W zbiorach Izby Muzealnej Ziemi Oławskiej znajdują się trzy sarkofagi: 2 dziecięce książąt z linii Piastów Śląskich To sarkofag Ludwiki (ur. 28.07.1657, zm. 6.11.1660) oraz Chrystiana Ludwika (ur. 15.01.1664, zm. 27.02.1664). Obydwoje książęcych dzieci urodziło na zamku w Oławie, w Oławie też zmarły i zostały pochowane w krypcie tutejszego kościoła pw. Św. Błażeja (obecnie Sanktuarium NMP Matki Pocieszenia). Trzeci to sarkofag Johanna Gunna - pułkownika armii szwedzkiej, komendanta miasta w czasie wojny trzydziestoletniej, zmarłego w Oławie w 1649 r.
Poprzednie prace konserwatorskie nad dziecięcymi sarkofagami miały miejsce najprawdopodobniej w latach 30. XX w. (to inf. za: Grzegorz Grajewski "Między sztuką, nauką a polityką" - "Ochrona zabytków na Dolnym Śląsku w czasach III Rzeszy"). Prace wykonywała pracownia Carla Liebicha przy współpracy specjalisty od konserwacji metali rzeźbiarza Kurta Kupke.
Po niemal stu latach od tamtych prac Biblioteka "Koronka" wnioskowała o dofinansowanie konserwacji XVII-wiecznych sarkofagów książęcych dzieci piastowskich Chrystiana i Ludwiki i otrzymała dotację ze środków pozostających w dyspozycji Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury z programu rządowego Wspieranie działań muzealnych.
Obecne prace konserwatorskie prowadzi Pracownia Konserwacji Zabytków REWARS z siedzibą w Warszawie. Jej współwłaścicielem jest Adam Nóżka - dyplomowany konserwator dzieł sztuki. Ukończył on studia magisterskie z zakresu konserwacji i restauracji dzieł sztuki na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu na Wydziale Sztuk Pięknych, specjalizacja: konserwacja i restauracja malarstwa i rzeźby polichromowanej. Tok studiów rozszerzony był o konserwację metalu. Od 2011 roku Adam Nóżka prowadzi działalność gospodarczą polegającą na konserwacji i restauracji obiektów zabytkowych znajdujących się na listach ochrony zabytków i obiektów muzealnych. W realizacji poza mgr Adamem Nóżką bierze udział dwoje dyplomowanych konserwatorów dzieł sztuki.
*
- W jakim stanie sarkofag Christiana Ludwika trafił do waszej firmy? - pytamy Adama Nóżkę z pracowni REWARS.
- Obiekt przywieźliśmy ze wspólnikiem do pracowni osobiście. Jestem więc pewien, że dotarł w takim stanie, w jakim był eksponowany w Bibliotece. Stan zachowania ocenić mogę jako dobry, biorąc pod uwagę wiek obiektu i fakt, że był konserwowany niemal przed stu laty. Niestety po za widocznymi na pierwszy rzut oka uszkodzeniami mechanicznymi, korozją oraz ubytkami złoceń i polichromii, czekała nas jeszcze jedna niespodzianka. Po demontażu wtórnego dna z czasów poprzedniej konserwacji ukazał się naszym oczom widok mało przyjazny dość zniszczonego, przeżartego i odcynkowanego dna. Ponieważ zależy nam na pokazaniu oryginalnego charakteru obiektu, przy zachowaniu integralności strukturalnej ubytku, usunęliśmy stare naprawy i zaprojektowaliśmy specjalny stelaż ze stali kwasoodpornej. Będzie on zamontowany wewnątrz obiektu, tak aby nie był widoczny z zewnątrz, ale żeby przy otwarciu sarkofagu nie zasłaniał dna. A przy tym przeniósł wszystkie strukturalne naprężenia, tak by konstrukcja obiektu była odpowiednio wzmocniona i nie paczyła się pod własnym ciężarem.
- Skąd są te "wyżarcia".
- W środku sarkofagu znajdowała się pierwotnie drewniana trumna z ciałem Chrystiana. Ciało po śmierci ulega rozkładowi. W czasie rozkładu zachodzą przemiany pośmiertne wiążące się z gniciem. Powstająca w wyniku dekompozycji ocieklina przesącza się i przyspiesza procesy korozyjne.
- Z czego sarkofag jest zrobiony?
- Wykonany jest z odlanych płyt cynowo-ołowiowych. Dekoracje stanowią odlewane, cyzelowane i złocone ornamentu oraz postacie aniołków. Wieko sarkofagu zdobi pozłacany napis, zaś herby na ścianach są złocone i polichromowane.
- Coś pana zaskoczyło przy pracach?
- Sposób wzmocnienia konstrukcji sarkofagu konserwacji sprzed niemal 100 lat. Elementy wzmacniające umieszczono wewnątrz obiektu, by je ukryć. Jednak nity, których użyto do ich mocowania zaklepywano w losowych miejscach, w tym takich, gdzie jest dekoracja, czyli wbrew współczesnym regułom konserwatorskim. Dziś bardzo pilnujemy, by nie uszkadzać oryginalnej substancji zabytkowej. Wtórne naprawy usunęliśmy. A ślady po nich zamaskujemy używając współczesnych metod i środków. Po za oczyszczeniem obiektu, wzmocnieniem jego konstrukcji, uzupełnimy także warstwę złoceń i polichromii. Przy tym wszystkim chcemy zachować wartość starości zabytku, uszanować oryginalną materię i zabezpieczyć obiekt na kolejne dziesięciolecia. Odwiedzający oławską izb muzealną musi mieć wrażenie, że obiekt jest w idealnym stanie, ale pokryty patyną czasu.
*
Zadanie "Konserwacja XVII-wiecznych sarkofagów książęcych dzieci piastowskich Chrystiana i Ludwiki" to projekt dwuletni. W tym roku mamy etap pierwszy - to konserwacja sarkofagu Chrystiana, którego wartość fachowcy oszacowali na 65 000 zł. Wszelkie prace związane z tegoroczną konserwacją pochłoną 63 500 zł, z czego przyznana dotacja Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego to 30 000 zł. Na koszty składają się: wynagrodzenie za prace konserwatorskie - 50 000 zł, ponadto wynagrodzenie dla eksperta za konsultacje merytoryczne, koszty transportu z IMZO do pracowni i z pracowni do IMZO, odbiór prac przez rzeczoznawcę w zakresie opieki nad zabytkami z uprawnieniami nadanymi przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, specjalizującego się w konserwacji metalu.
Na 2023 rok zaplanowano drugi etap zadania, czyli konserwacja sarkofagu Ludwiki, wycenionego przez eksperta na 80 000 zł. Tu całkowity koszt konserwacji wyniesie 70 500 zł, z czego 34 200 to dotacja ze środków MKiDN.
Napisz komentarz
Komentarze