Zdjęcie zrobione w parku za Pałacem Luizy, w którym dziś jest Urząd Miasta, w kierunku mostu kamiennego na rzece Oława. Na pierwszym planie młoda dziewczyna stoi wśród młodej zieleni, widać drzewa, które jeszcze nie duże, dziś są o blisko 50 lat starsze. Urządzono tu tereny zielone, na których było sporo ławek - to miejsce było ulubione przez młodzież, miało różne nazwy: "planty", "pareczek", "za zamkiem".
Tereny zielone wraz z przebudową drogi urządzono około 1968 roku. Wcześniej w ulicę ks. F. Kutrowskiego można było wjechać prosto z mostu, na odcinku od mostu do Wałowej włącznie była to ulica dwukierunkową i można było nią dojechać do Rynku, np. z Wrocławia.
W głębi zdjęcia widzimy budynki przy ul.ks.Fr. Kutrowskiego, od nr 1 do numeru 15 , za tym budynkiem przed mostem po wojnie stał pomnik św. Jana Nepomucena, ale w latach pięćdziesiątych kierowca samochodu ciężarowego spowodował wypadek i przewrócił pomnik. Jeden z ówczesnych mieszkańców zaopiekował się pomnikiem, który przeleżał w wiele lat w jego ogrodzie przy ul. Kamiennej. Dopiero w latach dziewięćdziesiątych z inicjatywy "Gazety Powiatowej" został ustawiony w Rynku, gdzie do dziś tam stoi. W budynkach przy ul. Kutrowskiego na parterze przez lata były lokale handlowo-usługowe, takie jak sklep z piwem, kwiaciarnia, zakład wykonujący szyldy, najstarszy zakład to introligator, dziś mamy jeszcze zakład naprawy silników elektrycznych, niedawno był jeszcze szewc-kaletnik. Najniższy budynek od prawej został w latach dziewięćdziesiątych wyburzony i postawiono w tym miejscu wielopiętrowy budynek. W prawo rozpoczyna się ul.3 Maja, ale dopiero od połowy lat siedemdziesiątych, kiedyś po prawej stronie zaczynała się ul. Żeromskiego i było skrzyżowanie z ul. Wałową. Tu ciekawostka - te ulice brały udział w filmie fabularnym produkcji polskiej pod tytułem "Pigułka Aureli" z roku 1958 roku.
Lesław Mazur
autor albumu "Oława w latach 60. i 70. ubiegłego wieku na fotografiach Lesława Mazura"
PS
O ciekawych zdjęciach, jakie macie w swoich albumach rodzinnych, a którymi chcielibyście się podzielić z czytelnikami, można zawiadomić redakcję, nr. tel. 605 996 556, a my chętnie zgłosimy się po zdjęcie i informacje na jego temat.
Ocalić od zapomnienia
Od dłuższego czasu namawiamy mieszkańców Oławy, aby przekazali swoje zdjęcia i dokumenty z początków zamieszkania w Oławie do Biblioteki Publicznej w Oławie - Izba Muzealna Ziemi Oławskiej w Rynku, w ratuszu, gdzie zostaną skopiowane i - jeżeli będzie taka wola - zostaną zwrócone właścicielowi. Zdjęcia i dokumenty zostaną opisane i będą tworzyć współczesną historię miasta. Bardzo często jest tak, że rodzina nie ma pomysłu, co zrobić ze zdjęciami i jakimiś dokumentami, np. po dziadkach, więc najpierw leżą w pudełku w piwnicy, aż w końcu zostaną wyrzucone na śmietnik i giną bezpowrotnie.
Jeżeli ktoś chce przekazać swoje zdjęcia, dokumenty, a z różnych powodów sam nie może dostarczyć ich do biblioteki, można zadzwonić pod numer biblioteki 71 301 07 42, a pracownicy biblioteki zgłoszą się i odbiorą te pamiątki, które zostaną zachowane dla następnych pokoleń.
Napisz komentarz
Komentarze