenia profilaktycznego programu policji dolnośląskiej, pn. „Policja przeciw przemocy w rodzinie”, oławscy policjanci na co dzień współpracują z lokalnymi instytucjami,realizującymi zadania w obszarze przemocy w rodzinie - mówi podinsp. Alicja Jędo. - Podczas spotkań z mieszkańcami, z uczniami szkół dzielnicowi informują ludzi, gdzie mogą uzyskać pomoc w przypadku gdy staną się ofiarą przestępstwa przemocy bądź jej świadkiem. Policjanci zawsze podkreślają, że na przemoc trzeba reagować, nie można przejść koło niej obojętnie.
Źródło KPP w Oławie
Napisz komentarz
Komentarze