Na zdjęciu mamy w tle krowy - w rzeczywistości było ich dużo więcej. I tu opowiem historię zasłyszaną od kilku osób. Proszę zwrócić uwagę na datę wykonania zdjęcia - rok 1952 .Wówczas ul. Bolesława Chrobrego wyglądała zupełnie inaczej. Aby powstało dzisiejsze osiedle musiano wyburzyć 54 budynki. Ale wówczas, na początku lat pięćdziesiątych, ulica była podzielona jakby na dwie części - po lewej w kierunku Odry mieszkali mieszkańcy, którzy zajmowali się rolnictwem i hodowali zwierzęta, a prawa strona w kierunku Odry to już było miasto. W latach czterdziestych i pięćdziesiątych rano człowiek zajmujący się pilnowaniem bydła rozpoczynał swoją pracę od skrzyżowania ulicy B. Chrobrego i Piotra Własta, zbierał krowy od gospodarzy pędząc je w kierunku mostu, wtedy jeszcze drewnianego, przed mostem miał ich co najmniej dwadzieścia. Są tacy, którzy twierdzą, że mogło ich być pięćdziesiąt. Krowy pasły się na łąkach po lewej stronie mostu albo przed mostem, gdzie dziś jest oczyszczalnia ścieków. Krowy po drodze się załatwiały, nikt tych placków nie sprzątał, więc można sobie wyobrazić, jak wtedy wyglądała, a szczególnie "pachniała ", ulica Chrobrego. Mieszkańcom to jednak nie przeszkadzało i często wydłuż ulicy wylewali płynne odpady z gospodarstwa, wodę po praniu, był to normalny rynsztok. Znam rodziny, które trzymały krowy w starych budynkach, gdzie dziś mieści się Bank Spółdzielczy, a to już tylko rzut beretem do ratusza, gdzie urzędował burmistrz.
Lesław Mazur
autor albumu "Oława w latach 60. i 70. ubiegłego wieku na fotografiach Lesława Mazura"
PS
O ciekawych zdjęciach, jakie macie w swoich albumach rodzinnych, a którymi chcielibyście się podzielić z czytelnikami, można zawiadomić redakcję, nr. tel. 605-996-556, a my chętnie zgłosimy się po zdjęcie i informacje na jego temat.
Ocalić od zapomnienia
Od dłuższego czasu namawiamy mieszkańców Oławy, aby przekazali swoje zdjęcia i dokumenty z początków zamieszkania w Oławie do Biblioteki Publicznej w Oławie - Izba Muzealna Ziemi Oławskiej w Rynku, w ratuszu, gdzie zostaną skopiowane i - jeżeli będzie taka wola - zostaną zwrócone właścicielowi. Jeżeli ktoś chce przekazać swoje zdjęcia, dokumenty, a z różnych powodów sam nie może dostarczyć ich do biblioteki, można zadzwonić pod numer biblioteki 71 301 07 42, a pracownicy biblioteki zgłoszą się i odbiorą te pamiątki, które zostaną zachowane dla następnych pokoleń.
(ck)
Napisz komentarz
Komentarze