Powiatowa uroczystość, upamiętniająca wydarzenia sprzed dziesięciu dekad, na którą zaprasza Starosta Oławski Zdzisław Brezdeń, odbędzie się w sobotę 15 sierpnia, przed Pomnikiem Niepodległej, na placu u zbiegu ulic 1 Maja i Spacerowej w Oławie. Początek o godzinie 19.30!
- Serdecznie zapraszam mieszkańców powiatu oławskiego do udziału w wieczornicy, podczas której złożymy kwiaty i zaintonujemy pieśni patriotyczne z tamtej epoki - zachęca starosta Zdzisław Brezdeń. - Pamiętajmy w tym dniu o naszych bohaterach narodowych, a poprzez udział w uroczystościach, np. w organizowanej przez samorząd powiatowy wieczornicy, wyraźmy im wdzięczność w ten symboliczny sposób. Uczcijmy w dniu 15 sierpnia militarny sukces naszych bohaterskich przodków i upamiętnijmy jedną z najważniejszych bitew w historii świata. Zwycięską bitwę i wszystkich, którzy w czasie wojny polsko-bolszewickiej obronili wolność i suwerenność Rzeczypospolitej.
Żywa pamięć o zwycięskiej Bitwie Warszawskiej z 1920 roku i o wszystkich ochotnikach, którzy stawili się w godzinie próby, gdy nasza Ojczyzna była w potrzebie, kształtuje dzisiaj szlachetne postawy współczesnych żołnierzy Wojska Polskiego.
Uczestników zachęcamy do przyjścia na wieczornicę z latarkami lub do skorzystania ze światła emitowanego przez telefony komórkowe - po to, aby rozświetlić w tym dniu o zmierzchu miejsce uroczystości i poprzez to uczynić odpowiedni nastrój.
Osiemnasta, przełomowa bitwa w historii świata
Zwycięstwo Wojska Polskiego nad wojskami sowieckimi podczas wojny polsko-bolszewickiej uznawane jest za niezwykłe wydarzenie, bo odrodzone po 123 latach państwo polskie, bez regularnej armii, pokonało o wiele liczniejsze oddziały Armii Czerwonej. W dniach 13-15 sierpnia 1920 roku na przedpolach Warszawy rozegrała się decydująca bitwa wojny polsko-bolszewickiej. Określana mianem „Cudu nad Wisłą” i uznawana za 18. przełomową bitwę w dziejach świata, zadecydowała o zachowaniu przez Polskę niepodległości i uratowaniu Europy przed bolszewizmem. Dla ówczesnej Polski - odradzającej się w trudach i krwi po latach zaborów i niewoli - był to moment szczególny. W godzinie próby cały naród stanął w jednym rzędzie do walki, aby bronić z trudem wywalczonej wolności. Zwycięstwo stało się spoiwem integrującym dla kolejnych pokoleń Polaków. Świętujmy zatem wspólnie rocznicę Bitwy Warszawskiej - polskiego zwycięstwa dla wolności Europy. Niech setna rocznica tej bitwy będzie dla nas okazją do wspomnienia o Józefie Piłsudskim i pozostałych ojcach tamtej wielkiej, epokowej wiktorii, a także wszystkich, którzy wtedy, nawet w najmniejszym stopniu, brali w niej udział.
Bitwa Warszawska była zwycięstwem polskiego oręża, ratującym Polskę i Europę. Odzyskanie przez Polskę niepodległości w listopadzie 1918 było dopiero wstępem do ostatecznej rozgrywki o jej granice i pełną suwerenność. Szczególnie wielką batalię przyszło Polakom toczyć o granice odrodzonego państwa. Walczono z Ukraińcami o Galicję Wschodnią i Wołyń, z Niemcami o Wielkopolskę i Śląsk, z Litwinami o Wileńszczyznę i Suwalszczyznę Południową, z Czechosłowacją o Śląsk Cieszyński, Spisz i Orawę. Najważniejszą była jednak walka z bolszewicką Rosją. Ta niewypowiedziana wojna trwała od lutego 1919 do października 1920 i toczyła się nie tylko o granice obu państw. Bolszewicy dążyli do przerzucenia fali rewolucyjnej na zachód Europy, a Piłsudski i jego obóz polityczny – do wyeliminowania Rosji z grona potęg europejskich. Realizacja tych wzajemnie wykluczających się celów była możliwa tylko po militarnym pokonaniu przeciwnika.
Najważniejsza bitwa wojny polsko-bolszewickiej, uznawana za 18. decydującą bitwę w dziejach świata, rozegrała się dokładnie 100 lat temu, w dniach 13-25 sierpnia, na przedpolach Warszawy oraz nad Wisłą i Narwią. Wojska polskie, dowodzone przez Józefa Piłsudskiego, pokonały Armię Czerwoną pod dowództwem Michaiła Tuchaczewskiego. Dzięki temu historycznemu zwycięstwu, Polska nie tylko ocaliła swoją niepodległość, odzyskaną dwa lata wcześniej po okresie zaborów, ale także uchroniła Europę i świat przed rozprzestrzenieniem się komunistycznej rewolucji. Ocaliła chrześcijańską cywilizację. Bo rozkaz sowieckiego marszałka Michaiła Tuchaczewskiego brzmiał jednoznacznie: „Przez trupa Białej Polski prowadzi droga ku ogólnoświatowej pożodze. Na naszych bagnetach przyniesiemy szczęście i pokój masom pracującym. Na zachód marsz!”. Po zdławieniu Polski, Armia Czerwona jednym frontem kierować się miała ku Niemcom, a drugim - przez Karpaty - ku Czechosłowacji, Węgrom, Italii …
Bitwa Warszawska określana jest mianem Cudu nad Wisłą. Bo gdy wydawało się, iż nic nie jest w stanie powstrzymać bolszewickiej nawałnicy, i armia polska znajdowała się w odwrocie, Naczelny Wódz Józef Piłsudski, niezwykle śmiałym manewrem ofensywnym znad rzeki Wieprz uderzył doborowymi jednostkami na skrzydło bolszewików. 15 sierpnia, w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, ofensywa sowiecka została na przedpolach Warszawy, pod Ossowem i Radzyminem, powstrzymana. Pozwolił Polakom przejść do kontrofensywy i w efekcie doprowadził we wrześniu do zwycięstwa nad bolszewikami w bitwie nad Niemnem.
Kluczową rolę odegrał manewr Wojska Polskiego oskrzydlający Armię Czerwoną, opracowany przy udziale szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego Tadeusza Rozwadowskiego, a przeprowadzony przez Naczelnego Wodza Józefa Piłsudskiego, wyprowadzony znad Wieprza, przy jednoczesnym związaniu głównych sił bolszewickich na przedpolach Warszawy. Był to przełomowy moment dla strony polskiej, która od czasu zakończenia ofensywy na Kijów pozostawała w odwrocie, zmuszona przez wojska radzieckie do chaotycznego wycofywania się na zachód.
Patriotyczny zryw stał się udziałem całego społeczeństwa. Szeregi armii zasilili ochotnicy: młodzież, inteligencja, ziemianie, chłopi i robotnicy, na których tak liczyła propaganda komunistyczna. Obok Polaków do walki o wolność Europy stanęli także żołnierze formacji ukraińskich, białoruskich i rosyjskich oraz ochotnicy ze Stanów Zjednoczonych Ameryki i Francji. To zwycięstwo miało jeszcze jeden spektakularny wymiar, dało krajom bałtyckim: Estonii, Łotwie i Litwie niepodległość.
Bitwa Warszawska była jednym z ważniejszych starć wojny polsko-bolszewickiej, wywołanej przez Rosję radziecką, dążącą do podboju państw europejskich i przekształcenia ich w podległe sobie republiki. Zdobycie Warszawy miało być tylko etapem w ekspansji bolszewików na Zachód. Wojna toczyła się od lutego 1919 roku, została zakończona zawieszeniem broni w październiku 1920 roku, ostatecznie zaś – podpisaniem traktatu w Rydze, 18 marca 1921 roku.
15 sierpnia jest świętem Wniebowstąpienia Najświętszej Maryi Panny.
Do dziś zachowały się relacje świadków, którzy widzieli 15 sierpnia 1920 r. Jej postać na niebie. Uczestniczący w wydarzeniu żołnierze wspominali, że w trakcie bitwy dostrzegli na niebie postać matki Jezusa Chrystusa. Bolszewicy mówili o kolorze sukni i włosów oraz o tym, że Matka Boża trzymała w rękach „jakąś broń” - pęki „jaśniejących prętów” lub „piorunów”. Jeńcy-Rosjanie otwarcie przyznawali, że ukazanie się Bogurodzicy było przyczyną ucieczki z pola walki. "Was się nie boimy, ale z Nią walczyć nie będziemy!" - mówili. Bolszewicy ustąpili spod Ossowa. Bitwa ta należała do najkrwawszych i najbardziej dramatycznych spośród walk toczonych w obronie stolicy, a bój, który przeszedł do historii jako osiemnasta bitwa świata, nazwano Cudem nad Wisłą.
Polacy mieli nikłą szansę wyjścia zwycięsko z tej bitwy. Norman Davies w swojej książce pt. „Serce Europy. Krótka historia Polski” napisał: „Prasa komunistyczna oraz niektórzy optymiści w Niemczech już ogłosili upadek Warszawy. Wtedy to w połowie sierpnia 1920 r. armia polska zadała przeciwnikowi druzgocący cios, którego nikt się nie spodziewał. (…) Faktem jest, że Armia Czerwona doznała wtedy jedynej klęski w swojej historii usianej zwycięstwami”.
W wyniku Bitwy Warszawskiej straty strony polskiej wyniosły: ok. 4,5 tysiąca zabitych, 22 tysięcy rannych i 10 tysięcy zaginionych. Straty zadane Sowietom nie są znane. Przyjmuje się, że około 25 tysięcy żołnierzy Armii Czerwonej poległo lub było ciężko rannych, 60 tys. trafiło do polskiej niewoli, a 45 tys. zostało internowanych przez Niemców. Według ujawnionych w sierpniu 2005 roku dokumentów Centralnego Archiwum Wojskowego, już we wrześniu 1919 szyfry Armii Czerwonej zostały złamane przez por. Jana Kowalewskiego. Manewr polskiej kontrofensywy udał się zatem m.in. dzięki znajomości planów i rozkazów strony rosyjskiej i umiejętności wykorzystania tej wiedzy przez polskie dowództwo. Bitwa Warszawska zadecydowała o zachowaniu niepodległości przez Polskę i zatrzymała marsz rewolucji bolszewickiej na Europę Zachodnią.
Dlaczego Bitwa Warszawska jest uznawana za osiemnastą decydująca bitwę w dziejach ludzkości?
W 1851 roku brytyjski historyk Edward Shepard Creasy napisał książkę pt. „Piętnaście decydujących bitew świata”, zaś dyplomata i pisarz, szef brytyjskiej misji dyplomatycznej w Polsce w 1920 roku, lord Edgar Vincent D’Abernon, do tej tytułowej listy dodał kolejne trzy i w ten sposób pokonanie Bolszewików pod Warszawą zyskało miano 18. decydującej bitwy w dziejach świata. Powinniśmy być dziś niezwykle dumni z wielodniowej batalii w okolicach Warszawy ponieważ, obok Grunwaldu (15 lipca 1410 r.), Kłuszyna (Bitwa pod Kłuszynem rozegrała się 4 lipca 1610 r., podczas wojny polsko-rosyjskiej z lat 1609–1618), który pozwolił polskim wojskom dojść do Moskwy, i zwycięstwa pod Wiedniem (12 września 1683 r.), jest to jedno z największych polskich zwycięstw i to nie tylko w interesie Polski, ale i całej Europy. Na pamiątkę zwycięskiej Bitwy Warszawskiej w 1920, stoczonej w czasie wojny polsko-bolszewickiej, obchodzone jest w dniu 15 sierpnia Święto Wojska Polskiego, wprowadzone ustawą Sejmu z 30 lipca 1992.
- Nas Polaków łączy duma z poświęcenia i bohaterstwa naszych przodków, więc wspólnie świętujmy 100. rocznicę Bitwy Warszawskiej – apeluje starosta Zdzisław Brezdeń i dodaje: - Zapraszam wszystkich mieszkańców i gości do udziału w uroczystościach poświęconych temu wydarzeniu, odbywających się na terenie naszego powiatu, a w szczególności do uczestniczenia w sobotę 15 sierpnia w wieczornicy, która odbędzie się przed Pomnikiem Niepodległej o godzinie 19.30.
Krew patriotów - Ty też możesz zostać współczesnym bohaterem
Starosta Zdzisław Brezdeń zachęca także, aby z okazji setnej rocznicy Bitwy Warszawskiej oddać krew. Jest ku temu wyjątkowa okazja, bo w przededniu powiatowych uroczystości, czyli w piątek 14 sierpnia, od godziny 9.00 do 13.00, przy kościele pw. NMP Matki Pocieszenia, na placu św. M. M. Kolbego, w specjalnie w tym celu podstawionym krwiobusie, zostanie przeprowadzona akcja poboru krwi. Kolejne terminy akcji honorowego krwiodawstwa zamieszczane są na stronie internetowej Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa we Wrocławiu.
Tym humanitarnym i bezinteresownym gestem, jakim jest ofiarowanie honorowo krwi, możemy oddać hołd tysiącom osób, walczącym w Bitwie Warszawskiej, w podziękowaniu za ich głębokie poczucie obowiązku i patriotyzmu, które popchnęło ich do tych legendarnych czynów, słynnych po wieki i bezcennych dla ratowania Ojczyzny. Zasłużyli sobie nimi na wieczną chwałę, szacunek i pamięć. Dziś podarowanie kropli krwi, cząstki siebie, może pomóc uratować zdrowie lub życie potrzebującym.
- Zachęcam do dołączenia do akcji i oddawania krwi, aby w ten szlachetny sposób ratować zdrowie i życie potrzebującym. Biorąc udział w akcji w sposób symboliczny oddajmy hołd bohaterom, którzy przelewali swoja krew w obronie naszej Ojczyzny! - podsumowuje starosta Zdzisław Brezdeń.
Grafika: Jeden z epizodów bitwy polsko-bolszewickiej, w której polscy żołnierze 15 sierpnia 1920 odzyskali dwa dni wcześniej utracone miasto Radzymin, został uchwycony w 1930 przez Jerzego Kossaka na obrazie pt. „Cud nad Wisłą”. Przedstawia on atak Wojska Polskiego na Armię Czerwoną. Zwycięstwo Polaków symbolizuje sztandar Polski, z czerwonym krzyżem kawalerskim, który unosi się ku górze ponad polem bitwy. Z kolei klęskę Armii Czerwonej ma symbolizować czerwony sztandar, który chyli się ku upadkowi, a polski żołnierz przeszywa go bagnetem. Na niebie Kossak namalował postać Maryi - 15 sierpnia jest świętem Wniebowstąpienia Najświętszej Maryi Panny. Uczestniczący w wydarzeniu żołnierze wspominali, że w trakcie bitwy dostrzegli na niebie postać matki Jezusa Chrystusa...
(Starostwo Powiatowe w Oławie)
Napisz komentarz
Komentarze