Operacja jest zaplanowana na 24 stycznia. Do końca roku musimy zebrać pieniądze. Będziemy wdzięczni za każdą pomoc. Wszystko co do tej pory Wiktoria osiągnęła, to dzięki pomocy wielu wspaniałych ludzi. Trochę mi już wstyd prosić znowu o wsparcie finansowanie, ale nie mam innego wyjścia. Koszty są przeogromne i przekraczają możliwości finansowe naszej rodziny. Wszystkim serdecznie dziękujemy.
Reklama
Chcesz się przejechać tym żukiem?
Możesz! Na dodatek pomożesz! Ochotnicza Straż Pożarna w Oławie przyłączyła się do akcji dla Wiktorii Rity i wystawiła na licytację przejażdżkę wyremontowanym żukiem stojącym przed Komendą Powiatową PSP w Oławie. Termi przejażdżki do uzgodnienia. Wystartowali od 200 zł, a już dzisiaj przejażdżka jest warta 650 zł. Licytacja potrwa do 13 grudnia do godz.21.00. Bierz tego żuka!
- 10.12.2021 09:30 (aktualizacja 28.09.2023 14:09)
Mama o Wiktorii:
- Wiktoria urodziła się jako wcześniak w 26 tygodniu ciąży. Ważyła 850 gramów. Lekarze nie wierzyli mi, że boli mnie brzuch. Uważali, że ponieważ to pierwsza ciąża, jestem przewrażliwiona. No i pojawiła się na świecie Wiktoria. Pierwsze 6 miesięcy życia spędziłyśmy w szpitalach. To był bardzo ciężki czas. Przeszła cztery operacje. Skutkiem wcześniactwa jest to, że choruje na mózgowe porażenie dziecięce.
Dziś Wiktoria ma 14 lat. Nie chodzi samodzielnie. Porusza się na wózku inwalidzkim. Wymaga przez cały dzień i noc pomocy drugiej osoby. Mimo , że jest rehabilitowana, pogarsza się mocno skolioza kręgosłupa. Powoduje dyskomfort, ból. Coraz gorzej się Wiktorii siedzi, porusza.
W sierpniu tego roku udało się nam wyjechać do Niemiec do Aschau do kliniki ortopedycznej dla dzieci na konsultacje z dwoma ortopedami. Nie liczyliśmy na nic, a powiedziano nam, że kręgosłup da się zoperować i że właśnie w tej chwili jest najlepszy moment. Bez operacji jest pewne, że skolioza będzie się dalej pogarszać, a z czasem może uciskać na płuca i serce. Dzięki systematycznej rehabilitacji, kręgosłup jest jeszcze plastyczny i operacja jest możliwa. Jest to poważna operacja i wiem, że po niej nie stanie cud i Wiktoria nie zacznie nagle chodzić i biegać. Jest natomiast szansą, na resztę życia Wiktorii i naszego bez bólu. Liczymy, że nasze życie może jeszcze się odmienić na lepsze.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze