W poprzednim odcinku, jadąc ulicą ks. Franciszka Kutrowskiego, skończyliśmy naszą podróż na ul. Nowoosadniczej po lewej, a prawej na budynku, w którym dziś jest szkoła nr 3, a wcześniej była szkoła nr 9. W latach, o których piszę, tego budynku nie było, powstał dopiero na potrzeby Armii Sowieckiej w roku 1987.
Po wojnie w Oławie stacjonowało Wojsko Polskie, ale w 1947 zostało wycofane i w całym mieście zostały rozlokowane w koszarach jednostki armii sowieckiej. W rejonie ulic ks. Franciszka Kutrowskiego, Łąkowej, Szkolnej, Warszawskiej i Baczyńskiego była jedna z trzech w mieście sowiecka jednostka. Ogrodzona była wysokim płotem z płyt betonowych - do dziś kilka metrów tego płotu jest w ogrodzeniu prywatnych posesji przy ul. Kurowskiego - pomiędzy ulicami Lwowską a Warszawską. Ponadto kilka willi przy ul. Warszawskiej nie było ogrodzonych, a mieszkali tam oficerowie Armii Radzieckiej. Również wielorodzinny budynek przy ul. Kutrowskiego 29 był zajmowany przez rodziny oficerów tej armii. Budynki te wówczas było ławo poznać po oknach, zasłoniętych gazetami w języku rosyjskim. Budynek, w którym mieści się dziś Izba Skarbowa, znajdował się za ogrodzeniem, tuż za bramą. Nie pamiętam, w którym to roku ten budynek się palił, ale oławska straż pożarna mieściła się po drugiej stronie ulicy i podjechała pod bramę natychmiast, jak tylko pokazał się dym. Rosjanie nie wpuścili straży, dach się palił otwartym ogniem i dopiero po godzinie, a może dłużej, wpuszczono tam naszą straż. Ówczesna informacja "szemrana" mówiła, że w piwnicach tego budynku był skład amunicji...
Dzisiejsza ulica Lwowska po wojnie nosiła imię Bieruta i była zamknięta olbrzymią stalową bramą z gwiazdami (bodajże były dwie takie bramy). Po lewej stronie była dyżurka, którą wchodziło się na teren jednostki. Zaraz za dyżurką po lewej stronie był sklep spożywczy w budynku jednorodzinnym na parterze. Nieliczni oławianie tylko sobie znanymi sposobami dostawali się do sklepu i kupowali głównie "konfiety", czyli cukierki, zwłaszcza czekoladowe.
Ta jednostka z ulicy księdza Kutrowskiego jako pierwsza wyjechała z Oławy w 1991 roku. Idąc w kierunku Wrocławia, po prawej stronie widzimy Technikum Mechaniczne - wybudowane od podstaw w 1969 - z internatem i salą gimnastyczną. Dziś, po wielu reorganizacjach, jest to Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Oławie. Artykuł w całości przeczytasz w e-wydaniu "Powiatowej" - POD TYM LINKIEM
Tekst i fot.: Lesław Mazur [email protected]
Napisz komentarz
Komentarze